LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1202

O przyszłości Suáreza – komentarz


Pere Guardiola, na co dzień agent piłkarski, który dba o interesy Luisa Suáreza, zjawił się w poniedziałek w Liverpoolu. Zarówno klub, jak i przedstawiciel Urugwajczyka podtrzymali swoje stanowisko. Po dwóch turach rozmów można wywnioskować jakie priorytety ma Liverpool, a jakie ma Suárez.

Całkiem sporo działo się w dniu wczorajszym w Merseyside. Guardiola odbył dwie osobne dyskusje nad kwestią napastnika the Reds. Na pierwszym spotkaniu w biurze przy Chapel Street był obecny dyrektor zarządzający klubu Ian Ayre, zaś na drugim w bazie treningowej Melwood swoje stanowisko zaprezentował Brendan Rodgers. Dyskusje zostały opisane w prasie jako „zaplanowane”, „serdeczne”, „przyjazne”, „konstruktywne” i „pozytywne”.

Owe przymiotniki nie powinny jednak uśpić czujności tych, którzy śledzą tą jedną z najbardziej intrygujących sag transferowych tego lata. Otóż Liverpool został poinformowany, że brak jakichkolwiek rozgrywek europejskich na Anfield w sezonie 2013/14 stanowi jeden z głównych powodów, dla których Suárez chce odejść z klubu. Ponadto wraz z Guardiolą do Liverpoolu przyleciał doradca prawny, co jest niejako oczywistym dowodem na to, że Urugwajczyk oczekuje od swoich przedstawicieli jednego – a mianowicie zorganizowania transferu do Realu Madryt.

Sam działa na tym polu już od pewnego czasu. Publiczne wypowiedzi na temat działań angielskich mediów, silnej pokusy, żeby przejść do Realu Madryt, czy ogólnego niezadowolenia z życia w lidze angielskiej są wyraźną wskazówką, że napastnik chce nie tylko zmienić klub, ale również kraj. Urugwajczyk w swoich wypowiedziach wykazywał się nie tylko hipokryzją, pokrętną logiką, ale również realizował swoją strategię. Klub pokroju Realu pragnie mieć warunki każdego potencjalnego transferu na swoją korzyść. Piłkarz, który propaguje ideę transferu i nieustannie podkreśla, że nie sposób odmówić tej drużynie, pomaga osiągnąć ten cel. Dziennikarz z Merseyside, który miał okazję kilka razy przeprowadzić wywiad z Urugwajczykiem mówi, że ten odpowiada tylko na te pytania, które chce. Wnioski nasuwają się same.

Natomiast Liverpool zajmuje twarde stanowisko wobec odejścia Suáreza. Guardiola usłyszał w klubie kategoryczne „nie”. The Reds nalegają do tego stopnia, że Real najprawdopodobniej będzie musiał wyłożyć kwotę w okolicach 50 mln funtów, żeby przekonać Liverpool do oddania Suáreza. Według informacji płynących z klubu kwota 40 mln funtów nie odzwierciedla klauzuli zapisanej w kontrakcie, który obowiązuję jeszcze przez trzy lata. Na tym etapie nie ma żadnych przesłanek ku temu, by sądzić, że coś się szykuje. Agent napastnika nie złożył również wniosku o transfer.

Niemniej oczekuje się, że Guardiola spędzi kolejne kilka tygodni na poszukiwaniach nowego klubu dla Suáreza, po czym zawiadomi Liverpool o ewentualnym zainteresowaniu. Real to jedyny prawdziwy pretendent.

Klub z Merseyside nie porzucił nadziei na zatrzymanie Suáreza na Anfield. Jednocześnie the Reds pragną uniknąć sytuacji, w której sprawa będzie ciągnąć się aż do końca okna transferowego. Miejmy nadzieję, że spełni się wola Liverpoolu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (19)

LivingforLFC 09.07.2013 16:43 #
Prawda jest taka, że nawet nie próbujemy nic zrobić żeby zatrzymać Suareza. Gdzie są realne wzmocnienia, które mogłyby go przekonać, że mamy jakiekolwiek szanse na TOP4?
Aspas, Alberto czy Mignolet to w kontekście walki o TOP4 mogą być zaledwie uzupełnienia składu.
Ile pieniędzy wydaliśmy w tym oknie transferowym? Prawie nic, zważywszy na to że na tą trójkę wydaliśmy niewiele ponad to co dostaliśmy za Shelvey'a i Carrolla.
Oczywiście jesteśmy w słabej pozycji by przekonać klasowych piłkarzy takich jak Mkhitaryan do wzmocnienia nas, ale jesteśmy silni finansowo. Możemy przelicytować większość rywali kwotą transferu i tygodniówką.
rumpek 09.07.2013 16:46 #
Dobra chce niech idzie ale za konkretna kasę . I to jak najszybciej.
Mleko 09.07.2013 17:07 #
podoba mi się stanowisko Liverpoolu, jeżeli Real wyłoży w miarę szybko dużą kasę to nie ma się nad czym zastanawiać. Z niewolnika nie ma pracownika, wierzę że przygotowany jest plan awaryjny i sytuacja z Andym się nie powtórzy ;)
Lyzwa7 09.07.2013 17:22 #
Dominic King zastanawia się czy Suarez nie bierze pod uwagę przejścia do Arsenalu, jeśli tak to niech spieprza na bambus.

Nie robimy nic żeby Go zatrzymać? Sam robi wszystko żebyśmy Go sprzedali, niech się wali, jemu nie zależy na grze dla Liverpoolu.
Bonsky 09.07.2013 17:25 #
@Lyzwa7 Dominic King w dzisiejszym Daily Mail myli braci Guardiolów, sugerując jakoby miał nas odwiedzić szkoleniowiec Bayernu Monachium. ;) Spokojnie, mam nadzieję że sprawa rozwiąże się jak najszybciej, ale też nie strzelimy sobie w stopę w kontekście top4, sprzedając Luisa do Arsenalu (wątpię z resztą, że Arsenal wyłoży odpowiednią ilość pieniędzy).
Hulus 09.07.2013 17:28 #
Świetnie Luis. Właśnie po tym całym bałaganie, który wyrządziłeś, najważniejsze to teraz działać na korzyść Realu. Jednak co klasa to klasa. Najśmieszniejsze jest to, że w Madrycie wcale nie traktują go jako priorytet a on już niemal jak Odemwingie podjechał pod ich bramę. Kupią sobie Cavaniego i zrobią z niego durnia. W sumie wiele do tego nie brakuje.

@LivingforLFC
Torresa się zatrzymywało na obietnice wzmocnień a Suarez ta za przeproszeniem ma sezon do odrobienia za wyrządzone straty. Innym wyjściem jest napchanie klubowej kasy z transferu. Luisowi nie należą się współczucie i tanie wymówki. Ponadto wkurza mnie to, że narzeka na brak gry w Europie. Przecież to również jego wina, że się nie dostaliśmy tam. Jak już się czuje nadpiłkarzem to tym bardziej powinniśmy liczyć na wysoki transfer poza Anglię. Może być nawet do zimnej Rosji, dalsze losy tego pana po odejściu nie będą mnie interesowały.
Sirradix92 09.07.2013 17:41 #
LivingforLF po co nam Mkhitaryan? Patrząc na jego cenę, to jest duża szansa na to że zostałby kolejnym Carrollem. Jest Lipiec i mamy czas na jakiś ciekawych zawodników. A co do Suareza, dla mnie to piłkarski geniusz, ale faktycznie jego wykręty co do zostania u nas są lekko żenujące, sam chłop chyba nie za bardzo wie co chce. Za 50 mln myślę że śmiało możemy go sprzedać, ale pod warunkiem że przynajmniej 90% tej kwoty pójdzie na kolejne wzmocnienia oraz uzupełnienia.
LivingforLFC 09.07.2013 17:42 #
@Hulus
Ale wtedy byliśmy bankrutami i mamiliśmy Torresa obietnicami bez pokrycia.
Teraz mamy stabilną sytuację finansową, w tym okienku na razie wyszliśmy prawie na zero, i stać nas na jakiś spektakularny transfer by poprawić naszą sytuację przed kolejną wojną o powrót do LM.
Niestety ja na razie odbieram to tak że nawet samo Fenway nie wierzy że mamy jakikolwiek szanse w tej konfrontacji. Chyba się zgodzimy że na ten moment stoimy na straconej pozycji?
Raf 09.07.2013 18:02 #
Kompletnie mnie to nie zaskakuje ani nie oburza. Też mam poczucie niesmaku co do poziomu jego cynizmu i wyrachowania, ale taka jest rzeczywistość i piłkarski świat- zobowiązania z kontraktów stały się jednostronne. Nie ma co za nim płakać- przynajmniej nie za długo.
@LivingforLFC
Rozumiem oczekiwanie na głośniejsze transfery, ale bez przesady. Od niedawna jest otwarte okno transferowe. Poza tym celowaliśmy w jeden taki, który nie wyszedł i mamy w związku z tym na następny dzień znaleźć alternatywę? Chyba trochę za dosłownie potraktowałeś słowa o sprawnym działaniu na rynku transferowym.
California 09.07.2013 18:21 #
Nie chce go oglądać w przyszłym sezonie w czerwonej koszulce.
Damian 09.07.2013 18:22 #
No i proszę, kolejny wywiad (w trakcie pisania, jeszcze o nim nie wiedziałem). Tym razem dla radia Sport 890 z Urugwaju. A w nim: kolejny sygnał w stronę zainteresowanego klubu (w tym przypadku Arsenalu) lub próba przyciągnięcia uwagi/nakłonienia do konkretnych działań Realu Madryt.
parlan 09.07.2013 19:34 #
Sprawę ewentualnego transferu Suareza trzeba załatwić szybko.Ja bym dał czas jego menadzerowi i samemu Suarezowi do powiedzmy 22 lipca czyli terminu kiedy ma dołaczyć do reszty zespołu.Jeśli do tego momentu nie wpłynie zadna oficjalna oferta z Realu czy innego klubu na 50 baniek to nie ma rozmowy i Suarez zostaje.W tym przypadku powiedzenie''z niewolnika nie ma pracownika'' nie ma racji bytu gdyż niewolnik pracował za darmo a pan Suarez zgarnia tygodniówkę taką,o jakiej 95% ludzi na tej planecie może tylko pomarzyć.Zresztą podpisał kontrakt który jest ważny jeszcze trzy lata więc nie ma bardzo o czym dyskutować.
novik 09.07.2013 23:42 #
55mln € > Suarez
helmoot 10.07.2013 02:37 #
jak dla mnie - od początku - "paszoł won"
PiotrekLFC8Gerro 10.07.2013 07:10 #
"Ponadto wkurza mnie to, że narzeka na brak gry w Europie. Przecież to również jego wina, że się nie dostaliśmy tam."

No tak, oczywiście, Suarez jest najbardziej temu winny. Mógł wbić w każdym meczu po 2 gole więcej, wygrać sam wszystko i dać nam tytuł. Aaa no i zapomniałem że przecież on kompletnie nie ma wpływu na nasze wyniki, nie to co Bale w Tottenhamie czy RVP w MU.

Musi zostać.
Lyzwa7 10.07.2013 08:49 #
A to Suarez nie grał dla Liverpoolu? Każdy ponosi winę za ten stan rzeczy.
Nie nie musi zostać, On musi odejść, nieważne jak dobrym jest piłkarzem, niech spada.
PiotrekLFC8Gerro 10.07.2013 09:40 #
tak, KAŻDY ponosi winę, więc tutaj idealnie pasuje ulubione gadanie wielu an tej stornie o tym że drużyna ma być kolektywem, anie zrzucanie nagle na Suareza. Nie wiem jak można zwalać coś na najlepszego zawodnika drużyny. Znasz powiedzenie "zespół jest tak dobry jak dobre jest jego najsłabsze ogniwo"?

Musi zostać.
Lyzwa7 10.07.2013 09:57 #
Ale kto tu zrzuca na niego winę? Hulus napisał, ze to TEŻ jego wina, a nie że tylko jego wina ;)

Poradzimy sobie bez Niego, umiejętności piłkarskie to nie wszystko.
Tym bardziej bez faceta drącego dupę na 17 latka za to,że mu nie podał.
0siwy 10.07.2013 10:36 #
Jeśli Suarez zostanie to ja osobiście będe z tego powodu bardzo się cieszył , ponieważ media kłamia i oprócz autorów tych wszystkich wywiadów i samego Lousia nikt nie wie ile w tych jego wypowiedziach jest prawdy .

Pozostałe aktualności

Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
29.04.2024 00:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (6)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo
Quansah po meczu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:48, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Media po spotkaniu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:13, Fsobczynski, thisisanfield.com
Redknapp: Czas Salaha w klubie dobiega końca  (9)
28.04.2024 10:40, Ad9am_, Sky Sports
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (46)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo