Borini: Niedługo powrócę do gry

Powracający do zdrowia napastnik, Fabio Borini ujawnił, że czuje się coraz silniejszy w drodze do uzyskania pełnej sprawności po odniesieniu kontuzji stopy, a także wypowiedział się na temat dalszych występów w Lidze Europy.

W październiku Włoch doznał złamania, które wymagało przeprowadzenia operacji, przez co musiał oglądać swoich kolegów w czwartek zaledwie z trybun, gdy the Reds rywalizowali z Udinese o awans do fazy pucharowej.

Jednak 21-latek jest przekonany, że jego rekonwalescencja przebiega dobrze i będzie on gotowy na lutowe spotkania w Lidze Europy.

- W tej chwili jest dobrze i ciężko pracuje każdego dnia - powiedział Borini w wywiadzie dla Liverpoolfc.com na Stadio Friuli, gdzie Liverpool wygrał 1:0 z Udinese.

- Stopa wygląda w porządku, a w poniedziałek będę się widział z chirurgiem, aby sprawdzić, czy wszystko zostało odpowiednio wykonane. 26 grudnia wrócę z powrotem do Liverpoolu.

- Czuję się silny i dużo pracuję nad innymi mięśniami. Ćwiczenia rozpoczynam od kostki i stopy, która wygląda lepiej, a moja łydka także jest w lepszym stanie. Stopa zawsze reaguje bardzo dobrze, więc jestem pewny siebie.

Borini podkreślił znaczenie rozgrywek Ligi Europy dla rozwijającego się zespołu Brendana Rodgersa i przyznał, że ma nadzieję na pojedynek z włoską drużyną w następnej fazie. Wśród potencjalnych przeciwników the Reds są Inter Mediolan i Napoli.

- To zawsze szczególny moment, kiedy powracam do Włoszech, ale czuję się trochę smutny z faktu, iż nie mogę pomóc swoim kolegom i jestem zmuszony oglądać mecz z trybun, jednak tak czy inaczej będę ich wspierać - dodał były zawodnik Chelsea i Swansea.

- Gdy będę już w stanie grać, wspaniałym doświadczeniem byłoby dla nas, czyli młodego zespołu z Liverpoolu, rywalizowanie z innymi klubami w Europie. Możemy trafić na włoskie drużyny, co na pewno by mnie ucieszyło.