Niebo płacze nad Anfield

Żegnaj Ligo Mistrzów. Dzięki Brendan.

Jak się chce grać 10 minut to ciężko cokolwiek osiągnąć.
Fenomenalne decyzje Rodgersa.
Gratuluje panie trenerze.

tak bardzo cieszylem sie ze zobacze ponownie nasz Liverpool w LM a tymczasem konczymy te rozgrywki juz po fazie grupowej i teraz niewiadomo kiedy znowu tam wrocimy:(

Pakuj walizy Brendan i pisz nowy konspekt.

Wyślijmy dla Rodgersa:
Sms o treści "pomoc" na numer 7126.

właściwie to ligę mistrzów przegraliśmy w Sofii, a przecież można było wygrać tamten mecz.

Napisałbym jakiś sarkastyczny komentarz, ale brak mi słów...

Gerrard robil wszystko przez wiekszosc meczu, zeby historia sie nie powtorzyla. Ale na koniec dal nadzieje.

Kapitan pokazał kto rządzi na tym stadionie od wielu lat, niestety reszta nie wie co to gra w piłkę.

Serdecznie dziękuje BR za LM tak krótką, ale zawsze, teraz czas na nowego trenera bo wydać 100 mln i tak grać to katastrofa.



YNWA

I badz tu opanowanym - ,Boze widzisz i niegrzmisz' - paranoja taktyczno pilkarska na najwyzszym poziomie

Can,Lallana,Marković piłakrze którzy ostatnio coś grają zasiadają na ławce... Enrique co miał nam dac od początku ? Kupujemy bocznego obrońce za 12 milinów i zaczyna na łąwce w tak ważnym meczu. Gerrard przez cały mecz podawał do piłkarzy Basel.

DZIĘKUJE dziekuje za emocje za walke do samego konca dziekuje dziekuje.

Może teraz na Legie w Lidze Europy:-)

Ciekawe ile lat znów przyjdzie nam czekać na LM

Ci pilkarze to chyba nie wiedza co to pressing...

Nie wiem po co czekac do konca sezonu ze zmiana trenera z taka gra, bo chyba nikt sie nie ludzi, ze zakonczymy lige w top 4. Im szybciej ten pseudo trener odejdzie, tym lepiej. Fajnie jakby ze soba zabral rowniez m.in. lidera Lolvrena, waliskiego Szczawiego, czy innych Borinich. Zbyt duzo drewna, slabych technicznie i bezplciowych zawodnikow, do tego dodac "geniusza" taktycznego Brendana i efekty kazdy widzi.

Rodgersa nic nie tlumaczy. Dostał jedna z najłatwiejszych grup, gdzie przed rozpoczęciem rozgrywek każdy dawał nam murowane 2 miejsce w grupie. Sprawa rozwiązała się tak, że okazaliśmy niewiele lepsi od Ludogorca. Lądujemy w LE, bo z taką grą nie zasłużyliśmy na awans dalej. Rodgers dokonał samych złych wyborów w tym spotkaniu. Kra po której stąpa już pęka, pytanie kiedy wpadnie do wody.

Gówno!
120 mln wydane i Lambert na ataku który nie wiem czy zaliczył jakiś udany kontakt z piłką.
Panowie tak sie k*rwa nie gra!

w drugiej połowie Brendan poszedł w końcu po rozum , Markovic obiecujące 15 minut a tu jego zachowanie to skandal jakby mu się nie chciało grać i wolał iść do szatni być szybszym o kilka metrów i na siłe szukać czerwonej kartki? dobre posunięcie 3 obrońców i wejście cou ale tak trzeba bylo grać od początku w 10 graliśmy lepiej bo bez lamberta który nic nie daje brawo za walkę odrobinę niestety zabrakło jednak mając tak słabą grupę jakby nie patrząc i z niej nie awansować? Mając 100 mln można by wyjść z tej grupy zakładając nowy klub.

