LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 883

Wywiad ze Sturridge’em


W wywiadzie udzielonym dla GQ Magazine, Daniel Sturridge podzielił się refleksją na temat sytuacji w Liverpoolu i zdradził, na jakich zawodnikach wzorował się w młodości. Napastnik miał okazję odpowiedzieć również na pytania niekoniecznie związane z futbolem.

Sturridge, który został ambasadorem gry Call of Duty: Ghosts zdradził, że jest to popularna pozycja wśród zawodników Liverpoolu i liczy, że będzie miał okazję rywalizować na konsoli z kolegami z reprezentacji Anglii w przerwie od rozgrywania meczów na Mistrzostwach Świata w Brazylii.

Na początek ustalmy raz na zawsze, który gol był lepszy: Kasamiego w meczu z Crystal Palace, czy Jacka Wilshere'a przeciwko Norwich?

- Bardzo, bardzo trudno jest strzelić takiego gola, jak ten Kasamiego. Czapki z głów przed nim, to było zagranie klasy światowej. W drużynach pokroju Barcelony czy Bayernu gole z gry zespołowej padają przez cały czas. I choć uwielbiam takie bramki, obstaję przy trafieniu Kasamiego, to był pokaz geniuszu.

Grałeś już w nowe Call of Duty? Czy wspólne granie jest popularne wśród piłkarzy Liverpoolu?

- Jeszcze nie grałem w nową odsłonę i nie mogę się już doczekać. Jasne, gramy razem i zawsze przy okazji jest mnóstwo przekomarzań i żartów. Każdy twierdzi, że jest najlepszy, jednak statystyki nie kłamią! Dobrze, że są takie gry, ponieważ pozwalają na rywalizację, a każdy chce być najlepszy. W czasie wyjazdów z drużyną narodową mamy czas na grę w hotelu i wtedy każdy jest chętny do wspólnej zabawy. Jeśli znajdę się w kadrze na mundial, podejrzewam, że będę spędzał przy tej grze wiele godzin...

Kto w drużynie Liverpoolu najbardziej przejmuje się wyglądem?

- Zapewne ja... Jordan Henderson też potrafi się ubrać. Na Steviego mówię James Bond, ponieważ on wygląda dobrze w każdym ubraniu i ma ich naprawdę dużo. Podobnie zresztą jak Martin Škrtel.

Jakiej muzyki słuchasz?

- Uwielbiam Jill Scott. Słucham też takich wykonawców, jak Jessie Ware, Drake, Jay Z, Kendrick Lamar. Słucham dużo muzyki house, dancehall czy reggae. Nie jestem jednak wyznawcą jednego gatunku, lubię wszystko. Muszę przyznać, że zbyt dużo pieniędzy wydaję na iTunes.

Podobno jesteś dobry w gotowaniu. Jakie jedzenie przygotowujesz w domu? Czy to prawda, że twoja matka ma otworzyć niebawem restaurację?

- Moja mama umie przyrządzać sosy. Jest wspaniałą kucharką i zasługuje na swoje miejsce, każdy lubi jej jedzenie. Jeśli chodzi o mnie, to przygotowuję raczej lekkie potrawy, jak choćby ryby. Potrafię przyrządzić steki, kurczaka, nic specjalnego. Umiem gotować, jednak nie jem zbyt dużo ciężkich potraw - jedynie w czwartki lub piątki przed sobotnim meczem pozwalam sobie na dania zawierające węglowodany. Przed samym spotkaniem jem lekkie potrawy, czyli sałatki, warzywa. Nie korzystam z porad dietetyka, staram się dbać o siebie, przy czym nie mam żadnej określonej diety. Uważam, że należy jeść to, na co ma się ochotę i robić wszystko, by ten posiłek był przyjemny. Jeśli ktoś lubi hamburgery i frytki, niech sobie nie żałuje, jednak musi pilnować, żeby nie przybrać na wadze.

Wielu ludzi na pewno zaczepia cię i pyta o twoją cieszynkę okazywaną po strzelanych bramkach.

- Pewnego razu byłem w moim mieszkaniu z bratem i kuzynami, grała muzyka i właśnie wtedy wymyśliłem ten „taniec". Potem powtórzyłem go w klubie nocnym i pomyśleliśmy, że zrobimy z tego cieszynkę.

Masz jakąś radę dla innych odnośnie tańca?

- Jeśli nie umiesz tańczyć, obejrzyj film „Hitch" i obserwuj Willa Smitha, który powie ci, czego masz nie robić. Jeżeli wiesz, że nie potrafisz się w odpowiedni sposób poruszać, nie pokazuj swego tańca na forum publicznym.

Wiele mówi się ostatnio o tym, że angielskim piłkarzom brakuje umiejętności technicznych. Czy twoim zdaniem zagraniczni zawodnicy, tacy jak Philippe Coutinho czy Luis Suárez rzeczywiście są lepsi od Anglików?

- Z całym szacunkiem dla legend angielskiej piłki, ale kiedy dorastałem, zawsze podpatrywałem Ronaldinho, Zidane'a, Thierry'ego Henry'ego i tego „oryginalnego" Ronaldo, a nawet Faustino Asprillę. I chociaż mieliśmy tak znakomitych techników, jak Paul Gascoigne, Chris Waddle, John Barnes, skupiałem się na występach zagranicznych graczy. Wydaje mi się też, że wiele nauczyłem się grając na ulicy. Ci, którzy to robią, zapewne są lepiej wyszkoleni technicznie od tych, którzy tam nie grali. To, co dziś umiem, w głównej mierze wyniosłem z gry na ulicach.

Jakich drużyn obawiasz się na Mistrzostwach Świata?

- Zagra tam mnóstwo mocnych zespołów. Brazylia prezentuje się dobrze, Belgia wygląda nieźle, Hiszpania - wiadomo. Na turniejach zawsze znajdą się drużyny niedoceniane, które ostatecznie radzą sobie świetnie. Ostatnim razem tak było z Ghaną, mieli jednak pecha. Mistrzostwa Świata pełne są niespodzianek. Trzeba mieć nieco szczęścia w losowaniu.

Zdobyłeś wiele goli, masz jakiegoś ulubionego? Na przykład strzał piętką jeszcze z czasów gry w Chelsea.

- Tego gola strzeliłem w meczu z Sunderlandem. Tak, rzeczywiście ładna bramka, podobnie jak ta z meczu z Aston Villą. Bardzo się cieszyłem, że mogłem wziąć udział w akcji, po której gola zdobył José Enrique w meczu ze Swansea na Anfield. Bramka po zespołowej akcji, naprawdę ładna.

Zauważyłeś zmianę w filozofii Liverpoolu na obecny sezon?

- Owszem, pod względem mentalnym jesteśmy silniejsi jako drużyna. Podobnie w aspekcie fizycznym. Sądzę, że poprawiliśmy się w każdym elemencie, ponadto wzmocniły nas nowe nabytki. Mamy lidera w osobie Kolo Touré, ma on na nas bardzo duży wpływ. Dobrze jest mieć wokół siebie takich ludzi, dysponujemy mieszanką młodych talentów i doświadczenia.

Jaka jest najlepsza rada, którą otrzymałeś?

- Nie wiem, było ich tak wiele. Jedna mówiła o tym, by pozbyć się wszystkich lęków i presji, którą na siebie nakładasz. Nie martwić się rzeczami, na które nie masz wpływu. Trzeba ciężko pracować i pokazać, co potrafisz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

jasiekkal 01.11.2013 12:02 #
Powiem szczerze, ze z Jill Scott to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony...
offyourface 01.11.2013 12:59 #
ciekaw jestem jakiej muzyki słuchają inni piłkarze LFC
Krzychu1003 01.11.2013 18:48 #
Drake, Jay Z, Kendrick Lamar bardzo dobry wybór!!

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic