AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1219

Evans chciał Batistutę na Anfield


Były menedżer Liverpoolu Roy Evans wyjawił w jaki sposób, w latach 90., próbował stworzyć najefektywniejszy duet napastników na świecie dzięki pomocy Robbiego Fowlera.

Gabriel Batistuta zdobył ponad 200 goli we włoskiej lidze dla takich zespołów jak Fiorentina, Roma i Inter Mediolan i straszył formacje defensywne drużyn na całym kontynencie swoją lewą, prawą nogą oraz głową.

Argentyńczyk uczestniczył w trzech Mistrzostwach Świata i zdobył w nich 10 bramek, a ogółem w reprezentacji zdobył 56 goli w 78 meczach, co nadal pozostaje rekordem w jego kraju.

Okazuje się, że „Batigol”, jak go nazywano, miał okazję przenieść się na Anfield jeszcze w czasie gry w Serie A.

– Wiele mówiono o tym, że mógłby się gdzieś przenieść – powiedział Evans.

– Byliśmy zainteresowani, prowadzone były rozmowy pomiędzy Liverpoolem a jego klubem. On również był zainteresowany, ale niestety to nie wypaliło.

– To jedna z takich sytuacji, w których zgłasza się zapytanie o zawodnika i na tym się kończy. Jestem pewien, że okazałby się świetnym transferem, gdyby do nas dołączył.

Dzięki Fowlerowi, który grając pod skrzydłami Evansa w latach 1994–1997, trzy sezony z rzędu pokonywał barierę 30 bramek dla Liverpoolu, The Reds regularnie włączali się w walkę o mistrzostwo Premier League.

Zapytany o to, czy dodatek w postaci Batistuty zrobiłby różnicę w jego ambitnym, młodym zespole, 64 latek odpowiedział filozoficznie.

– Nigdy się nie dowiemy. Jako menedżer zawsze chcesz mieć kolejnych zawodników, ponieważ obawiasz się o utratę formy swoich piłkarzy bądź kontuzje.

– Zawsze starasz się wzmocnić zespół. Może by to coś zmieniło, może nie. Swego czasu staraliśmy się również o takich zawodników jak Teddy Sheringham.

– Teddy był bardzo interesującym zawodnikiem, miał wtedy może 29 – 30 lat. Polityka klubowa zabraniała jednak kupowania starszych piłkarzy. Jak się okazało, przeszedł następnie do Manchesteru United i rozegrał sześć czy siedem znakomitych lat.

– Czasami nie zauważa się pewnych rzeczy. Myślę, że wniósłby wiele doświadczenia do zespołu. Mieliśmy doświadczonych zawodników, takich jak John Barnes i Ian Rush, ale Teddy Sheringham, byłby kolejnym doświadczonym graczem.

– Zawsze szuka się kolejnych piłkarzy i pyta o różne aspekty. W tych latach w Liverpoolu interesy załatwiane były za zamkniętymi drzwiami. Nic nie przeciekało do prasy.

– W dzisiejszych czasach, gdy prasa wisi nad głową 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, ciężej jest menedżerom w tych sprawach. Składa się zapytania o wielu piłkarzy.

– Kiedy Marcel Desailly się przenosił, próbowaliśmy go kupić. Jedyna rzecz, która nas powstrzymała, to jego chęć mieszkania w Londynie, to było dla niego najważniejsze.

– Myślę, że był zainteresowany naszym klubem, ale nie wyszło. Czasami się wygrywa, a czasem przegrywa.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

wow1892 09.09.2013 16:09 #
Właśnie na TVP Sport leci dokument o Batistucie

Pozostałe aktualności

Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo
Postecoglou: Nie sądzę, że zagraliśmy źle  (2)
06.05.2024 09:31, RosolakLFC, Liverpool Echo
Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (4)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore