LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1404

Wywiad z Teixeirą


Mogą grać na innych pozycjach i zbierać pochwały za inne boiskowe dokonania, ale to właśnie były napastnik the Reds, Neil Mellor, przeprowadził wywiad z obiecującym młodzikiem, Joao Carlosem Teixeirą.

Mellora zadaniem było wykańczanie akcji w polu karnym podczas swojej kariery w młodzieżowych drużynach klubu z Anfield. Później zawitał do pierwszego zespołu i zdobył 6 bramek w 22 występach.

30-letni piłkarz, pochodzący z Sheffield, wie co należy zrobić, by potencjał przełożyć na piłkarską jakość potrzebną do godnego reprezentowania Liverpoolu.

Kto więc bardziej nadaje się do przeprowadzenia wywiady z młodzianem marzącym o osiągnięciu tego celu?

- Jestem atakującym pomocnikiem, ósemką lub dziesiątką – powiedział obiecujący Portugalczyk w pierwszej odsłonie cyklu, w którym Mellor będzie przepytywał gwiazdy Akademii.

- Naprawdę lubiłem Kakę z czasów Milanu. Był dla mnie wzorem.

- Wolę grać na środku. Całą swoją karierę tam spędziłem. Trenujemy by grać bardziej jak Hiszpanie, więc nie odczuwam różnicy.

- Starcia fizyczne są inne i trudniejsze. Klimat też nie rozpieszcza. Ale drużyny chcą dobić poziomem i stylem do tych z Półwyspu Iberyjskiego.

Kibice Liverpoolu po raz pierwszy zobaczyli Texeirę, gdy ten zdobył bramkę przed the Kop dla Sportingu Lisbona w meczu NextGen Series.

Poznawszy ofensywne możliwości dyrygenta drużyny, która zafascynowała każdego obserwatora tamtej nocy, sztab Liverpoolu zrobił wszystko by jak najszybciej dopiąć transfer Portugalczyka do Merseyside.

Brzemienna w skutkach kontuzja odesłała młodzika znów do Akademii, ale pomocnik niedawno powrócił do pełnej sprawności i chce odnieść sukces na Anfield.

- Kiedy przyszło nam tu grać, rozmawialiśmy o tym będąc w Sportingu. Liverpool to wielki klub i ten stadion widział wiele wspaniałych momentów. Bardzo cieszyła nas możliwość gry w tym miejscu. Radowałem się każdą minutą i strzeloną bramką – kontynuował.

- Powody, które spowodowały, że podjąłem tę decyzję to stadion, historia klubu i świadomość, że mogę się załapać do składu. Dokonałem właściwego wyboru i cieszę się będąc tutaj.

- Na ogół kibicuję Sportingowi, ale w Anglii Liverpoolowi. Jest to doskonały klub. Jeden z dziesięciu największych w Europie.

- Często oglądam mecze pierwszego zespołu. To niesamowite. Pamiętam finał Carling Cup. Hymn po karnych był czymś wspaniałym.

- Gdy pierwszy raz usłyszałem „You’ll Never Walk Alone” na stadionie, nie mogłem uwierzyć.

- Teraz czuje się świetnie. Czasem dokucza mi ból pleców, ale poradzę sobie z tym. Zawsze czuję się gotowy do gry.

- Nie było miło słyszeć po treningach, że nie mogę w nich już więcej uczestniczyć, ponieważ problemy z plecami mi przeszkadzają.

- Byłem sfrustrowany. Grałem bardzo dobrze w Portugalii a tutaj nie mogłem odnaleźć formy. Przez siedem miesięcy byłem poza grą. To było straszne.

- Koledzy i sztab byli bardzo pomocni. Cokolwiek by się nie działo, zawsze mogłem się zwrócić o pomoc. Chcę im z całego serca podziękować.

- Uczyłem się angielskiego w swojej ojczyźnie, nie znam go jednak wystarczająco dobrze. Chcę stawać się lepszy i uważam, że to widać.

Rozgrywki NextGen były punktem zapalnym rewolucji na poziomie młodzieżowym. Raheem Sterling, Suso i Andre Wisdom dzięki nim zawitali w pierwszej drużynie i, w jakiś sposób, pomogły one w transferze Teixeiry na Anfield.

Portugalczyk może zmierzyć się ze swoim byłym klubem w fazie pucharowej tegorocznego turnieju. The Reds zmierzą się ze Sportingiem w ramach spotkania 1/8 finału.*

- To wspaniałe. Młodzi mogą grać z dobrymi drużynami, których nie znają. Możemy zwiedzić inne kraje – wyraził swój entuzjazm Portugalczyk.

Biorąc pod uwagę formę Liverpoolu na krajowym podwórki, młodzi Czerwoni nie powinni się bać. W ramach rozgrywek U21 nie przegrali do tej pory meczu w bieżącej kampanii i ciągle wzbudzają podziw pod wodzą nowego trenera, Alexa Inglethorpe’a.

Teixeira uważa, że mentalność zwycięzców znajdzie swoje odzwierciedlenie w dalszej fazie sezonu i powiedział, że chce zmierzyć się z Manchesterem United.

- Będziemy dalej robili to samo i chcemy wygrać każdy mecz, bo taki jest przecież cel. O niczym innym nie myślimy – dodał.

- Nigdy nie grałem przeciwko United, ale wszyscy mi mówią, że to są najlepsze mecze.

- To tak jak mecze z Evertonem, więc jestem bardzo podekscytowany. Stajemy się lepsi gdy gramy z najlepszymi. Będzie to dobre doświadczenie nawet gdy nie wygramy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

melkor 20.02.2013 21:37 #
YNWA! & Good luck!
ATB 20.02.2013 22:29 #
Zdjęcie Suso wstawione przez problemy z serwerem ? :P
Oski_LFC 21.02.2013 00:14 #
@ATB - Nie wiem, czy napisałeś to w formie żartu, ale to jest bynajmniej zdjęcie Teixeiry :)
ATB 21.02.2013 01:46 #
@Oski_LFC
Nie, to nie żart. Na obrazku widzę Suso.
Arvedui 21.02.2013 01:54 #
"Bynajmniej" to to "nie jest" zdjęcie Teixeiry. Wtedy zdanie byłoby poprawne zarówno gramatycznie, jak i faktycznie, bo na zdjęciu na 95% jest Suso. Chłopaki są trochę do siebie podobni, ale nie bardziej niż do większości innych Hiszpanów i Portugalczyków w swoim wieku :)
Glodzilla 21.02.2013 06:52 #
To był Suso, już jest Joao.

Pozostałe aktualności

Skład na mecz z West Hamem  (118)
27.04.2024 12:39, Bajer_LFC98, własne
West Ham - Liverpool: Wieści kadrowe  (0)
27.04.2024 10:19, B9K, liverpoolfc.com
Klopp: Musimy być gotowi na wszystko  (0)
26.04.2024 22:10, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Liverpool dogadany z Feyenoordem  (58)
26.04.2024 21:09, AirCanada, Sky Sports
Gakpo: Mogę dać z siebie jeszcze więcej  (8)
26.04.2024 15:47, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Westerveld: Arne jest wyjątkowym trenerem  (3)
26.04.2024 15:36, B9K, The Times