LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1097

Litmanen: Wierzę w the Reds!


Jari Litmanen uważa, że gracze Liverpoolu mają wystarczająco duże umiejętności, by znacznie poprawić swoją grę i pozycję w lidze. Były gracz the Reds twierdzi, że powrót na właściwe tory jest tylko kwestią czasu.

Fiński pomocnik, który przez półtora roku spędzonym na Anfield strzelił dla Liverpoolu 9 goli w 43 meczach, zyskał dużą sympatię Kopites dzięki nietuzinkowym umiejętnościom i kreatywności.

W wywiadzie dla klubowej telewizji Litmanen stwierdził, że nie powinniśmy martwić się o przyszłość drużyny.

- Liverpool ma klasowych piłkarzy. Moim zdaniem to kwestia czasu, by zaczęli grać tak jak dawniej. Jestem spokojny.

- Rozmawiamy o sezonie, w którym trzeba rozegrać aż 38 meczów. Jeszcze wiele może się wydarzyć. Raz wychodzi wszystko, innym razem wszystko idzie beznadziejnie. Oczywiście najlepiej jest wówczas, gdy stale utrzymuje się dobrą formę.

- Obecnie w Premier League jest tylko jedna drużyna, która nie schodzi z wysokiego poziomu – Chelsea. Wszystkie pozostałe mają prawo mieć słabszy dzień.

- Jeśli wyniki nie są zadowalające, pomóc może przerwa na mecze reprezentacyjne, ponieważ powołani gracze mogą na chwilę oderwać się od tych myśli, a ci, którzy zostali w Melwood mają chwilę na spokojne przygotowanie się do kolejnych spotkań.

Litmanen przeszedł do Liverpoolu z Barcelony w 2001 roku, dokąd z kolei trafił z Ajaksu. W Amsterdamie Fin pokazał się szerszej publiczności i zapracował na miano najlepszego piłkarza z tej części Skandynawii.

Z holenderskim klubem Jari sięgnął po puchar Ligi Mistrzów w 1995. Rok później Ajax doszedł do finału tych rozgrywek, jednak nie udało się powtórzyć triumfu. Właśnie w tych rozgrywkach Litmanen rozegrał jedno z najlepszych spotkań w barwach Liverpoolu.

Rozgrywający wszedł na boisko z ławki w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym z Bayerem Leverkusen i strzelił bramkę dającą szansę na awans do najlepszej czwórki. Niestety, w ostatnich minutach meczu „Aptekarze” strzelili bramkę, która wyeliminowała the Reds.

Mimo tego, że z Liverpoolu odszedł po tamtym sezonie, nadal uważnie śledzi postępy klubu, zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach.

- Liverpool wielokrotnie pokazywał, że dopóki trwa mecz, nadal jest szansa i nadzieja.

Zanim the Reds staną do batalii o wyjście do play-offów Ligi Mistrzów, czeka ich wyjazd na mecz z Crystal Palace, gdzie Brendan Rodgers prawdopodobnie będzie mógł skorzystać z usług Daniela Sturridge, który od końca sierpnia boryka się z kontuzjami.

Litmanen wierzy, że powrót do gry Anglika natchnie pozostałych piłkarzy do dużo lepszej gry.

- Małe czynniki mają wpływ na wielkie drużyny – powiedział. Sturridge strzelił mnóstwo goli w poprzednim sezonie. Jest graczem, który nieustannie stwarza zagrożenie pod bramką rywali, potrafi zarówno wykorzystać jak i stworzyć okazję bramkową.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

alkoholik_lfc 15.11.2014 18:45 #
Mario kontuzja. Za duzo spacerowal
ragnarok 15.11.2014 19:31 #
https://www.youtube.com/watch?v=h_Z3kNxszvg
serio?

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (0)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic