Balotelli poza kadrą Włoch

No to teraz możemy zapomnieć o zaangażowaniu Włocha.Nie dostał powołania i teraz pewnie na wszystko wyj......ane.

Raczej odwrotnie. Coś czuję, że teraz zepnie zwieracze na treningach, bo w pewien sposób brak powołania to taki pstryczek w nos.

Ale... za co niby mial go powolac do kadry? Za nazwisko? Za focie na fejscie? Za umiejetnosci kameleona? Za umiejetnosci helowo-wokalne? Albo moze za to ze jest wypoczaty bo ciagle tylko spaceruje po boisku?

@tome91
"Raczej odwrotnie to byłoby dla każdego innego piłkarza prócz Balotellego.On jest inny i teraz pewnie będzie się opi........lał

@ Orionos - hahaha, dobre "za to, ze jest wypoczęty". A tak serio - na początku cieszyłem się, że udało się go sprowadzić na Anfield za tak nieduże pieniądze... Teraz widzę, że sporo przepłaciliśmy! Leń śmierdzący, szkoda, że nie ma statystyk z przebiegniętego przez niego dystansu...

trzeba było kupić Welbeck'a, choć mam nadzieje że w zimie wrócimy po Bony'ego. Wciąż nie mogę pojąć co w Liverpoolu robi Mario Balotelli...

Tam Bony'ego... Hiszpańska prasa podaje, że zimą składamy ofertę za Benzemę ;D

Od samego początku byłem przeciwny sprowadzenia Balotelliego. od razu pisałem, że powinniśmy zwrócić się ku Bony'emu, który dla mnie jest piłkarzem lepszym od Mario (lepszym, bo jego forma jest stabilniejsza i na kims takim można opierać ofensywę). Pomyliłem się tylko co do jednej kwestii- sądziłem, że Mario na początku będzie grać dobrze, a potem odezwa się dawne demony i zacznie obniżać loty, stroić fochy i psuć atmosferę w zespole... Niestety, ale już od samego początku gra po prostu żałośnie (niestety jak cały Liverpool w tym sezonie)

Mnie tylko zastanawia, dlaczego niektórzy teraz piszą, że nasza słabsza gra jest efektem nowych piłkarzy, którzy jeszce się nie zaaklimatyzowali... Hola hola, te same osoby pisały jeszcze kilka miesięcy temu, że nie musimy się tego obawiac bo trzon zespołu pozostanie niezmieniony. Niestety, ale teraz widzimy ile znaczył dla nas Suarez. Niech teraz ktoś spróbuje mi jeszcze wmówić, że Suarez to był tylko jeden z zawodników, że jego wpływ na grę zespołu był wyolbrzymiony- niestety, ale nie był.

Brendan jak na razie zalicza kolejne słabe okienko, jedynie na plus można dać naszych nowych bocznych obrońcow, reszta póki co zawodzi w większym lub mniejszym stopniu (z tej statystyki wyłączyłęm na razie Lallanę. Miał kontuzje i nieprzepracował w pełni okresu przygotowawczego, więc nie można być dla niego az tak surowym)

Jak Balotelli nie sprawdzi się w tym sezonie to go na pewno sprzedadzą bo przyjdzie Origi.Tak więc za dużo czasu Mario nie ma.