LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 952

Zespół U-18 przegrywa ze Stoke


Drużyna Liveproolu U-18, grająca w eksperymentalnym składzie, nie zdołała pójść śladem pierwszego zespołu i przegrała sobotni wyjazdowy mecz ze Stoke City 1:4. Wielu podstawowych zawodników zespołu odpoczywało po powrocie z turnieju U-19 w Meksyku, więc Neil Critchley dał szansę zagrania kilku graczom z drużyny U-16, aby pomóc im w zdobywaniu boiskowego doświadczenia.

Wyjazdowe mecze ze Stoke zawsze są trudnymi potyczkami, jednak mimo słabego rezultatu jest wiele pozytywów, które można wyciągnąć z tego spotkania.

Honorowego gola dla młodzieżowego składu the Reds strzelił 16-letni Matty Rimmer.

Po meczu Neil Critchley, menedżer drużyny U-18, mówił – W podstawowym składzie wyszło pięciu chłopaków, którzy nie mają jeszcze 16 lat, a kolejnych dwóch pojawiło się wchodząc z ławki. Z pewnością to było dla nich cenne doświadczenie.

– Po świetnym strzale ich prawego obrońcy przegrywaliśmy 0:1, jednak mecz wciąż był otwarty. Wtedy oddaliśmy im drugiego gola w prezencie po niedokładnym podaniu do tyłu.

– Myślę, że chłopaki wyciągną z tego spotkania naprawdę sporo cennych wniosków - zakończył.

Skład Liverpoolu U-18: Ben Jackson, Corey Whelan (Josh Dobie 75), David Roberts, Dan Cleary, Nathan Sheron, Tom Brewitt, Alex O’Hanlon, Matty Virtue, Wade Maxwell (Lewis Travis 60), Will Marsh, Matty Rimmer. Niewykorzystane zmiany: Shamal George (GK)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

omnia 09.02.2014 12:41 #
jakiś ten skład taki jakiś ... anonimowy... ;)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic