LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1313

Lallana po meczu w pucharze


Adam Lallana twierdzi, iż Liverpool 'wykonał krok we właściwym kierunku', nawiązując do wczorajszego zwycięstwa w Pucharze Ligi z Bournemouth. Na Goldsands Stadium goście prowadzili już 3:0 po golach Sterlinga (2) i Markovicia.

Dan Gosling strzelił jedną bramkę dla gospodarzy, ale nie przeszkodziło to podopiecznym Brendana Rodgersa w awansie do półfinału Capital One Cup.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się nam awansować do półfinałów. Byliśmy bardzo rozczarowani po meczu z United i chcieliśmy coś udowodnić w starciu z Bournemouth.

- To zespół, który prowadzi w the Championship, dlatego zdawaliśmy sobie sprawę, że czeka nas niełatwy pojedynek.

- Myślę, że świetnie poradziliśmy sobie w pierwszej odsłonie. Strzeliliśmy 2 gole i przejęliśmy pełną kontrolę nad meczem. Mieliśmy swój plan na to spotkanie i sądzę, że dobrze go realizowaliśmy. Owszem strzelone bramki bardzo nam pomogły, ale cały czas musieliśmy być czujni, gdyż rywale grali ambitnie.

- Bournemouth zagrało lepiej po przerwie, czuliśmy to. To niełatwy teren dla każdego przeciwnika, więc jesteśmy zadowoleni z powodu wygranej i awansu.

- To dla nas krok we właściwym kierunku i zobaczymy, co stanie się w niedzielę. Dominowaliśmy w pierwszej połowie, lecz po przerwie było trochę gorzej.

- Sądzę, że ten mecz da nam nieco pewności siebie. Raheem spisywał się wspaniale. Strzelał bramki i wykonał fantastyczną pracę dla zespołu.

Lallana pochwalił też występ Lazara Markovicia, który strzelił wreszcie bramkę dla the Reds.

- Myślę, że był świetny. Wystąpił w nieco innej roli, lecz strzelił gola w ważnym momencie i wyglądał komfortowo na boisku. Z pewnością to pozytywne przesłanki na przyszłość.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Noodles 18.12.2014 13:03 #
Taka trochę typowo Brendziowa gadka, ale przynajmniej był w stanie przyznać, że w drugiej połowie nieco gra siadła. Niemniej ma rację, fajnie to wyglądało przez pierwsze 45 minut, Championship bo Championship, ale pierwszy raz od dawna umieliśmy ze spokojem kontrolować wydarzenia na boisku.

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (5)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com