Klub z propozycją dla Gerrarda

Liverpool potwierdził, iż jest gotowy zaoferować miejsce w strukturach sztabu trenerskiego Stevenowi Gerrardowi, gdy ten zakończy piłkarską karierę - informuje Chris Bascombe w dzisiejszym wydaniu The Daily Telegraph.

Kapitan the Reds otrzymał 2 tygodnie temu propozycję nowego kontraktu, wystosowaną przez zarząd Liverpoolu i rozważa pozostanie w klubie, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki.

Jego transfer do innego klubu w Premier League jest wręcz nieprawdopodobną ideą, jednak ewentualne przenosiny poza Wyspy wcale nie są wykluczone.

Pieniądze nie będą głównym czynnikiem w podjęciu decyzji przez Gerrarda. Kwestią priorytetową jest możliwość regularnych występów w Liverpoolu Steviego G w najbliższych 2 sezonach.

Sprawa nowej umowy stanowi spory dylemat dla byłego reprezentanta Anglii, któremu Brendan Rodgers nie jest w stanie zagwarantować, tego czego mógłby i chciałby oczekiwać Gerrard.

Kapitan Liverpoolu od 1 stycznia będzie mógł rozpocząć oficjalne rozmowy z klubami, które będą w stanie zaoferować zawodnikowi lukratywny kontrakt i grę w pierwszym składzie.

Brendan Rodgers dał Gerrardowi możliwość zajęcia się misją trenerską, po zakończeniu przez pomocnika kariery zawodniczej. Kapitan the Reds ukończył już pierwszy etap szkoleń UEFA w tym kierunku, ale patrzy na tę ścieżkę z dużym dystansem, a nie jak na teraźniejszy cel. Miejsce w sztabie szkoleniowym po zakończeniu kariery, to coś, co chce mu zaoferować klub, żeby przekonać Anglika do pozostania.

- Jego praca na treningach pokazuje, że Steven wciąż chce grać. Być może nieco później znajdzie się dla niego inna rola. Posiadanie takiego człowieka w sztabie szkoleniowym byłoby wspaniałe.

- W tym momencie Gerrard koncentruje się tylko na piłce. Ma 35 lat i wciąż stać go na kilka lat gry na wysokim poziomie, jeśli będzie chciał to kontynuować. Na tym etapie musi uważać jednak na wiele rzeczy.

- Mam nadzieję, że Steven dogada się z klubem. Tu nie chodzi o pieniądze, najważniejszą kwestią jest moment, w jakim znajduje się teraz jego kariera. Dla mnie zawsze znajdzie się tu miejsce dla Stevena jako piłkarza. A gdyby teraz zmienił klub to jestem przekonany, że po powrocie będzie czekała na niego nowa rola w klubie, w której znakomicie się odnajdzie.

- On daje klubowi coś więcej niż tylko dobrą grę. Jest gotów zrobić dla tej drużyny wszystko i robi to z wielką dumą, jak na kapitana przystało. Liverpool miał wielkich kapitanów w swojej historii, którzy świecili przykładem dla kolegów z drużyny. Gerrard robi dokładnie to samo. Jest wyjątkowym chłopakiem, prawdziwą legendą tego klubu.

New York City to zespół, który bacznie przygląda się sytuacji Gerrarda. Warto zwrócić uwagę, iż układ, jaki zaproponował klub ze Stanów Zjednoczonych Frankowi Lampardowi, wypożyczając go na pół roku do Manchesteru City, nie wchodzi raczej pod uwagę.

Gerrard darzy zbyt wielkim szacunkiem Liverpool, by przenieść się do innego klubu w Anglii. Kapitan z pewnością nie będzie narzekał na brak ofert z początkiem 2015 roku.

- Stevie ma za sobą 16 lat spędzonych w klubie i uważam, że może dalej kontynuować występy na wysokim poziomie - kontynuuje boss Liverpoolu.

- Jest wiele czynników istotnych przy podejmowaniu kluczowych decyzji, lecz w przypadku Stevena, na pewno nie chodzi o dobra materialne. Musi na spokojnie rozważyć i przeanalizować kilka spraw. Moim zdaniem nie ma powodów, by dramatyzować.

- Mówimy tu o możliwości pracy z piłkarzem, którego zawsze szczerze podziwiałem, a mój szacunek do Stevena wzrósł jeszcze bardziej, gdy dołączyłem do Liverpoolu. To wspaniały zawodnik i facet. Mam do niego ogromny respekt, za to co zrobił przez wszystkie lata dla klubu.

Chris Bascombe