A chòj

Troche krotki ten powrot do LM, dobrze, ze byl. Z pozytywow to tyle, ze moze w Warszawie zagraja. Ataku nam potrzeba, pronto. YNWA!

smutek hehe

Całkowity brak zaangażowania przez 82 min.

mecz meczem, ale gdybyśmy nie stracili punktów z Ludogortsem to byśmy nic nawet nie mówili o tym remisie

Nie można tak było cisnąć od początku ? :/

A ja płaczę razem z tym Liverpoolskim niebem. Ten mecz przelał szalę goryczy. Nigdy nie zrozumiem dlaczego najlepsi zawodnicy jakich na ten moment mamy siedzą od początku meczu na ławce...nie rozumiem. Tak szybko jak Brendan dał nam szczęście, grę w LM, tak szybko nam to odebrał. Jedynie pozostaje mieć nadzieje, że następny raz w LM będzie prędzej niż za 5 lat...i że będą w końcu chociaż jakieś małe sukcesy! Chcę płakać ze szczęścia nie z rozpaczy :) trzymajcie się YNWA!

"Zabrakło szczęścia, a piłkarze pokazali charakter"

Allen mowil nam ze nie chcą powtórki z meczu przeciw Olympiakosu wiec go nie było o co wiec wam chodzi?

Nie możemy przez cały mecz polegać na 34-letnim człowieku.

Niech ktoś nam w Anglii podskoczy. Mamy 5 tytułów! Sędzia był bucem! Steve jest boski! Brendan i reszta składu się uczy! Nie jesteśmy CFC, MU czy MC! We are Liverpool! Tak czy nie?! W niedzielę najlepsza okazja do rewanżu na tych, którzy w nas zwątpili!

Dlaczego upadamy... - ...byśmy nauczyli się podnosić. YNWA!!!

Nie jestem w stanie zrozumieć jak mężczyźni zarabiający kilkadziesiąt tysięcy funtów tygodniowo za kopanie futbolówki nie potrafią posłać jej tam gdzie chcą. Skala niedokładności jest przerażająca. Nie tylko w okolicy szesnastki rywala. Mieliśmy mnóstwo niecelnych podań wszerz na swojej połowie. Co oni trenują?
Ostatnie 10min faktycznie przyniosło emocje, ale zestawienie składu przypominało mecz Polska-Czechy na EURO2012. Mamy grać o wygraną a kreatywni i ofensywni piłkarze grzeją ławę. Myślę, że z Cou, Lallaną i Moreno od pierwszej minuty wyglądałoby to lepiej.
Marković powinien dostać maksymalną karę finansową za głupotę.
W niedzielę Man Utd, trzeba się szybko zbierać, bo za chwilę półmetek sezonu, a straty są jeszcze do nadrobienie serią kilku dobrych meczów.

Mroczny Stefan ty idioto

Tak historia lubi się powtarzać. Szkoda, że nie chodziło o tę z Olympiakosem. Po sezonie 2008/2009, który też był zajebisty, zagraliśmy katastrofę w lidze i Lidze Mistrzów. Taaaak, historia lubi się powtarzać.

Bredzisz mówił, że zapiszemy się w historii. O tym to każdy bd chciał zapomnieć. Od samego początku miałem wątpliwości czy wyjdą z grupy jak patrzyłem na formę jaką prezentują od początku sezonu. Szkoda, że zachciało im się grać w końcówce. Ale jest LE i mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.

Najsmutniejsze jest to,że odpadnięcie z LM nie jest żadnym zaskoczeniem...
Liverpool jest na kolanach.Nie mam absolutnie żadnych nadziei na lepsze jutro.

po meczu usłyszymy:
graliśmy ambitnie (...) dobra postawa defensywy, wybitny Dejan Lovren (...) kontrola meczu po naszej stronie, w ostatnich 15 minutach Basel nie istniało (...) Gerrard cudowny gol, daje nam wiele na boisku i poza nim. to najlepszy piłkarz z jakim pracowałem (...) zabrakło skuteczności, pokazaliśmy się w Europie z dobrej strony (...) interesuje nas tylko kolejny mecz.

najgorsze jest to, że 5 lat czekaliśmy na Ligę Mistrzów, bo po 6 meczach w kiepskim stylu się z nią pożegnać. A pomyśleć, że sezon temu awansowaliśmy do niej grając porywający, ofensywny i ambitny futbol. Nic z tego nie zostało.

