Liverpool – Newcastle: Statystyki

Prezentujemy garść liczb i faktów związanych z meczem wieńczącym aktualny sezon. Drużyna Brendana Rodgersa będzie chciała dzisiaj pokonać Newcastle i tym samym godnie pożegnać się z kibicami na Anfield.

Liverpool wygrał 22 z 29 meczów przeciwko Newcastle w Premier League. Ponadto the Reds w starciach ze Srokami u siebie są niepokonani od osiemnastu ostatnich spotkań. Wygrali piętnaście z nich.

W ostatnich piętnastu ligowych spotkaniach między tymi drużynami, Liverpool wygrał dziesięć razy i przegrał trzy. W czternastu z nich the Reds przynajmniej raz trafiali do bramki.

Pomiędzy tym klubami nie było bezbramkowego remisu w ostatnich 57 ligowych starciach. Ostatni raz taki wynik zdarzył się w lutym, 1974 roku na Tyneside. Na Anfield natomiast bezbramkowy remis ostatni raz Liverpool zanotował z Newcastle w lutym, 1970 roku kiedy to the Reds mieli szanse na przedłużenie serii 51 ligowych oraz pucharowych spotkań ze strzelonym u siebie golem.

Zawodnicy Liverpoolu strzelili w meczach Premier League z Newcastle 82 bramki - więcej niż jakiemukolwiek innemu zespołowi. 126 trafień w spotkaniach między tymi klubami to najwyższy taki wynik the Reds w starciach Premier League, nie licząc historii meczów przeciwko Tottenhamowi.

Najwyższy wynik przeciwko Srokom na Anfield Liverpool zanotował w 1967 roku, kiedy to the Reds wygrali 6:0.

The Reds nie przegrali dziesięciu z ostatnich finałowych meczów na Anfield. Drużyna Brendana Rodgersa będzie chciała podtrzymać tę statystykę, mając na koncie tylko jedną porażkę w ostatnich osiemnastu spotkaniach ligowych.

Liverpool i Newcastle spotkały się ze sobą w meczach wieńczących sezon trzy razy: w 1909 (the Reds wygrali 1:0 na Tyneside), w 1969 (remis 1:1 na stadionie Srok) i w 2004 roku (remis 1:1, tym razem na Anfield).

Liverpoolowi brakuje jednego gola do strzelenia stu bramek w obecnym sezonie. Taka sytuacja zdarzyła się tylko raz w historii the Reds, w kampanii 1895/1896, kiedy to Czerwoni trafiali do siatki 106 razy. Tylko piętnaście drużyn ze 114 zdobywców mistrzostwa zdobyło przynajmniej 99 bramek w sezonie.

Dzisiejsza wygrana może dać Liverpoolowi najlepszy bilans bramkowy w historii. Aktualnie wynosi on +50. Ostatni raz the Reds zanotowali taki wynik w sezonie 2008/2009.

Luis Suarez strzelił w tym sezonie 31 bramek. Tylko trzech zawodników Liverpoolu zanotowało więcej trafień: Roger Hunt (41 w sezonie 1961/1962), Gordon Hodgson (36 w sezonie 1930/1931) i Ian Rush (32 w sezonie 1983/1984).

Jeśli Luis Suarez strzeli przynajmniej dwie bramki znajdzie się na siódmym miejscu w klubowej klasyfikacji pod względem ilości trafień zanotowanych podczas sezonu we wszystkich rozgrywkach. Hat-trick natomiast dałby Urugwajczykowi miejsce najlepszego strzelca Premier League w historii obok Alan Shearera i Andy'ego Cole'a (34).

Drużyny Alan Pardew wygrywały zaledwie dwa razy w ostatnich dwunastu spotkaniach z Liverpoolem. Oba te zwycięstwa zanotowało Newcastle. Ponadto Anglik prowadził jeszcze Charlton Athletic i West Ham United.

Lucas Leiva swojego jedynego ligowego gola dla Liverpoolu zdobył w wygranym 3:0 meczu z Newcastle w maju 2009 roku.

Newcastle traciło swoich graczy w każdym z trzech ostatnich meczów przeciwko the Reds (Fabricio Colloccini i Mathieu Debuchy w zeszłym sezonie oraz Mapou Yanga-Mbiwa w obecnym).