LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1111

10 najlepszych wykonań YNWA


Przed jednym z najbardziej emocjonujących meczów na Anfield z ostatnich lat, w którym to Liverpool podejmie Chelsea w niedzielę, dziennikarze oficjalnej strony klubu przeszukali klubowe archiwa i wybrali najlepsze wykonania klubowego hymnu, „You’ll Never Walk Alone”.

Hit Gerry and the Pacemakers, który był częścią ścieżki dźwiękowej musicalu „Carousel”, został wydany w 1963 roku.

Przez następne 50 lat, które po tym nastąpiły, w złych i dobrych czasach, pieśń służyła jako źródło inspiracji dla piłkarzy i kibiców Liverpoolu.

Tak więc, dziennikarze oficjalnej strony postanowili wybrać 10 swoich ulubionych wykonań hymnu.

#10: Melbourne 0:2 Liverpool (2013)

Liverpool nigdy wcześniej nie odwiedził Australii przed latem 2013 roku. Lokalni kibice postanowili wyorzystać okazję do pokazania swojej lojalności, gdy mogli zobaczyć swoich ulubieńców na żywo. 90 tysięcy fanów wyśpiewało z dumą słowa hymnu klubowego i Kopites z całego świata ze zdumieniem obserwowali dobry i pełen pasji występ the Reds.

#9: Liverpool 3:0 Newcastle (1973)

Drużyna Shankly’ego prowadziła 2:0 w meczu z Newcastle i była na dobrej drodze do wygrania FA Cup po raz drugi. Wtedy na Wembley rozbrzmiał klubowy hymn. Gdy hałas był nie do okiełznania, gracze postanowili odwdzięczyć się kibicom i zdobyli jedną z najszerzej znanych bramek w historii klubu. Kevin Keegan podwyższył na 3:0.

#8: Liverpool 0:1 Barcelona (2007)

Liverpool wygrał pierwszy mecz 1/8 finału Champions League na Camp Nou, kiedy to Czerwoni odrobili bramkę straty i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem 2:1. Trzeba było jednak zrobić swoje w rewanżu. Gdy na boisko wybiegli Ronaldinho, Iniesta, Xavi, Messi, Deco i Eto’o, którzy mieli w planach obronę trofeum, kibice wiedzieli, że muszą właściwie zmobilizować swoich ulubieńców.

#7: Liverpool 0:0 Leicester (1973)

Jeden punkt w tym meczu wystarczał, żeby Liverpool prowadzony przez Billa Shankly’ego znalazł się poza zasięgiem Arsenalu i zapewnił sobie pierwsze trofeum od siedmiu lat. Gdy tytuł został wygrany po bezbramkowym remisie, wielki Szkot stanął przed the Kop i słuchał śpiewów „Shankly, Shankly”, które unosiły się wokół. Później rozbrzmiało „You’ll Never Walk Alone” i ulgę dało się odczuć wszędzie wokół Anfield.

#6: Liverpool 1:0 Chelsea (2007)

To była kolejna z tych nocy, w trakcie których kibice wiedzieli, że mają swoją pracę do wykonania na Anfield. Pracę, która ma przybliżyć the Reds do ostatecznego sukcesu. Pierwszy mecz półfinału Ligi Mistrzów wygrała Chelsea José Mourinho 1:0. Przyprawiające o dreszcze wykonanie You’ll Never Walk Alone sprawiło jednak, że podopieczni Portugalczyka zaczęli mecz niecco przestraszeni. Drużyna Rafaela Beníteza wygrała dwumecz w karnych i mogła się szykować do finału w Atenach.

#5: Liverpool 3:2 Everton (1989)

Derby w finale FA Cup odyby się miesiąc po katastrofie na Hillsborough. Czerwoni i Niebiescy byli solidarni w drodze na Wembley. Przed pierwszym gwizdkiem, Gerry Mardsen zaśpiewał „Abide with Me”, a później hymn the Reds. W tym drugim pomogły mu trybuny zajęte przez kibiców z obu części Merseyside. Po zakończeniu spotkania, fani Liverpoolu smakowali zwycięstwo, śpiewając słynną pieśń w bardzo emocjonalny sposób.

#4: Liverpool 0:1 Norwich (1994)

Był to smutny mecz na Anfield. 44 339 fanów przyjechało, żeby pożegnać trybunę znaną z zastraszania drużyn przeciwnych i wartą każdej strzelonej przez the Reds bramki. Słynna Spion Kop była tego dnia bardzo kolorowa i ogłuszające wykonanie hymnu rozbrzmiało z niej po raz ostatni.

#3: Liverpool 1:0 Chelsea (2005)

Na godzinę przed rozpoczęciem meczu, the Kop grzmiała i nie przestała do godziny po zakończeniu spotkania. Liverpool zapewnił sobie pierwszy finał Pucharu Europy od 20 lat. Atmosfera była przednia, a Luis García dał Czerwonym wczesne prowadzenie. Napór Chelsea udało się powstrzymać i po sześciu minutach doliczonego czasu zaczęło się świętowanie.

#2: Celtic 0:4 Liverpool (1989)

Po tragedii na Hillsbourough w kwietniu 1989, ponad 60 000 fanów przyszło na Celtic Park 30 kwietnia z okazji meczu towarzyskiego. Zebrano 250 tys. funtów na rzecz rodzin ofiar katastrofy. Gdy obie drużyny wybiegły na boisko, odśpiewano You’ll Never Walk Alone w świetnym stylu.

#1: Liverpool 3:3 AC Milan (2005)

Jeśli jakiś moment ma służyć za demonstrację potęgi tej pieśni, to jest to przerwa w trakcie meczu w Stambule. Liverpool przegrywał 3:0 z włoskim gigantem i był blisko upokorzenia, ale fani odśpiewali klubowy hymn. Nieważne, czy to odmieniło losy spotkania, czy co innego, to była wiadomość, dzięki której zawodnicy oparli się i uwierzyli. W obliczu tragicznego wyniku rozbłysło wszystko, co związane jest hymnem the Reds.

Wstawione tutaj filmiki, to te, które udało mi się znaleźć na YouTube. Wszystkie wspomniane wykonania można obejrzeć za darmo na oficjalnej stronie klubu pod TYM LINKIEM. Pozdrawiam, PhillieO.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

faanka 24.04.2014 11:10 #
Kibice jako 12 zawodnik spisują się niesamowicie :)
AndyStary 24.04.2014 11:40 #
poz. nr 9 to nie był finał z 74 roku ?
Krzychu1003 24.04.2014 12:32 #
Aż ciarki po plecach lecą :D
ATB 24.04.2014 12:47 #
@walek66
Około 35-40 tys.

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, skysports.com
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com