Drużyna ze Szwajacrii zabiera nam awans - dramat.
Proszę, powiedzcie, że go w końcu zwolnili.

Mnie też jest w cholerę smutno, ale zmieńcie tytuł i grafikę, proszę, bo to aż się prosi o szyderę xD

https://www.youtube.com/watch?v=p69w-Rza2yc
....bo tak właśnie grali, że ręce opadają z bezsilności!

Miliony wydane na transfery, a my w meczu o wszystko w LM (fakt, ze to mecz z Basel "zasluguje" na oddzielny komentarz) nie mamy na lawie nikogo, kto chocby mial napisane w CV "napastnik", o takim co jest napastnikem nie tylko z nazwy nawet nie smiem marzyc ;/
Nasza taktyka na gdzis to: podaj do kapitana niech jak kiedys sam wszystko zalatwi, w koncowce troche sie poprawilo... troszeczke.
Wierze, ze wezma sie w garsc i zagraja w Warszawie ;) YNWA!

1 połowa: 11 na boisku, 10 gra
2 połowa: 10 na boisku, 10 gra

ch*j tam możne trafimy na legie w LE to sobie na mecz pójdę chociaż;p

1 zwycięstwo nad Bułgarami, proszę Was, z czym do ludzi.

YNWA i wygrajmy tą cholerną Ligę Europy, mam nadzieje, że z nowym trenerem.

woooow kto głosuje na Gerrard`a jako MOTM? owszem strzelił bramke ale... co robił przez wcześniejsze 80min? :^

skrtel motm

Seba7, oby nie w 1/16, bo obawiam się, że sobie nie pójdziesz hahaha.

Takie granie to chój nie granie. Rodgers wisi mi 90 minut życia stracone na oglądanie tego syfu. Poza golem Gerro , który był naprawdę ładny podobał mi się jeszcze łokieć na ryj Markovicia. Wywalić na zbity pysk tego pajaca juz teraz żeby na konferencji prasowej chociaż kibiców nie wkurwial

A czy to nie byłoby tak, że nawet przy wygranej z Ludogorcem bylibyśmy za Basel, bo z nimi przegraliśmy w bezpośrednim pojedynku? Czy to nie było tak, że bez względu na wynik w Sofii musieliśmy wygrac na Anfield ze Szwajcarami? po takim występie cieżko mieć nadzieje i patrzeć optymistycznie w przyszłość. Nasi aktualnie najlepsi zawodnicy (Can, Lallana i Coutinho) nie dośc, że zaczynają mecz na ławie to jeszcze na dodatek tylko jeden z nich wchodzi na plac gry w tracie spotkania, no po prostu DRAMAT. Żegnamy się w najgorszy z możliwy sposób z tymi elitarnymi rozgrywkami. Zostaliśmy największymi frajerami fazy grupowej.

Pamiętam jak po losowaniu oceniali szanse na awans poszczególnych ekip. My z Realem dostaliśmy jedne z najwyższych szans, co tylko pokazuje jak słaba grupe dostaliśmy. Wiadomo, z Realem porażki były wkalkulowane, ale na pozostałe 12 pkt jakie mogliśmy zdobyć my straciliśmy ich 7!!! nie zdobyliśmy nawet połowy tego co musieliśmy zdobyć. na 6 spotkań zaledwie 1 zwycięstwo i 2 remisy? To jest parodia i nieśmieszny dowcip

Kibice na Anfield w pubach i w domach są już przyzwyczajeni do tych porażek. Nie mówię o ostatnich pięciu latach a o dwudziestu pięciu. Oczywiście nie licząc pięknych momentów jak piękny rok 2001, 2005 czy jeszcze kilka innych pucharów, cały czas kibice Liverpoolu muszą nosić pewien ciężar o którym nie muszę przypominać.

Mówi się trudno, kocha się dalej..

@stillgrave a co robila reszta? ;/ Cala druzyna 0 zaangazowania przez 80 min, gdyby grali z takim zaangazowaniem jak przez ostatnie 10 min co tydzien bylibysmy w top 4 i wciaz gralibysmy w LM.

Dlaczego w sondzie niema opcji "brak zawodnika godnego wskazania"? Czasem taka opcja naprawde może sie przydać... zwłaszcza jak oglądam nasze niektóre mecze

Mam nadzieje Steve,ze na mecz z M.U.-Ty wjdziesz w roli grajacego trenera,jak za starych dobrych czasow.YNWA

Brendan jesli masz szacunek do Liverpoolu i kibicow to zwolnij sie sam!!!

Finał Ligi Europy jest w Polsce na Stadionie Narodowym a morze uda się trafić w 1/32 na Legie:-)

Szkoda, że jaja nam wyrosły dopiero po pięknej bramce Gerrarda. Ale egzekutorów brak. Najgorsze jest to, że nie ma zaskoczenia. Remis wydawał się być najbardziej prawdopodobny patrząc na formę zespołów. Od długiego czasu dostajemy raz za razem w mordę i zastanawia mnie tylko, kiedy podejmiemy jako klub naprawdę radykalne kroki, ale na serio radykalne, a nie tylko wstrząs w stylu zamiana Lovrena na Toure, które wyrwą nas z marazmu.

Delikatnie zeszły ze mnie emocje także napiszę sobie. Markovic b.dobry mecz. Jak wszedł gra trochę się ożywiła, ale za to gdy zszedł Liverpool zaczął w końcu grać. Pierwsza połowa dno. W ogóle gra Live dno. Ale dziękuje za emocje i za walkę do końca (co prawda przez 20 min ale zawsze.). Kibicem zostaję nadal bo kocham ten klub i wierzę w lepsze jutro :]
P.S. Gerrard na pytanie czy uważa ze pozycja w tabeli jest nie sprawiedliwa i że Liverpool powinien grać dalej odpowiedział: NO!!! Gość wie na czym stoi... YNWA

Mam nadzieje Steve,ze na mecz z M.U.-Ty wjdziesz w roli grajacego trenera,jak za starych dobrych czasow.YNWA

Przy takiej formie naszych tylko niepoprawni optymiści mogą wierzyć w Liverpool na narodowym. W LE tez graja silne drużyny... dużo silniejsze niż Ludogorec przez który zostaliśmy zdominowani

w końcu wracają na Anfield magiczne wieczory z Ligą Europy!

Dla mnie to,że odpadliśmy nie jest żadnym zaskoczeniem.Zaskoczony byłbym gdybyśmy awansowali.Oczywiście liczyłem,że stanie się cud ale nie tym razem.Basel awansowało zasłużenie i nie zmieni tego piękna bramka Gerro ani ostatnie 10 minut które było emocjonujące.Problem Rodgersa polega na tym,że on ustawia zespół tak jakby z przodu grali cały czas Sturridge i Suarez.Może się chłop jeszcze nie połapał,że ich nie ma.To,że zdefraudował 120 milionów i nie przygotował należycie zespołu do rozgrywek to już inna bajka.Co do Markovicia to nie dość,że jest cienki jak dupa węża to jeszcze na dodatek nie jest zbyt rozgarnięty.Myślę,że po meczu na Old Trafford zakończy się związek Rodgersa z Liverpoolem bo tam też zostało liczenie na cud.On już nie ma pomysłu co robić dalej i z każdym meczem pogrąża nie tylko siebie ale i Liverpool.Nie wierzę,że właściciele nie szukają już jakiegoś zastępstwa dla Rodgersa.Aż żal było patrzeć po meczu na piłkarzy,ta drużyna jest rozbita.

Wchodzę sobie czasem na Waszą stronę by popatrzeć jakie nastroje panują wśród kibiców i przyznam, iż z przykrością konstatuje, że większość polskich fanów LFC prezentuje wybitnie niski poziom. Bardzo dobrze pamiętam jak rok temu Brendan wynoszony był przez Was pod niebiosa. Dziś przez tych samych odsądzany jest od czci i wiary, bezmyślnie poniewierany i sprowadzany do poziomu amatora. Nie tylko talent Suarez przyniósł Wam wicemistrzostwo, ale również idee Brendana. Za to powinien zasługiwać na Wasz szacunek i wyrozumiałość.

Powtórzę kolejny raz: żadnej magii i geniuszu trenera Rodgersa nie było. Istniała magia Suareza i po jego odejściu się wszystko rozsypało identycznie jak po odejściu Alonso za kadencji RB. W te lato BR wydał full kasy- przepraszam- wywalił je w błoto! Naprawdę czas tego Pana już minął potrzeba nam trenera z prawdziwego zdarzenia. Z tym się nie da już nic zrobić.

przemoras - rozpierdala mnie takie gadanie jak twoje co w tym dziwnego, że jak zespół gra najgorzej od x lat to kibice narzekają, a jak graliśmy magicznie rok temu to byliśmy wniebowzięci. To chyba logiczne dziwne by było gdyby było na odwrót. :)

Ciężko wygrać grając cały mecz w 10... Nawet wspaniała bramka Gerrarda to za mało na otarcie łez. Przez 2 lata Rodgers mówił, że potrzebuje kilku okienek transferowych, by zrobić świetny zespół. No chyba miał ich już wystarczająco dużo, żeby nie polegać tylko i wyłącznie na 35 letnim kapitanie i młodym skrzydłowym.

Myślę, że stabilizacja jest najważniejsza. Należy pamiętać, iż LFC rok temu grał najbardziej atrakcyjny futbol na Wyspach i nie była to zasługa wyłącznie Suareza. Dynamika, posiadanie, agresja w odbiorze to zasługa trenera i jego mozolnie wypracowywanej wizji. To naturalne, że przy takim zastrzyku gotówki kupuje się sporo piłkarzy. Jeśli Brendan dostanie szanse to w szerszej perspektywie LFC będzie stale liczyć się w walce o najwyższe cele. Takie moje zdanie.

AgentTomek. Nie chodzi mi o konstryktywną krytyke, bo będąc kibicem Arsenalu co drugi tydzień muszę taką formułować, a o oszczerstwa i bezmyślne wylewanie pomyj;)

*saintlfc

W porównaniu z ubiegłym sezonem gramy bez dwóch najproduktywniejszych zawodników.
Pytanie, gdzie bylibyśmy teraz gdyby Sturridge nie był taki kruchy?

przemoars-bujaj sie gosciu i nie podgladaj.

widzę, że maz78 towybitny piłkarski komentator i dużo pożytku macie z niego na tym forum:)

okej ale nie można się czepiać nas kibiców, że jeździmy po Rodgersie bo dla nas nasz ukochany klub taką Bazyleę powinien kłaść bez problemu 3-0 i bez znaczenia czy z Suarezem czy Sturridgem po prostu tak musi być. A to co robi Rodgers nazywam już sabotażem oczywiście to jest trener i wgl a ja jestem zwykłym szarym kibicem z polski więc logiczne, że co mi tam do niego, ale poważnie mając przeszło 100 mln można stworzyć zespół od nowa, a nie mając w perspektywie ligę mistrzów i wielkie aspiracje zamiast walczyć o klasowych graczy naściągać szrotu a teraz dziwić się jak jest. Jakoś van gaal bez ligi mistrzów może nie odbudował ale wyciągnął z poważnego kryzysu manu w kilka miesięcy i pół okienka transferowego

Do tego pierwszy raz widziałem, żeby napastnik został złapany na spalonym bezpośrednio po wznowieniu gry przez bramkarza -.-

ahhh Lambert....

United jak zawsze więcej szczęscia niż realnych umiejętności. Też nakupował bez namysłu (wiecznie kontuzjowany Falcao i jego gigantyczna tygodniówka) i bazuje narazie na odbudowanych nadziejach i jakimś cudownie odbudowanym morale ale na dłuższą metę nie wróżę mu sukcesów. dobra. wynoszę się z Waszego forum. powodzenia i dzięki za emocje w zeszłym sezonie. już myślałem, że futbol zwycięży a nie petrodolary szejków czy skradzione pieniądze Romana. pozdrawiam!

Tak jakoś mi się smutno robi i jakby coś sciskało mnie w dołku jak widzę, że tą drużynę za uszy ciągnie świeżo upieczony 20-latek i kapitan, który nie będzie w nieskończoność wygrywać meczów, kiedy drużyna tego potrzebuje.

To nie jest Genoa, ani inne Lille tylko jednak ciągle klub z czołówki najbogatszych w Europie. W ataku Rickie Lambert, na bokach Johnson z Enrique. Life's good.

Przemoars-dziekujemy,ze zasczyciles swoja glupota i zechciales dac nam swoje rady.Czekalismy na Twoj komentarz z niecierpiwoscia zwlaszcza ja.

Jak dla mnie czas Brendana powinien dobiec końca. Gość kompletnie nie umie robić transferów, złe decyzje odnośnie wystawianego składu i przeprowadzanych zmian, brak pomysłu na grę, brak przygotowanego planu w obliczu nieuniknionego odejścia największej gwiazdy zespołu... w tamtym sezonie uważałem go za zbawcę, ale teraz widzę, że to większa zasługa w tym wszystkim była Suareza raczej :(

Transfery naszego arcymistrza, odkad przybył na anfield, czyli od 2012 roku
-Nuri Sahin- wypożyczenia
-Fabio Borini - 10 mln funtów
-Joe Allen - 15 mln funtów
-Oussama Assaidi - 2.4 mln funtów
-Daniel Sturridge - 12 mln funtów
-Philippe Coutinho - 8.5 mln funtów
-Luis Alberto - 6,8 mln funtów
-Iago Aspas - 7 mln funtów
-Simon Mignolet - 9 mln funtów
-Kolo Toure - za darmo ( ale pensje ktoś musi płacić)
-Tiago Llori - 9mln funtów
- Mamadou Sakho - 15 mln funtów
-Victor Moses- wypożyczenie
-Aly Cissokho- wypożyczenia
-Rickie Lambert - 4mln funtów
-Adam Lallana - 25 mln funtów
-Lazar Marković - 20 mln funtów
-Emre Can - 9.8 mln funtów
-Dejan Lovren - 20 mln funtów
-Divock Origi - 10 mln funtów ( jego nie oceniajmy, ale nie wiem, czy kolejny młody może tu coś zmienić)
-Alberto Moreno - 12 mln funtów
-Mario Ballotelli - 16 mln funtów
-Javer Manquillo- wypożyczenie
tak w gwoli przypomnienia, dla tych wszystkich, ktorzy usilnie wmawiali mi, ze rodgers ma mega wpływ na LFC i jeszcze spokojnie sie odbije. Na to nie bylo zadnych szans i tylko naiwniacy mogli sie ludzić. Jak mamy wygrac,skoro JEDYNĄ DOSWIDCZONĄ OSOBĄ, A ZARAZEM ograną osoba w LM jest Steven Gerrard. To trzeba bylo być slepcem, zeby nie zauwżyć, ze Lambert, to jest zwykly kloc, nie wnoszący absolutnie nic do ataku LFC. Na markovicia, mimo wszystko licze, bo chlopak dostaje tak malo szans, ze byl po prostu przemotywowany
BRENDAN OUT i tyle w temacie, trzeba bylo zrobic to po frajerskim remisie w Bulgarii, ale komus ewidentnie zabrakło jaj.

I wpadliśmy w marazm na kolejne kilka lat. Teraz Brendan możesz sobie kupować młodych grajków z takich tuzów jak Southampton albo rezerwowych i pięknie kierować ich rozwojem bo NIKT inny do nas nie przyjdzie.

brendan powinien dostać czas do końca sezonu, i wtedy zależnie czy będzie top4 czy nie zdecydować o jego odejściu.
PS. Marzy mi się Simeone:)

Grają piach bez trenera. Liverpool w tym sezonie jest beznadziejny i nawet nowy trener tego nie zmieni. Namodzą tylko i zrobią większy bajzel, a i tak papramy się już w błocie.

Nie zasłużyliśmy na awans i napiszę więcej - w tej chwili Europa to za wysokie na nas progi. W LE też gówno osiągniemy i odpadniemy z jakąś "potęgą" ze wschodu... Nawet Legia jest nas w stanie ograć.

anielski orszak niech twą dusze przyjmie ... RIP Brendan [*]

Broniłem Brendana ale chyba chłop zgubił koncepcje, ale jedyni kandydaci to Benitez i Klopp

Podziękuję za Kloppa i Beniteza. Franka de Boera bym rozważył.

Z całym szacunkiem dla Rafy , ale no way - never, że tak powiem, on miał swoje 5 min., i też się pogubił. Simeone, F De Boer, może Klopp, ale najbardziej marzy mi się , a co tam - Pep Guardiola :)

Silver7

Simeone jest tak samo poza zasięgiem jak Guardiola :) nie wiem co ciężkiego musiałoby mu na głowe spaść, aby zgodzić się na taka degradację jaką jest w tym momencie zamiana Vincente Calderon na Anfield. Może predzej de Bour zgodziłby sie sprawdzić w jednej z najmocnijeszych lig. Klopp mnie nie przekonuje, bo Niemiec ma raczej te same problemy co Rodgers, poza tym raczej wątpię, żeby sam zdecydował się zamienić Wesfalię na Liverpool (sytuacja mogłaby się zmienić gdyby został zwolniony). No i Rafa- bardzo ryzykowne posunięcie, ale jeśli tylko on byłby dostępny to równiez nie wahałbym się zamienić Rodgersa na Hiszpana. Nie wiem jaki za bardzo styl prezentuje jego Napoli. Poza tym, że zajmują 5 miejsce w Serie A z dorobkiem 24 pkt po 14 meczach i stratą 2 pkt do trzeciej lokaty nie mogę powiedziec nic więcej

Co za pojebane czasy nastały. Rozumiem frustrację, zwłaszcza W oparciu o zeszłoroczne wyniki, ale weźcie się zastanówcie co wypisujecie co niektórzy i wyłącznie tego fm'a.
Futbol traci dla mnie powoli klimat. Odejdą tacy zawodnicy jak Gerrard, zostaną tacy jak Hazard i można się będzie chyba powoli żegnać z futbolowymi emocjami. Kiedyś to wszystko wyglądało zupełnie inaczej...

Jak to powiedzial Gerrard w wywiadzie po meczu, nie zasłuzylismy my na nic wiecej.

Przykro to pisać ale wygląda na to, że jestesmy najsłabiej grającą drużyną w premier league. Wczoraj w meczu z Basel wyglądaliśmy tak jakby nas przewyższali conajmniej o klasę. Sam Sturridge niewiele zmieni. Każda formacja Liverpoolu ma olbrzymie problemy. Wielu zwodników zawodzi. Oby Rodgers to jak najszybciej poukładał. Cała ta sytuacja wygladą bardzo niepokojąco. Zobaczymy czy jak wróci Sturridge będziemy jeszcze walczyć o coś znaczącego. YNWA!

Ktoś tutaj wspomniał w komentarzu że United nakupował bez sensu fakt, być może kupił sporą ilość graczy ale sami zobaczcie kogo! taki Blind czy Rojo świetnie grali na Mundialu nie byli przypadkowymi zawodnikami jak Lovren czy Sakho którym udał się jeden fajny sezon. Wymieniać dalej? Herrera to motor napędowy Bilbao był od kilku lat bez niego zobaczcie gdzie jest Bilbao. Di Maria? sami wiecie klasa sama w sobie, Falcao też choć kontuzjowany i mu nie idzę to mi sie wydaje że może jeszcze wystrzelić. United pokazało że mimo braku pucharów jest łakomym kąskiem dla wielu piłkarzy! jak Falcao czy Di Maria. Nie dziwie się jak wszyscy wrócią do gry i zespół wystrzeli. I właśnie tym się różnimy od nich nasprowadzaliśmy zawodników którzy albo byli bez formy (Balotelli) licząc że może odpali albo zawodników którzy mieli jeden solidny sezon jak Lovren czy kilka wielkich talentów którzy tak naprawdę nie wiele pokazali jak Markovic czy Can. Moim zdaniem w Liverpoolu zabrakło jednego wielkiego hitowego transferu kogoś kto pokazał by wszystkim że z Live trzeba się liczyć. Owszem mamy kilku młodych utalentowanych zawodników jak Moreno, Sterling, Can, Coutinho ale nie na tym rzecz polega ci młodzi muszą mieć obok siebie zawodników z wielkimi umiejętnościami którzy sami potrafią wygrać mecz i mogą się dzięki nim rozwijać a w Liverpoolu tego brakuje i to jest główny problem.