LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 958

Rodgers chwali Sturridge’a


Menedżer The Reds, Brendan Rodgers pochwalił Daniela Sturridge’a za swój wybitny postęp wobec tego, że Anglik zbliża się do klubowego rekordu. Numer 15 zdoła złamać niepobite od 90 lat osiągnięcie Dicka Forshawa, jeżeli trafi do bramki Arsenalu w niedzielnym meczu w Pucharze Anglii.

Wynik sprzed niemal wieku w swoim czasie zdołał wyrównać John Aldridge, jednak Sturridge ma teraz szansę na zapisanie się na stałe w kartach historii klubu [chodzi o strzelenie gola w dziewięciu kolejnych meczach – przyp. red.].

– Forma Daniela jest niebywała – mówił Rodgers gazecie Liverpool Echo.

– Posiada naturalny instynkt strzelecki. Można to było zauważyć już kiedy grał w drużynach juniorskich.

– Myśli o strzale na bramkę już z odległości 30 jardów [27 metrów – przyp. red.] od bramki. Dzięki swojemu instynktowi wypracowuje sobie sytuacje bramkowe i bardzo często sprawia bramkarzowi kłopoty.

– Dodatkowo jest niepokonany w pojedynkach „jeden na jeden”. Razem z Luisem brylują jako najlepsi strzelcy ligi. Daniel zawsze stanowi realne zagrożenie. Wie, że najważniejsza jest drużyna, a jego zadaniem jest strzelanie goli.

– W ostatnim sezonie pokazał, że potrafi być bardzo regularny w strzelaniu bramek, jeżeli tylko będzie dostawał szansę i pozostawał w dobrej kondycji.

Pomimo aktualnie świetnej formy Sturridge’a, Rodgers daje do zrozumienia, że to jeszcze nie koniec postępów Anglika.

– Myślę, że wciąż może zdobywać więcej goli – dodał.

– Może opanować grę także w innych sektorach, co zwiększy liczbę pozycji, z których będzie mógł zdobywać gole. Daniel wciąż jest młodym graczem i przed nim jeszcze wiele lat gry na najwyższym poziomie. Staramy się natchnąć piłkarzy przybywających do klubu, aby uczyli się i nieprzerwanie poprawiali swoją grę.

– To dla mnie ogromny powód do dumy, kiedy widzę wyraźny indywidualny postęp piłkarzy. Przychodzą tu, aby tworzyć drużynę, jednak każdy chce poprawiać się indywidualnie.

– Daniel to tylko jeden z przykładów. Wielu piłkarzy zaliczyło bardzo wyraźny progres, chociażby Raheem Sterling, Jordan Henderson czy Martin Škrtel.

– Spójrzcie chociażby na Luisa, którego gra zawiera się w absolutnej światowej czołówce. Również Steven Gerrard jest dobrym przykładem, wystarczy zwrócić uwagę na to, na jakiej pozycji gra. Ci wszyscy piłkarze razem tworzą naprawdę fascynującą drużynę.

Poza tym Rodgers przyznał, że forma Luisa Suáreza podnosi poziom występów innych piłkarzy, szczególnie Sturridge’a.

– Myślę, że naprawdę wielcy piłkarze potrafią natchnąć kolegów, aby grali lepiej – mówił menedżer The Reds.

– To jest różnica pomiędzy wielkim, a jedynie dobrym piłkarzem. Mając dwójkę takich u nas w drużynie, daje nam to dużo pewności siebie i rozmaitych możliwości. Obaj są niezwykle utalentowani.

– Luis, poproszony o odegranie szerszej roli w drużynie, pokazał, że jest prawdziwie zespołowym graczem. Robi to, co najlepsze dla drużyny i wymagamy tego od wszystkich zawodników. Zawsze będzie odnajdywał się w dogodnych pozycjach strzeleckich, ponieważ gra i atakuje w tych strefach boiska. Daniel jest lepszy w grze na środku, z racji zabójczego tempa, jakie potrafi narzucić.

– Obydwaj są znakomitymi napastnikami, jednak nie wymagam od nich więcej, niż od innych piłkarzy i to jest klucz to naszego sukcesu do tej pory – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

zakuYNWA 15.02.2014 15:21 #
To jaki jest ten klubowy rekord?
PrzemekLFC7 15.02.2014 15:24 #
przecież daniel ma klauzulę w kontrakcie że jako były zawodnik czelsi za 1 funta może wrócić:)) nie wiedzieliście:0
RoyalMail 15.02.2014 15:26 #
@zakuYNWA

Trochę poszperałem, bo Sky w artykule nie podało co to był za rekord, ale już Liverpool Echo zdradziło o co chodzi. Jeżeli Sturridge strzeli gola to będzie to jego 9. bramka w 9 meczach z rzędu we wszystkich rozgrywkach, czyli ów rekord klubu.
Aklerua 15.02.2014 15:37 #
Wiecie co jest najgorsze, czekanie na mecz, jak sie wygrywa to chcialoby sie grac codziennie i ich ogladac, nie cierpie meczy w niedziele i poniedzialek, z drugiej strony ma to plus, wiemy co zrobi konkurencja, a minus jak konkurencja traci punkty to jest inne nastawienie, a tak jak graja w sobote o 14 to robia swoje i sami wywieraja presje na innych, cholernie mi sie dluzy czas do niedzieli do 17
Lucqifq 15.02.2014 16:12 #
POJEDYNKI jeden na jeden :)
jaqb92 15.02.2014 16:21 #
dobra Bossie koniec lizania sie po jajkach tylko skupic sie na nastepnym meczu, bo czesto po dobrym meczu lizanie po bankach a pozniej wtopa :)
Szmuggi 15.02.2014 16:28 #
Trochę ostatnio dużo tego chwalenia i zachwycania się formą... Nie chcę powiedzieć, że nie ma za co chwalić i być dumnym ale odwraca to uwagę od celu a jutro ważny mecz...
Anion87 15.02.2014 16:38 #
Dobra, dość pierdolenia Arsenal czeka. ;]
Aklerua 15.02.2014 16:46 #
Dokladnie, tak jak mawial moj sasiad ktory organizowal sex imprezy,konczymy gadanie zaczynamy rozmnazanie, a ja zamienilbym to zaczynamy rozpierdalanie arsenalu
Aklerua 15.02.2014 16:49 #
I to w drobny mak
prosper 15.02.2014 23:03 #
Gra świetnie, tylko jednak mógłby grać trochę mniej samolubnie w niektórych sytuacjach.
LUKASp 16.02.2014 07:57 #
Wynik sprzed niemal wieku w swoim czasie zdołał wyrównać John Aldridge, jednak Sturridge ma teraz szansę na zapisanie się na stałe w kartach historii klubu [chodzi o strzelenie gola w dziewięciu kolejnych meczach – przyp. red.].

Nie to żebym się czepiał, trzeba czytać powoli lecz zrozumiale ;-)

YNWA ! ! !

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo