LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1018

Hendo o swej wszechstronności


Jordan Henderson uważa, że jest niesamowicie szczęśliwy mogąc grać na różnych pozycjach w drugiej linii drużyny Brendana Rodgersa. Zaznacza również, że bardzo cieszy go skala wyzwania towarzysząca tej uniwersalności.

Wszechstronność Hendo nie może umknąć ekspertom. Anglik zajmował na boisku w tym sezonie szereg różnorodnych pozycji, a przecież rozegranych zostało dopiero 9 spotkań w tym sezonie.

23-latek wyjawił, jak przyswojenie nowych ról podczas meczu wpływa na jego ogólną formę.

– Przygotowanie taktyczne było dla mnie tą płaszczyzną, w której czułem, że muszę się podciągnąć – nadmienił w wywiadzie dla oficjalnej strony Liverpoolu były piłkarz Sunderlandu.

– Po przybyciu trenera Rodgersa, spędziliśmy pierwsze dni na dyskusjach co chcemy osiągnąć i szkicowaniu metod, jakie zostaną do tego celu przedsięwzięte.

– Gra na nowych pozycjach uczy elementarnych zasad poruszania się po boisku. Przekłada się to później na grę defensywną i ofensywną.

– Skrzydłowi w dzisiejszych czasach muszą potrafić stworzyć zagrożenie pod bramką rywala, ale także muszą aktywnie pomagać swym kolegom w grze obronnej.

– Ma to też szczególny wydźwięk w momencie, gdy chcesz kontrolować grę. Wtedy trzeba rozciągać szeregi rywala do granic możliwości, wykorzystując całą szerokość boiska.

– Czuję, że wciąż się rozwijam. Najważniejsze jest to, że kocham to co robię.

– Uwielbiam wszystko co z futbolem związane. Wyzwań z nim związanych jest sporo i należy ich skosztować, by odnaleźć odpowiednie dla siebie miejsce.

– Dane mi było wystąpić na kilku zgoła odmiennych pozycjach. Uważam, że zagrałem na nich wystarczająco wiele razy, by zrozumieć, czego sztab trenerski będzie ode mnie wymagał w przyszłości.

– Wszystko po to, bym mógł w jak największym stopniu wpłynąć na dobrą grę drużyny.

Henderson jest zachwycony dotychczasowymi poczynaniami the Reds, którzy zajmują pozycję wicelidera tabeli po siedmiu kolejkach ligowych.

Niedawny kapitan młodzieżowej reprezentacji Synów Albionu jest głęboko przekonany, że dobra forma, bez odpowiedniej harmonii budowanej w klubowej szatni, nigdy nie ujrzałaby światła dziennego.

– Jesteśmy na dobrej drodze, lecz to dopiero początek wędrówki w kierunku obranego celu – dodał zawodnik przywdziewający numer „14” na czerwonej koszulce z liverbirdem na piersi.

– Menadżer miał teraz sporo czasu by odcisnąć swoje piętno na zespole i dobrze przygotować do sezonu. Czułem w trakcie poprzedniej kampanii ogromny skok jakościowy w naszej postawie na murawie i ten stan został utrzymany do chwili obecnej.

– Cieszy mnie to, że sezon przygotowawczy rozpoczął się dla nas w takim a nie innym momencie, przez co mogliśmy bez problemu przenieść sporo zalet z ubiegłych na obecne rozgrywki – zakończył Henderson.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Spejson 16.10.2013 19:02 #
piquiblanco

Oby :) nie żebym nie lubił Lucasa bo w formie to jest kozak ale teraz gra piach lekki niech usiadzię na 2 mecze zobaczymy jak rozwinie się sytuacją z Jordanem
galthar 16.10.2013 20:49 #
Dlaczego Lucas ma mieć pierwszeństwo przed Hendersonem, jeżeli gorzej gra ? Gerrard, to rozumiem. Hendo za Leive i niech sie brazylijczyk stara.
boczeklfc 16.10.2013 23:19 #
Sezon jest długi i zapewne Hendo będzie ważnym zawodnikiem lub rezerwowym. Trochę nie podoba mi się podejście do naszego kapitana nie może być w składzie świętych krów bo to zabija rywalizację, jeżeli będzie gorszy czeka ława i tyle w tej kwestii
Keane 17.10.2013 00:32 #
Co wy ludzie w nim widzicie? Przeciętniak, bez krzty kreatywności, bez boiskowej inteligencji, bez siły fizycznej, z bardzo przeciętną techniką czy szybkością. To nie jest i nigdy nie będzie poziom top4. Gra tylko dlatego, że konkurenci do miejsca w składzie są albo jeszcze słabsi niż on, albo aktualni kontuzjowani.
PiotrekLFC8Gerro 17.10.2013 07:00 #
Hendo jest jednym z najlepiej wyszkolonych technicznie zawodników w naszej drużynie.
Oczywiście że nie może grać za Gerrarda, bo pierwszym do zejścia jest Lucas który nie dość że nie wypełnia swojej roli to dodatkowo nigdy nie pomoże z przodu. Gerrard nawet bez formy jest w stanie sam wygrać mecz.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo