AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1138

BR: Nie trzeba nam takiej kwalifikacji


Według menedżera Liverpoolu, Brendana Rodgersa, klubu nie interesuje kwalifikacja do Ligi Europy w przyszłym sezonie przez UEFA Fair Play League. W takim wypadku sezon zacząłby się dla piłkarzy już 18 lipca.

Klub z Anfield ma wciąż szansę na dostanie się do Ligi Europy drogą fair play. UEFA oferuje miejsce w turnieju najuczciwszym klubom z trzech najlepszych pod tym względem lig. Anglia znajduje się obecnie na czwartym miejscu, za Finlandią, Szwecją i Norwegią, jednak jeśli pozycja Premier League w ciągu ostatnich trzech kolejek by się poprawiła, Liverpool mógłby zostać zakwalifikowany.

Arsenal, znajdujący się wyżej w tabeli fair play, prawdopodobnie dostanie się do Europy drogą wyników sportowych. Liverpool grałby w takim układzie w drugiej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy, rozpoczynającej się 18 lipca, a jej rewanże kolidowałyby z lukratywną przedsezonową trasą po Azji Południowo-Wschodniej i Australii.

- To bardzo mało prawdopodobne, bo miejsca są dla trzech najlepszych krajów, a my jesteśmy czwartym, ale mimo wszystko nie byłoby to nam zbytnio na rękę - powiedział Rodgers. - Chcę, żebyśmy dostali się do Europy drogą sportową, poziomem piłkarskim, który reprezentujemy. Jeśli przyjdzie nam spędzić rok poza pucharami europejskimi, to będzie to tylko dodatkowa motywacja.

Andy Hunter

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (28)

nir 02.05.2013 13:52 #
Po derbach możemy przypadkiem spaść o kilka oczek w owej klasyfikacji.
Masacra 02.05.2013 13:53 #
O ile przestaniemy gryźć rywali to może, może...
Drogą sportową pod wodzą Rodgersa?
Bez jaj.
past7th 02.05.2013 13:55 #
Zobaczycie, że MU i Everton do końca sezonu po 5-6 żółtych kartek na mecz, a w mediach kampania, że arbitrzy za rzadko sięgają po kartki i tyleśmy pograli w Europie.
GUNS 02.05.2013 14:00 #
Sorry ale taka kwalifikacja dla klubu jak Livepool to upokorzenie...
Noodles 02.05.2013 14:02 #
Tak, oceniajmy Rodegrsa po jednym sezonie. Gdyby w scumczesterze oceniali Fergusona po pierwszym jego sezonie - do dziś nikt nie wiedziałby kto to :)
Czarnyolek 02.05.2013 14:16 #
@Noodles - po raz 100 - Ferguson przed przyjściem do ManU wygrał: Scottish First Division, Scottish Premier Division x 3, Scottish Cup x 4, Scottish League Cup, UEFA Cup Winners' Cup oraz UEFA Super Cup!
Można dać czas gościowi, który coś potrafi ale brawurą jest powierzać stery takiego klubu jak LFC komuś, kto może się czegoś nauczy a może nie.
Hulus 02.05.2013 14:19 #
Brendan jakbyś jeszcze do listy do poprawienia u siebie dodał pozycję: "nauczę się wyczuć moment, w którym warto milczeć" to byłby z Ciebie manager pełną gębą.

Ktoś mi może wytłumaczyć jaki sens ma mówienie tego, jeśli nie mamy większych szans na taki awans? Przecież to kontrowersyjna wypowiedź i mogąca budzić nieprzychylne reakcje wobec Liverpoolu i to nawet wśród samych ich fanów. Przecież to niesie taki przekaz: nie zamierzamy grać wczesnych rund Ligi Europy, bo wolimy jechać do Tajlandii, Tybetu, Kazachstanu czy na Syberię, żeby wycisnąć trochę kasy z tamtejszych fanów the Reds. Nigdy nie byłem fanem LE, ale nie rozumiem jaki sens ma deklarowanie braku chęci udziału w europejskim turnieju. A wystarczyło nie poruszać tego tematu Brendan a odezwać się, jeśli faktycznie byśmy dostali taką szansę i ją odrzucili.

Jak już musiał się wypowiedzieć to mógł to obrócić na naszą korzyść. Przykładowo mógł pochwalić zespół za czystą i uczciwą grę. A tak będzie, że jesteśmy chciwi i nie zależy nam na tytułach.
romic 02.05.2013 14:22 #
Bo niektórzy to pewnie by chcieli z nowym trenerem od razu mistrzostwo. Ale nie widzą, że konkurencja jest dużo silniejsza od nas i to nie tylko dzięki trenerowi wygrywa się mecze. Mieliśmy zły okres czasu i czołówka nam odjechała. Nie jest łatwo w pierwszym sezonie wszystko ogarnąć dlatego Brendan mówi ciągle, że potrzebuje czasu. Weźcie się ogarnijcie i nie obrażajcie człowieka, który wie o co chodzi i jest w stanie przywrócić nam należne miejsce w europie.
Gall 02.05.2013 14:46 #
Wydaje mi się, że BR chciał po prostu dać do zrozumienia ludziom, że chce aby Liverpool osiągał takie puchary grą, a nie byciem fair. Niestety chyba źle się wyraził no i wyszło, że wolimy jeździć po Azji. Ale w sumie co tam, z pucharami się już pożegnaliśmy. Mamy tylko ligę żeby coś ugrać, także przyszły sezon będzie kluczowy.
North 02.05.2013 15:56 #
Lepsza taka niż żadna Brendan.
Czarodziej 02.05.2013 16:06 #
Ja Brendana w pełni rozumiem. Jeśli mamy grać w LE, to tylko przez względy sportowe. Rozpoczęcie sezonu 18 lipca oznaczałoby grę o stawkę po zaledwie dwóch tygodniach przygotowań. Osobiście uważam, że LE nie jest nam aż tak potrzebna, by zakłócać okres przygotowawczy...
Hulus 02.05.2013 16:15 #
@Czarodziej
Zamiast sparingów gralibyśmy mecze eliminacyjne z jakimiś ogórkami i zaliczyli kilka wyjazdów po Europie. W zamian za to mamy mecze z również ogórkami po całej Azji i Australii. Moim zdaniem Liverpool nie ma żadnego prawa samowolnie rezygnować z udziału w Lidze Europy. To byłaby wizerunkowa wtopa dla tak zasłużonego klubu.

Najkorzystniej byłoby dla klubu, żebyśmy mogli od samego początku skupić się na lidze i przeprowadzić okres przygotowawczy zgodnie z planem. Jak jednak jakimś cudem dostalibyśmy się tylnymi drzwiami do LE to trzeba byłoby pozmieniać plany i grać.

Poza tym jak graliśmy na początku tego sezonu dwie rundy eliminacji LE to Rodgers jakoś mógł mówić, że to lepsze niż sparingi.
Czarodziej 02.05.2013 16:24 #
@Hulus: Rozumiem Twój punkt widzenia i w sporej części się z nim zgadzam. Ja po prostu nie traktuje Ligi Europy zbyt poważnie. Jedyny plus taki, że młodzież miałaby kilka meczów więcej do zaprezentowania swoich umiejętności. Z drugiej strony, w pierwszych rundach eliminacyjnych grają takie ogórki, że przy średnio-udanym losowaniu gralibyśmy na jakimś kartoflisku, a to naprawdę niczemu by nie służyło. Te wyloty do Azji i Australii, żeby nie było, też mi nie pasują, bo uważam, że najlepszą opcją byłby spokojnie przepracowany okres przygotowawczy w Europie - bez tych długich podróży, zmian stref czasowych, licznych aklimatyzacji... Tak czy inaczej, w wypowiedzi Rodgersa nie widzę niczego strasznego.
MatiCKGD 02.05.2013 16:30 #
Lidze Europy mówię stanowcze NIE !!!!
Hulus 02.05.2013 16:47 #
@Czarodziej
Dla mnie Liga Europy mogłaby nie istnieć. Jednak jak już coś takiego jest to trzeba wystąpić w tym turnieju. Oburza mnie to, że klub rozważa takie możliwości. To głupota. Szczególnie w sytuacji, kiedy tak naprawdę byłaby to nagroda. To idźmy dalej. Zrezygnujmy z Pucharu Ligi i w czasie jego rozgrywania lećmy do Pekinu.

I nie zgadzam się, że nie zasługiwalibyśmy na miejsce w LE tak do niej awansując. To miejsce w klasyfikacji Fair Play nie wzięło się znikąd.

Poza tym jaki byłby przekaz dla młodych? Pozbawiłoby to ich świetnej szansy na rozwój i złapanie doświadczenia. Może więc jak Rodgersowi to nie odpowiada to może U-21 by grało w tych eliminacjach? Myślę, że Coady i spółka byliby podekscytowani rozegraniem kilku spotkań na Anfield bardziej niż wielogodzinnymi podróżami do krajów z mało przyjaznymi warunkami atmosferycznymi, gdzie głównym zajęciem jest udział w akcjach promujących a nie treningach.

Akceptuję wiele zmian w piłce, które służą niczemu innemu jak zwiększaniu dochodów. Jednak w tym wszystkim chodzi jednak(przynajmniej dla mnie) o sport, więc nie podoba mi się jak trener mówi o dobrowolnym rezygnowaniu z szansy wygrania czegokolwiek, bo to byłaby mniej kłopotliwe. W takich momentach zastanawiam się czy Rodgers jest wystarczająco ambitny dla potrzeb tego klubu.
silver7 02.05.2013 16:56 #
Wszystkim tym zakochanym zwolennikom BR i przytaczaniem do znudzenia przykladow z SaFEM. Proponuje poczytac uwaznie, co napisal Czarnyolek i wymyslec jakies inne argumenty, dlaczego bezimienny i bez zadnych sukcesow trener ma dostac kilka lat na budowe Liverpoolu.
romic 02.05.2013 17:12 #
@silver7
Bo ten trener ma pomysł i widać, że mamy jakiś cel. Gramy lepiej, nasz styl się zmienił i poprzednie transferowe niewypały zaczęły jakoś grać. A miejsce w tabeli jest winą braku odpowiedniego czasu. Skład jest przepełniony zawodnikami kupionymi przez poprzednich trenerów i oni nie dają odpowiedniej jakości. Transfery w lecie robione były bez specjalnego przeglądu rynku. Dopiero styczniu widzieliśmy na co stać Brendana i jakich zawodników potrafi sprowadzić. Tutaj sprawa wygląda podobnie jak w naszej reprezentacji. Kibice za dużo oczekują od trenera z tak badziewnym składem. Dlatego Rodgers potrzebuje czasu aby zrobić swoje transfery i zbudować swój skład. Myślisz, że dlaczego ciągle powtarza w wywiadach o sprowadzeniu zawodników z odpowiednią jakością? Ci piłkarze co teraz grają powinni być zmiennikami (oczywiście nie mówię o wszystkich).
romic 02.05.2013 17:16 #
Dodam jeszcze, że można by było nie wiem jak obrażać Rodgersa gdyby nasza gra wyglądała źle ale zwróćcie uwagę, że mamy trzecią ofensywę w lidze, a nasza przyszłość maluje się w jasnych barwach. W ogóle co to za argument, że nie ma na razie żadnych osiągnięć. A może będzie miał z nami? Dla mniej jeżeli trener daje odpowiednią wizję to mógłby przychodzić nawet z okręgówki byle by wygrywał.
PiotrekS 02.05.2013 17:22 #
100% poparcia dla Rodgersa jak i klubu (bo to zapewne też ich decyzja,że lepsze tournée po Azji i Australii niż mecze na rumuńskim wypizdowiu w I rundzie kwalifikacyjnej) w tym temacie. Swoje wsparcie chętnie bym uzasadnił, ale nie umiem pisać tak ładnie jak Hulus więc dam sobie spokój.
radoLFC 02.05.2013 18:16 #
Wypowiedź Brendana iście niefortunna.
Ja tam bym się cieszył gdyby Liverpool dostał się do LE, zapomnieliście już ile pozytywnych emocji zobaczyliśmy na Anfield z Zenitem, jak Gerrard ustrzelił w końcówce hat tricka z Napoli, 5-4 wieki temu z Alaves? Czemu rezygnować z pucharu skoro jest realna szansa na wygranie go?
Czarnyolek 02.05.2013 19:39 #
Gdyby nie sukces ze Stambułu w 2005 roku to najbardziej emocjonującym meczem w historii LFC zapewne byłby finał Uefa Cup z 2001 roku przeciwko Deportivo Alavés. A dziś mamy tyle potencjału, że szkoda nam czasu i sił na udział w tak kiepskich rozgrywkach - tyle, że nie potrafimy się nawet do nich zakwalifikować czy to przez ligę, czykrajowe puchary. Na Uefa Cup zwykło się mówić Mickey Mouse Cup ale w obecnym sezonie nie ma nikogo z PL w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. W LE o zwycięstwo walczyły dwa kluby z czołówki PL, w finale jest jeden z naszych największych rywali ostatnich lat... My najwyraźniej jestesmy ponad to. Komu potrzebny taki puchar? ;)
Lyzwa7 02.05.2013 20:33 #
To rozumiem, że teraz należy zwolnić Brendana, bo nie jest doświadczony?
Czarnyolek 02.05.2013 20:53 #
Jeżeli w jego miejsce miałby być zatrudniony doświadczony i utytułowany manager to nie zastanawiałbym się ani chwili. Jeżeli jednak przyszłość LFC ma być związana z BR to niech ten pan spina pośladki i robi wszystko, żeby LFC wygrywał każde zawody do jakich może się dostać - a nie odpuszczał "puchar o drugorzędnym znaczeniu". On chce tam wejść wynikami - jakimi wynikami? Ja cały czas słyszę o stylu i filozofii a nie o wynikach! W 2005 weszliśmy do LM tylnymi drzwiami, jakoś to nikomu (wśród fanów LFC) nie przeszkadzało.
North 02.05.2013 21:07 #
@Czarnyolek
Bądzmy szczerzy na nikogo poza Rogersem i Martinezem nie mogliśmy liczyć kiedy rok temu szukaliśmy trenera(bo nie managera). Wiadomo że kasy na transfery nie ma a to co było wydał Kenny teraz BR będzie kombinował a właściciele będą mu uważnie patrzeć na ręce. Moim skromnym zdaniem nasi Amerykańscy właściciele liczą że zrobią z Liverpoolu coś w stylu Arsenalu pod wodzą Kroenke.
Lyzwa7 02.05.2013 21:54 #
Czarnyolek- a co to gwarantuje? Czy zatrudnienie Rijkaarda to sensowny pomysł?
Jedyne nazwisko, które przychodzi mi do głowy to Pellegrini i z jednej strony żałuję, że Go tu nie ma, może nie jest utytułowany, ale zna się na swoim fachu, ale z drugiej jest tu Rodgers i póki co wydaje się być ogarnięty, ludzi wymieniających Cappello czy Van Gaala nie rozumiem, bo to to trenerzy na sezon-dwa, a nie do budowania zespołu na lata, nie mówię, że Rodgers jest lepszy od nich, ale nie rozpieprzy atmosfery w zespole.
silver7 02.05.2013 22:28 #
@Lyzwa7 - racja,ale czy mamy pewność, iż BR to trener na lata? Jak np. osiągnie sukces z z nami, nie można liczyć, że osiądzie tu na lata. Wiesz kasa robi sowje w obecnych czasach. Póki co jednak, pomimo widocznej zmiany stylu gry, który notabene podoba mi się, wyników brak i za to obarczam Rodgersa. Zawsze to trener ustala skład i taktykę, nie piłkarze. Choć z uwagi na brak obecnie kogoś konkretnego na rynku, że tak powiem jestem skłonny poczekać kolejny rok,by przekonać się czy BR to jest odpowiedni gość dla nas. Nie mówię o Mou czy Ancelottim, bo po prostu nie stać nas na nich, więc poczekam , choć dalej nie wierzę w umiejętności naszego menago
Hulus 02.05.2013 23:11 #
Nie ma to jak teraz ocenianie Rodgersa za brak sukcesów jak go zatrudnialiśmy. Ludzie macie cały sezon materiału do analizy i wyciągnijcie sobie z tego wnioski jakie tam chcecie, ale oceniajcie go już przez pryzmat prawie roku spędzonego u nas a nie tego, co zrobił wcześniej. To tak jakby dziś oceniać Sturridge'a po tym jak grał dla Chelsea.

Poza tym nie ma jednoznacznej recepty na sukces. Doświadczony i utytułowany nie oznacza, że nieomylny. Jakby dać dziś Liverpool Fergusonowi to wygrałby on ligę? No raczej nie od razu. Mielibyśmy teraz zatrudnić Pellegriniego, którego odrzuciliśmy wcześniej kosztem Hodgsona? A może Ancelottiego, który wyleciał z Chelsea po dublecie a z PSG wyleci po mistrzostwie, prezentując nudny futbol? A może Villanovę? W końcu to będzie mistrz Hiszpanii! Mogę tylko napisać, że dyskusja jest jałowa, bo FSG na bank tego lata nie będzie zwalniało Rodgersa.
silver7 03.05.2013 16:50 #
Z Tito przesadziłeś kolego Hulus, ten koleś, to akurat największe nieporozumienie w świecie trenesrkiego futbolu, które prowadzi jeden z największych klubów heh

Pozostałe aktualności

Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (1)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta  (5)
07.05.2024 15:12, Bartolino, The Athletic
Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com