LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 857

Hansen chwali Aggera i Skrtela


Legenda Liverpoolu, Alan Hansen, twierdzi, że Daniel Agger i Martin Skrtel mogą wspólnie pomóc Liverpoolowi zbudować swoją siłę poczynając od obrony.

Jemu już można dać ocenę 9/10.

Jednak gdy Daniel Agger doceni jak utalentowanym piłkarzem jest to może stać się idealną 10-ką.

Rzadko można było powiedzieć, od przyjazdu wspaniałego Duńczyka Brondby sześć lat temu, że czegoś mu brakuje.

Jednak kontuzje obniżyły jego pewność siebie.

Jednak sezon 2012/13, w którym Agger nie złapał kontuzji, spowodował, że Duńczyk rozkwitł i legenda, Alan Hansen, jest pod niezwykłym wrażeniem.

- Wyjątkowo dobrze radzi sobie z piłką. Nie wstydzi się nią operować i Liverpool zazwyczaj miał takich obrońców – powiedział Hansen.

- Jeżeli spojrzysz na środkowych obrońców Liverpoolu, to w latach 70. i 80. każdy z nich był fenomenalny z piłką przy nodze.

- Daniel jest wśród tych najlepszych.

- Oczywiście zdrowie jest dla niego najważniejsze.

- Jeżeli przez długi czas miałeś skłonności do łapania kontuzji, to dla środkowych obrońców dłużej trwa okres powrotu do formy.

- Myślę, że kiedy Daniel Agger zda sobie sprawę jaki jest dobry, to zobaczymy go w najwyżej dyspozycji.

- Jeżeli jesteś często kontuzjowany to ciężko wyjść na boisko i być w 100% pewnym siebie, ponieważ te kontuzje siedzą Ci w głowie.

- Jednak od dłuższego czasu nie miał kontuzji i miejmy nadzieję, że to się nie zmieni! Jeżeli spojrzymy na jego umiejętności, to dostaje ocenę 9/10 pośród najlepszych środkowych obrońców.

- Jedyne co przemawia na niekorzyść Daniela to podatność na kontuzje, ale ostatnio ich nie łapie.

Elegancja Aggera i umiejętność operowania piłką spowodowały oczywiste porównania do być może najbardziej spełnionego obrońcy Anfield wszech czasów.

Hansen wie o tych porównaniach i dodał: - Najbardziej lubiłem tę część gry, kiedy miałem piłkę przy nodze, ale jeżeli to jest najlepsza część gry środkowego obrońcy to może to jest wada! W końcu jestem tu po to, żeby bronić.

- Mieliśmy jednak tak ofensywny zespół, że to była zaleta.

- Daniel to najwyższej klasy zawodnik. Są rzeczy, które ludzie widzą i takie, których nie zobaczą.

- Cierpliwość i odbiór to nieodłączne elementy gry środkowego obrońcy, ale zawsze zwracamy uwagę na to jaki duet tworzy on z Skrtelem i oni się wzajemnie uzupełniają.

- Skrtel jest bardzo silny w powietrzu, a Daniel lepiej czuje się na ziemi i jest w tym aspekcie lepszy.

Współpraca Skrtela i Aggera będzie istotna dla rozwoju Liverpoolu pod skrzydłami Brendana Rodgersa i Hansen ma świadomość, że prace w Liverpoolu wciąż trwają.

- Przegrana przeciwko Aston Villi była nieszczęśliwa, ponieważ wszyscy, łącznie ze mną, chętnie patrzyli na przyszłe spotkania i mieliśmy przed sobą 5 spotkań, które powinniśmy bez problemu wygrać.

- Pojechali do West Ham i wykonali dobrą robotę, więc człowiek myśli, trzy zwycięstwa i dwa remisy, czy może cztery zwycięstwa i jeden remis, kto wie?

- Ale taka jest właśnie piłka. Nagle możesz zostać sprowadzony do ziemi.

- Szczególnie, że chodzi o Aston Villę, która moim zdaniem i z wszelkim szacunkiem, miała być najłatwiejszym przeciwnikiem.

- Ale zostaliśmy zmiażdżeni. Jednak Liverpool zawsze skupiał się na następnym spotkaniu.

- Nawet jeżeli wygrałeś, zapominasz o poprzednim tygodniu. To przeszłość.

- Niestety teraz przez to każdy mecz będzie tym ważnym, a nikt nie chce tego na takim etapie sezonu.

- Na wszystkich spoczywa zbyt duża presja.

- Jednak już od dłuższego czasu tak jest.

- Każdy mecz jest teraz superważny, ale zawodnicy muszą wyrazić swoje poparcie.

- Menedżer może tylko tyle powiedzieć.

- Kiedy piłkarze wychodzą na boisko, to wszystko zależy już od nich. To oni wygrywają lub przegrywają dla ciebie mecze, kiedy przekroczą tę białą linię, wszystko zależy od nich.

- Praca jest wciąż w toku.

- Drużyna z sezonu 78/79 to najlepszy zespół Liverpoolu w jakim grałem. Wystarczy spojrzeć na ich umiejętności operowania piłką, cała dziesiątka była w tym niesamowita. Kwartet pomocników w postaci Case’a, Kennedy'ego, Sounessa i McDermotta posiada wszystko, ale najważniejsze było, że wszyscy potrafili podawać i wszyscy potrafili grać.

- Jeżeli chcesz grać w taki sposób to musisz mieć zawodników, którzy to potrafią.

Ludzie jak Alan Hansen… i być może Daniel Agger.

Wspólne mecze Martina Skrtela i Daniela Aggera:

2008/09: 6

2009/10: 14

2010/11: 19

2011/12: 28

2012/13: 17

W sumie: 84 mecze

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic