Henderson: Chcę strzelać częściej

Jordan Henderson zamierza zdobyć wiele bramek w tym sezonie. Realizację tego planu rozpoczął już we wczorajszym meczu z Notts County, zamykając wynik swoim trafieniem na 4:2.

Prowadzenie dawał już gol Sturridge’a, jednak bramka Hendersona przypieczętowała zwycięstwo. Był to dziewiąty gol Jordana w barwach Liverpoolu, szósty w bieżącym roku. Jak zapewnia sam zainteresowany, nie ostatni.

– Pomocnicy również powinni udzielać się w ataku, strzelając bramki – powiedział Henderson. – Jeśli będę w stanie, nie omieszkam tego robić. Nie można jednak zapomnieć, że najważniejsza jest praca zespołowa i wspieranie drużyny.

– To dla nas ważne zwycięstwo, na fali którego będziemy niesieni w meczu z Manchesterem. Wyjdziemy na niego pewni siebie i, jak sądzę, w pełni sił.

Liverpool rozpoczął mecz bramkami Sterlinga i Sturridge’a, ale rywal wyszedł na drugą połowę zdecydowanie bardziej zdeterminowany i zdołał wyrównać po golach Yoanna Arquina i Adama Coombesa. Sturridge znowu zabłysnął tuż przed przerwą w dogrywce, a wynik zamknął Henderson.

– Z ulgą patrzyłem na piłkę wpadającą do siatki, bo to znaczyło, że możemy już być spokojni.

– Cieszę się z indywidualnego osiągnięcia, ale najważniejsza jest wygrana. Wszyscy spodziewali się, że przyjdzie nam ona o wiele łatwiej, ale takie rzeczy zdarzają się w futbolu.

– Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu, aby upewnić się, że następnym razem wypracujemy zwycięstwo w bardziej komfortowych warunkach.