Lucas: Widzę poprawę w grze

Według Lucasa Leivy w wygranym meczu z Burnley zawodnicy the Reds pokazali, że potrafią bronić się zespołowo i utrzymać wywalczony rezultat. Brazylijczyk chwali również nowe ustawienie, dostrzegając w nim przyczynę pozytywnych zmian zachodzących w grze i wynikach zespołu.

– Nie było to z pewnością najpiękniejsze widowisko, zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy to graliśmy chyba nieco zbyt głęboko – stwierdził Brazylijczyk.

– I chociaż w pierwszej odsłonie nie wyglądaliśmy najlepiej, pokazaliśmy wielki charakter. Czasem trzeba wygrywać w brzydkim stylu.

– W drugiej połowie poprawiliśmy się, nałożyliśmy wysoki pressing, zaczęliśmy kreować okazje bramkowe. To dla nas niezwykle cenne zwycięstwo, gdyż teraz czekają nas dwa mecze u siebie. Co więcej, zachowaliśmy czyste konto, udowadniając, że potrafimy się bronić całym zespołem.

– Ważne jest, by w meczach u siebie zdobywać trzy punkty. Nasze ostatnie spotkanie na Anfield zakończyło się remisem, dlatego też następne będzie miało dla nas ogromne znaczenie. Należy skupiać się na najbliższym meczu.

– Musimy dalej się poprawiać i miejmy nadzieję, że w drugiej części sezonu pokażemy się ze znacznie lepszej strony. Na tę chwilę trzeba zdobywać trzy punkty w każdym kolejnym spotkaniu. Zobaczymy, co nam to przyniesie.

Brendan Rodgers ponownie zdecydował się na ustawienie 3-4-3, posyłając w bój tę samą jedenastkę, która tak dobrze zaprezentowała się w meczu z Arsenalem.

– Ciągle się rozwijamy, zarówno na boisku, jak i na treningach zostawiamy mnóstwo sił. Na obu polach mamy wiele do zrobienia.

– Od czasu zmiany taktyki wywalczamy lepsze wyniki i stwarzamy więcej sytuacji, co może napawać optymizmem. Jeśli tylko uda nam się w dalszym ciągu zachowywać czyste konta, staniemy się jeszcze mocniejsi.

– Musimy iść naprzód, a przed nami teraz ciężki okres. Jeżeli zagramy kilka dobrych meczów z rzędu, pojawi się szansa na zbliżenie się do czołówki – zakończył.