LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 932

Absurdalna afera w reprezentacji


To śmieszne, że Royowi Hodgsonowi odebrano należne uznanie przez coś, co zostało rozdmuchane do niedorzecznych rozmiarów. Menadżer reprezentacji Anglii był jedynie winny opowiedzenia żartu w szatni w przerwie meczu, który miał posłużyć jako przykład gry, jakiej trener oczekiwał od swoich zawodników.

Użyte przez niego słowo „małpa” z pewnością nie miało rasistowskiego, obraźliwego, ani lekceważącego wydźwięku.

W szatni do niczego nie doszło, po prostu ktoś tam obecny zdecydował się przekazać jednej z gazet słowa, które padły, tylko po to, by namieszać, a to jest żałosne. Jeżeli ktoś ze składu rzeczywiście poczuł się urażony słowami Hodgsona, to ciekawy jestem, czy chcielibyście kogoś takiego w szatni albo w samolocie do Brazylii.

Hodgson to skromny i przyzwoity człowiek, który najwyraźniej czuł, że musi się odciąć od tej sytuacji, zanim zostanie ona jeszcze bardziej rozdmuchana, jednak zupełnie nie rozumiem, po co przepraszał. Nie miał przecież ku temu żadnego powodu.

Współczuję Hodgsonowi, ponieważ w meczach z Czarnogórą i Polską dobrał właściwą taktykę. Wiedział, że najlepszą szansą na pokonanie rywali będzie zepchnięcie ich do obrony i konsekwentne wykorzystywanie sytuacji.

Widać było, jak wiele dla Stevena Gerrarda znaczył jego strzelony w końcówce gol. Kapitan wspaniale poprowadził Anglików do zwycięstwa. Chciał wywalczyć awans do mistrzostw świata i wykonał swoje zadanie.

Od teraz, aż do czerwca ludzie będą się spierać, czego należy oczekiwać od drużyny. Pytanie to stawiać sobie będą wszystkie czołowe drużyny Europy, które będą myśleć o mistrzostwie, a Anglia do tej czołówki obecnie nie należy.

Przypominają mi się Mistrzostwa Świata we Włoszech w 1990 roku. Anglicy nie wygrali, ale ludzie z przyjemnością opowiadali o swojej drużynie, ponieważ piłkarze sprawili, że rodacy byli z nich dumni. Taki cel powinien sobie właśnie postawić zespół Hodgsona w 2014 roku.

Przebłysk z przeszłości Liverpoolu przyszedł mi na myśl, gdy oglądałem zmagania reprezentacji mojego kraju. Gol Alberto Aquilaniego, który ostatecznie zakończył mecz Duńczyków z Włochami wynikiem 2:2, pozbawił Danię szansy na grę w play-offach.

To oznaczało, że nawet pokonanie Malty 6:0 nie mogło wystarczyć. Szkoda mi Daniela Aggera, który strzelił dwie bramki w tym meczu.

Ciężko być jedyną drużyną z drugiego miejsca, która nie zakwalifikowała się do play-offów.

Teraz Daniel Agger musi skupić się na odzyskaniu swojego miejsca w pierwszej drużynie Liverpoolu.

Jan Mølby

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Jack92 18.10.2013 20:55 #
"Użyte przez niego słowo „małpa” z pewnością nie miało rasistowskiego, obraźliwego, ani lekceważącego wydźwięku. "

Angole mają coś z głową z tym rasizmem. Niech się leczą bo to już przechodzi wszelkie pojęcie
Guru 18.10.2013 21:05 #
Dokładnie, Jack.
Escelios 18.10.2013 21:06 #
Tam to już jest "więcej mniejszości niż większości" i przez to dochodzi do takich chorych sytuacji
Zubol89 18.10.2013 21:26 #
Niestety absurd rozciąga się wzdłuż i wszerz Europy Zachodniej. Sami nawarzyli sobie tego piwa przez krótkowzroczną, destrukcyjną ideologię, to spijają nieustannie jej cierpki smak.
pablowycech 19.10.2013 12:15 #
zgadzam sie z wami

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (0)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic