LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 956

Rodgers z uznaniem o sztabie


Zdaniem Brendana Rodgersa obecna dyspozycja Liverpoolu to w dużej mierze zasługa asystentów, Colina Pascoe i Mike’a Marsha. Rodgers przyznał, że odpowiedni sztab szkoleniowy jest dla niego niezastąpiony w codziennej pracy z zespołem.

– Asystenci są dla mnie ogromnym wsparciem – wyznał menedżer the Reds.

– Ich rola jest kluczowa, ponieważ sam nie byłbym w stanie nic z tego, co już mamy, osiągnąć. Ich wkład w nasz sukces jest nie do przecenienia.

Pascoe był asystentem Rodgersa jeszcze za czasów, gdy ten prowadził Swansea i razem ze swoim przełożonym dołączył w 2012 do Liverpoolu. Kiedy Rodgers został mianowany menedżerem drużyny z Liberty Stadium, 49-letni Walijczyk miał już za sobą dwa lata pracy w klubie. Obaj panowie szybko znaleźli wspólny język.

– Do Swansea przybyłem sam. Czułem, że podczas krótkiego pobytu w Reading chyba nieco przesadziłem, nakładając na siebie zbyt wiele obowiązków. Chciałem znów prowadzić treningi i wrócić do rutynowej pracy, ale do tego potrzeba oczywiście odpowiednich asystentów. Potrzebowałem w Swansea ludzi, którzy dzieliliby ze mną tę samą wizję i pomysły.

– Colin pracował tam z wieloma menedżerami – byli Kenny Jackett, Roberto Martínez, Paulo Sousa. Doskonale rozumiał idee, jakie cechowały ten klub. Przyjrzałem się mu dokładnie i odkryłem, że to bardzo lojalny i szczery człowiek. Jako trener wyznawał ideę ofensywnego futbolu, rozumiał tę filozofię.

– Nie miałem żadnych wątpliwości co do tego, że chciałbym z nim współpracować również w Liverpoolu. Wspaniale wywiązuje się z roli swego rodzaju łącznika między zawodnikami i mną. Zawsze jestem blisko z piłkarzami, dużo z nimi rozmawiam i właśnie na tym polu Colin okazuje się bardzo pomocny. Piłkarze go szanują.

Z kolei urodzony w Kirkby Mike Marsh pracował w klubie jeszcze przed przybyciem Rodgersa. Nowy menedżer zdecydował się jednak zmienić jego rolę i awansował go z opiekuna drużyny U-18 do trenera pierwszego zespołu.

– Bardzo ważne jest dla mnie, aby mieć wokół siebie ludzi, którzy stąd pochodzą i jak nikt inny rozumieją, co znaczy gra i praca dla Liverpoolu.

– Mike to człowiek z Liverpoolu i jest z tym klubem bardzo silnie związany. Cały czas rozwija swoje umiejętności trenerskie, coraz lepiej dogaduje się z czołowymi zawodnikami.

Pascoe i Marsh pomagają Rodgersowi w prowadzeniu sesji treningowych i opracowywaniu taktyki, jednak w sztabie menedżera the Reds znajdują się jeszcze inne, nie mniej ważne osoby, które ułatwiają mu pracę.

Konsultant menedżera do spraw występów Glen Driscoll, odpowiedzialny za rozpracowywanie rywali Chris Davies oraz szef przygotowania fizycznego Ryland Morgans zostali sprowadzeni ze Swansea. Trener bramkarzy, John Achterberg już wcześniej pracował w klubie z Anfield.

Kapitan the Reds, Steven Gerrard, należy do grona piłkarzy, którzy wiele zyskali na współpracy z doktorem Steve’em Petersem, jednym z najbardziej szanowanych psychiatrów sportowych na świecie.

– Piłkarze mają za sobą profesjonalny zespół, pracujący nad każdym aspektem gry. Pod wszystkimi względami – techniki, taktyki, zdrowia i wiedzy o sporcie – pracujemy z jasno nakreśloną metodyką i wizją tego, jak mamy grać, ćwiczyć i regenerować siły naszych graczy.

– Wszędzie, gdzie pracowałem, kluczowe było dla mnie skupienie się na sferze mentalnej zawodnika. Niektórzy mogą na to patrzeć z pewną niechęcią, ale uważam, że to bardzo ważne. Skoro troszczymy się o rozwój ich techniki, taktyki i motoryki, nie możemy uznać za mniej ważną ich psychikę.

– Za zawodnikami stoi prawdziwy sztab fachowców. Każdy pracuje tu po to, by być najlepszym – zakończył.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

LUKASp 10.04.2014 14:03 #
No i gitarrra :-D . Wiadomo nie od dziś że Ojców sukcesu może być kilku, ale Matka tylko jedna. YNWA ! ! !
lfc77 10.04.2014 21:24 #
Nowa ekipa, którą zmontował Rodgers wprowadziła piłkarzy na dużo wyższy poziom. Wszyscy sa nowi, tylko Achtenberg pracował tu wcześniej. I nadal bramkarze (Reina ostatnie parę lat, teraz Mignolet) nie rozwijają się tak, jak powinni, a czasami wręcz cofają...

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com