Lambert: Gerrard to dobry wybór

Rickie Lambert przyznaje, że jest bardzo zadowolony ze współpracy ze Stevenem Gerrardem. Razem z kapitanem the Reds nie tylko współpracują na boisku, ale także wspólnie świętują zdobyte bramki.

Strzał Gerrarda dał prowadzenie Liverpoolowi w meczu przeciwko Leicester City na King Power Stadium we wtorkową noc. Przedtem Adam Lallana zachował zimną krew w polu karnym Lisów doprowadzając do wyrównania po pechowym rozpoczęciu meczu dla Czerwonych.

Kapitan świetnie odnalazł się w szesnastce przeciwników i precyzyjnym strzałem nie dał szans Kasperowi Schmeichelowi dając kibicom oraz samym zawodnikom wiele radości.

Lambert od razu ruszył z gratulacjami. Później, gdy jeszcze Jordan Henderson ustalił wynik spotkania na 3:1, the Reds mogli już cieszyć się ze zwycięstwa.

– To było wspaniałe wykończenie Stevena. W takich sytuacjach pozostaje niezwykle opanowany i tak było w tym przypadku – powiedział Lambert dla Liverpool Echo.

– Cieszę się mogąc grać razem z nim po tylu latach oglądania go w telewizji. Dla mnie wciąż jest jednym z najlepszych zawodników, z którymi się spotykałem – kontynuuje.

– Oczywiście nie będzie już grał we wszystkich meczach w sezonie, ale na pewno dałby radę to zrobić. Jest jednym z tych zawodników, którzy mogą grać na wielu pozycjach, aczkolwiek jeśli gra bliżej mnie, bardziej z przodu to jest naprawdę świetnym graczem. Czyni grę łatwiejszą.

– Jego spostrzegawczość, jego umiejętność przewidywania gry jest godna podziwu. Kiedy ma piłkę przy nodze może posłać ją tam gdzie zechce. Nie ma różnicy czy gra dalej czy bliżej napastników, zawsze wykona znakomite podanie.

Lambert w meczu z Leicester zanotował czwarty mecz z rzędu w podstawowej jedenastce Liverpoolu. Strzelał bramki w przegranych meczach z Crystal Palace oraz Łudogorcem Razgrad.

Spotkanie z Lisami było jego 15. występem w czerwonej koszulce, odkąd opuścił Southampton. Zawodnik z dziewiątką na plecach jest zdeterminowany, aby jeszcze bardziej poprawić swoje statystyki.

– Walczę o swoje miejsce w składzie i jestem gotów nosić tę koszulkę tak długo jak tylko będę w stanie – powiedział Lambert.

– Kilka tygodni temu powiedziałem, że potrzebujemy powrotu do swoich korzeni, aby wygrywać mecze i sądzę, że w ostatnich dwóch spotkaniach się to udało. Nasza forma powoli rośnie. We wtorek pokazaliśmy, że nasza mentalność się nie zmieniła.