Gerrard nie myśli o końcu kariery

Steven Gerrard ma nadzieję na kontynuowanie swojej kariery w Liverpoolu, poprzez podpisanie nowej umowy po wygaśnięciu obecnego kontraktu. Kapitan the Reds powiedział, że kocha życie na Anfield i jest podekscytowany nową filozofią Brendana Rodgersa.

Aktualna umowa Gerrarda, podpisana w styczniu potrwa do końca przyszłego sezonu, jednak 32-latek powiedział, że jest w stanie przyczynić się dla klubu bardziej niż kiedykolwiek.

- Musimy poczekać i zobaczyć, co się wydarzy - powiedział Gerrard. Mam podpisaną umowę na kolejne 18 miesięcy i jestem tutaj bardzo szczęśliwy.

- Cieszę się grą w piłkę, czuję się silny fizycznie i chciałbym grać jeszcze przez długi czas.

- Uwielbiam występować dla tego klubu, uwielbiam być kapitanem. To tak naprawdę moje życiowe marzenie.

- Jestem zadowolony z faktu, iż gram pod wodzą Brendana Rodgersa. Treningi są bardzo dobre. To bardzo ekscytujący okres i mam nadzieję, że w dalszym ciągu mogę odgrywać ważną rolę w nowej filozofii.

Gerrard był zadowolony z odniesienia pierwszego zwycięstwa w Premier League w nowej kampanii po tym, jak w weekend Liverpool pokonał 5:2 Norwich City.

- W ostatnim czasie spisywaliśmy się fantastycznie, ale nie uzyskiwaliśmy korzystnych wyników - dodał. To zapewni nam ogromną pewność siebie i wiarę przed następnym spotkaniem.

- Wiedzieliśmy, że jeśli będziemy słuchać menedżera i wykonywać jego polecenia, to pierwsza wygrana nadejdzie. Powinniśmy to uczynić już w zeszłym tygodniu z Manchesterem United, jednak zdawaliśmy sobie sprawę, iż grając w podobny sposób przeciwko Norwich, to w końcu się uda i tak też się stało.