Lucas: Zakończmy rok z rozmachem

Zmagający się z serią wzlotów i upadków Liverpool ma nadzieje na wyciągnięciu jak największej liczby pozytywów oraz wejście w nowy rok z dorobkiem punktowym, powiększonym o trzy zdobyte w dzisiejszym starciu ze Swansea City.

Ubiegłoroczna kampania była dla Lucasa bardzo nieudana, ponieważ nie był on pierwszym wyborem Rodgersa i rzadko pojawiał się w wyjściowej jedenastce.

Brazylijczyk odegrał znaczącą rolę jedynie w starciu z West Hamem United, wchodząc z ławki rezerwowych, w kwietniu. Dzięki podtrzymaniu serii kolejnych meczów bez porażki, która stanęła na liczbie jedenastu, the Reds w dalszym ciągu walczyli o tytuł.

Lucas wskoczył jeszcze do składu w miejsce kontuzjowanego Jordana Hendersona, na trzy kolejne mecze, w tym pamiętne spotkanie z Chelsea zakończone porażką 2:0.

Do listopadowego, wyjazdowego pojedynku z Łudogrocem Razgrad, pomocnik miał na koncie zaledwie pięć występów.

Od tego momentu Liverpool przegrał w jednym z dziewięciu rozegranych spotkań. Pojedynek z Manchesterem United zakończył się bolesnym wynikiem 3:0 i był to jedyny mecz, w którym Lucas ostatnio nie wystąpił.

- Nie był to idealny rok dla mnie ale uważam, że kończy się całkiem dobrze. Straciłem szansę na występ w finałach Mistrzostw Świata i nie grałem za dużo przez ostatnie trzy, cztery miesiące.

- Dla drużyny jest to zupełnie inny sezon. Musimy trzymać się razem i stanowić zespół, co pokazaliśmy w kilku meczach. Walczyliśmy do samego końca, aby uzyskać dobry rezultat.

- Obecnie jesteśmy w trakcie pracowitego okresu i skupiamy się wyłącznie na tym. Miejmy nadzieję, że podczas tej serii spotkań poprawimy naszą pozycję.

W dzisiejszym meczu Liverpool będzie dążył do trzeciego z rzędu triumfu nad Łabędziami mając za sobą trudne, lecz zwycięskie starcie z Burnley.

Ostatnia wizyta Swansea na Anfield zakończyła się zwycięstwem gospodarzy po bramkach Lovrena i Balotellego. Końcowy wynik spotkania rozgrywanego w ramach Pucharu Ligi brzmiał 2:1.

- To bardzo wymagający przeciwnik. Grając z nimi w pucharze mogliśmy się przekonać jak dobrych zawodników mają w składzie i z jaką swobodą operują piłką. Zawsze są groźni i stwarzają dużo problemów pod bramką przeciwnika.

- Każdy mecz jest trudny. Trzeba skupić się tylko i wyłącznie na kolejnym spotkaniu i dać z siebie wszystko. Nie można pozwolić sobie na chwilę relaksu.

- Brendan wie dużo na temat Garry’ego Monka. Taka wiedza jest zawsze pomocna. Jednak najważniejsze jest to co drużyna zrobi na boisku, aby odnieść zwycięstwo.