Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Cafu: Flanagan jest podobny do mnie

Legenda brazylijskiej piłki, Cafu, podtrzymuje swoje zdanie o Flanaganie. Według mistrza świata z 2002 roku Jon ma wszelkie predyspozycje by na boisku osiągać podobne sukcesy.

Po tym, jak Cafu umieścił kilka pochlebnych opinii za pośrednictwem Twittera, pod koniec sezonu sam odwiedził Anfield. Brazylijczyk był obecny na meczu the Reds z Newcastle.

W Liverpoolu był gościem Lucasa Leivy. Korzystając z okazji odwiedził hotel, w którym znajdowali się zawodnicy by zamienić kilka słów z Flanaganem. Spotkanie to utrzymało go w pewności, że przed młodym defensorem jest wielka kariera.

- Lucas zaprosił mnie na mecz Liverpoolu więc miałem okazję z bliska przyjrzeć się występowi Flanagana. Jego styl przypomina mój sprzed lat. To może być następny Cafu – mówił podekscytowany były zawodnik AC Milan.

- Ma przed sobą wielką przyszłość, jest dobrym zawodnikiem, gra w reprezentacji. Jest silny, ma dużą siłę woli a umiejętności i szybkość mogą doprowadzić go do wielkich boiskowych wyczynów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (5)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Już przesadzają z tym porównywaniem Flanagana do Cafu, jeszcze Jon w to uwierzy :D

Ja bym się nie ździwił jakby wygryzł Glena i był pierwszym wyborem na prawej flance już od tego sezonu. Chłopak swoja braki, które i tak poprawia, nadrabia niesamowitą ambicją i zawziętością. To jest typ Walczaka, można w Nim dostrzec cechy podobne jak u Hendo.. a któż wyobrażą sobie teraz pierwszy skład bez Hendresona?

Z jednej strony fajnie, że taki piłkarz jak Cafu motywuje młodego Flano, ale z drugiej strony boję się, że jeszcze nasz piłkarz rozpłynie się w zachwytach Cafu i popełni raz, drugi głupi błąd.

Zawsze miło usłyszeć takie słowa od legendarnego piłkarza.

Cóż..... Fajnie że nawet sam Cafu odnajduje w nim samego siebie z najlepszych lat, ale przed Jonem jeszcze ogrom pracy zanim osiągnie tak wysoki poziom. Trzeba mieć nadzieję że Flano nie jest głupi i te słowa zmuszą go do jeszcze większej pracy na treningach, bo naprawdę w spotkaniu z Evertonem na Goodison było widać że Brazylijczyk ma rację ;) No i liczę że w następnym sezonie nadal będzie dostawał dużo szans gry i że w końcu wygryzie Johnsona ze składu bo to będzie pozytywny znak na lata zarówno dla naszego klubu jak i angielskiej kadry :)

Pozostałe aktualności