LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1152

Can: Pomogę drużynie


Emre Can jest przekonany o tym, że jest gotowy na to, aby odegrać kluczową rolę w odmianie obecnego sezonu dla Liverpoolu. Niemiecki pomocnik, po przenosinach z Bayeru Leverkusen, miał trudny początek kariery na Anfield.

Can doznał kontuzji łydki podczas przygotowań przedsezonowych, a po powrocie do gry doznał uszkodzenia ściga w kostce w spotkaniu reprezentacji Niemiec do lat 21 przeciwko Rumunii.

Przez to musiał pauzować kolejne sześć tygodni, ale od tamtego czasu zdołał wywalczyć sobie miejsce w zespole Brendana Rodgersa, a w przegranym 2:1 spotkaniu z Chelsea bardzo dobrze się zaprezentował.

Can ma teraz nadzieję, że zacznie od pierwszej minuty spotkania w spotkaniu Premier League przeciwko Crystal Palace, w którym Liverpool będzie próbował przerwać swoją passę porażek.

- Od początku wiedziałem, że bycie piłkarzem Liverpoolu nie będzie łatwe – powiedział Can.

- Klub jest znany na całym świecie i wszyscy oczekują, że będzie osiągał dobre wyniki. Mam świadomość tej presji.

- Przyjechałem tu i doznałem kontuzji podczas przygotowań przedsezonowych. Wróciłem do gry, a potem doznałem kontuzji w meczu reprezentacji.

- Byłem sfrustrowany, bo zespół właśnie pokonał Tottenham.

- Wszystko jest dla mnie nowe, miasto, język, koledzy, sposób gry oraz menedżer. Będąc kontuzjowanym nie spędza się tak dużo czasu z zespołem i inaczej wyglądają treningi.

- Dobra gra pomaga zawodnikowi w zadomowieniu się w danym miejscu.

- Wracam do formy, którą pragnę utrzymać. Chcę pomóc drużynie w poprawieniu jej wyników.

Can jest zdania, że Premier League zdecydowanie różni się od Bundesligi.

20-latek zaczął grę w piłkę w Eintrachcie Frankfurt, a w wieku 15 lat został kupiony przez Bayern Monachium.

Trzy lata później zadebiutował w pierwszym zespole, ale brak regularnej gry spowodował, że w sierpniu 2013 roku przeniósł się Bayeru Leverkusen.

Miał tam dobry sezon pod skrzydłami legendy the Reds Samiego Hyypii, a później dostał telefon od Rodgersa.

Bayern Monachium miał możliwość wykupienia zawodnika w 2015 roku i namawiał Cana, żeby przeczekał 12 miesięcy, ale zawodnik wolał przejść na Anfield.

- Każde przenosiny to ryzyko.

- W piłce nożnej nie ma nic pewnego. Mogłem zostać w Bayerze Leverkusen i potem przejść do Bayernu Monachium. Przenosiny do Liverpoolu wydawały mi się najlepszym wyborem.

- Menedżer odegrał kluczową rolę, gdyż od początku dało się odczuć, że we mnie wierzy.

- W Niemczech, jeżeli czołowy zespół gra z zespołem z dołu tabeli, to ten lepszy zazwyczaj osiąga dobry rezultat. Tutaj każdy o coś walczy.

- W Niemczech liczą się tylko podania. Dzięki temu czołowym zespołom łatwiej się gra, bo zazwyczaj lepiej podają piłkę.

- W Anglii każdego tygodnia czeka nowe wyzwanie. Zrozumiałem, że trzeba najpierw wygrywać pojedynki siłowe, a dopiero później pojedynki techniczne.

- W Premier League jeżeli obniży się poprzeczkę to nawet drużyny z dolnej tabeli mogą cię ukarać. Wiemy też, że jeżeli będziemy dawać z siebie wszystko to osiągniemy dobre rezultaty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

szpadyzor1892 19.11.2014 16:27 #
już myślałem że kontuzja..

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo