PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1792

Rodgers zawiedziony odpadnięciem


Brendan Rodgers wyraził swoje niezadowolenie i rozczarowanie po tym, jak Liverpool pożegnał się z Ligą Europy w czwartkowy wieczór. Podopieczni północnoirlandzkiego menedżera ulegli w konkursie rzutów karnych Beşiktaşowi.

Po meczu na Anfield Czerwoni mieli jednobramkową zaliczkę, i to oni byli faworytami dwumeczu, którego wynik miał się rozstrzygnąć na stadionie Atatürka.

Po pierwszej połowie wynik pozostawał bez zmian, a goście mieli kilka dogodnych sytuacji, by pokonać Cenka Gönena. Choć nic na to nie wskazywało, to drużyna Slavena Bilicia przejęła inicjatywę w drugiej odsłonie, by ostatecznie wyrównać stan dwumeczu za sprawą Tolgaya Arslana, który wszedł z ławki.

Niemiec kilkakrotnie dał się we znaki Mignoletowi, by ostatecznie w 72. minucie skierować piłkę do bramki strzałem z 20 metrów.

Bramka ta sprawiła, że w Stambule potrzebne było kolejne 30 minut, które jednak nie przyniosło żadnych zmian i w rezultacie o wyniku dwumeczu miały rozstrzygnąć rzuty karne.

Wszystkie dziewięć pierwszych strzałów znalazły drogę do bramki… do momentu, aż w polu karnym zjawił się Dejan Lovren. Chorwat przestrzelił bramkę i zaprzepaścił szanse the Reds na grę w 1/8 finału.

– Oczywiście jesteśmy rozczarowani ostatecznym rezultatem. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji w pierwszej połowie i widać było, że kontrolujemy przebieg meczu.

– Nasza obrona spisywała się bardzo dobrze, przez co gospodarze mieli utrudnione zadanie. Niestety jeden błąd wystarczył, by doszło do wyrównania.

– Do momentu utraty bramki czuliśmy się dość komfortowo. Jako że graliśmy na wyjeździe, priorytetem dla nas było zachowanie czystego konta.

– W pierwszej połowie mogliśmy spokojnie zakończyć ten mecz, jednak nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki.

– Jednak to nie jest wytłumaczenie. Wielu młodych piłkarzy zebrało dziś cenne doświadczenie. Wyszliśmy nastawieni ofensywnie, o czym może świadczyć umieszczenie w składzie dwóch napastników.

– Gdy Beşiktaş zdobył bramkę, nie potrafiliśmy wrócić do tego, co prezentowaliśmy na początku spotkania. Nie stwarzaliśmy w ogóle zagrożenia pod ich bramką.

– Beşiktaş mimo wszystko również nie nacierał. To był ciężki mecz, jednak wina leży po naszej stronie. Nie wykorzystaliśmy swoich okazji i to się zemściło.

Po odpadnięciu z Ligi Europy, oprócz ligowych zmagań, Liverpoolowi pozostaje jeszcze FA Cup, w którym upatrują swojej szansy na trofeum w trwającym sezonie. W marcu the Reds czeka domowy mecz ćwierćfinałowy.

Rodgers zaznacza, że cele na ten sezon nie ulegają zmianie, a z porażki w Turcji można wyciągnąć wiele dobrego.

– Wielu młodych zebrało cenne doświadczenie i zaznało niesamowitej atmosfery. Kibice Beşiktaşu dali fantastyczny popis, jednak nie można też zapomnieć o naszych fanach.

– Przebyli daleką drogę, by nas wspierać, co niezwykle doceniamy. Dlatego tym bardziej nam przykro z tego wyniku, zwłaszcza, że włożyliśmy w ten mecz wiele sił.

– To był dobry mecz, choć boisko nie było łatwe do grania dla obu ekip. Mimo wszystko szczere gratulacje dla Beşiktaşu.

– Teraz przed nami ciężki mecz w lidze i na nim się koncentrujemy. Naszym celem na ten sezon było zdobycie pucharu, więc swojej szansy będziemy upatrywać w rozgrywkach krajowych.

Rickie Lambert, Adam Lallana, Emre Can oraz Joe Allen perfekcyjnie wykonywali swoje jedenastki, jednak to nie wystarczyło, by Liverpool nadal liczył się w walce o trofeum Ligi Europy.

Cała piątka tureckich graczy wykorzystała swoje karne, co sprawiło, że to na Lovrenie spoczywała presja wyrównania stanu.

– Dejan był zadowolony, mogąc strzelać karnego. Cała piątka desygnowanych graczy była pewna swoich umiejętności.

– Cała czwórka przed Chorwatem wykorzystała swoje jedenastki.

– Dejan był pewny swoich umiejętności. To normalne, że jesteśmy zawiedzeni tym, że nie udało mu się trafić, zwłaszcza, że podczas meczu spisywał się świetnie.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (17)

Arii7 27.02.2015 00:43 #
" Dejan był pewny swoich umiejętności. To normalne, że jesteśmy zawiedzeni tym, że nie udało mu się trafić, zwłaszcza, że podczas meczu spisywał się świetnie. ". SERIO ? Podczas meczu spisywał się świetnie? To przez niego Turcy strzelili nam wyrównujacą bramkę. Szkoda słów na tego pana. OSTOJA OBRONY.... Sakho wróć proszę
roberthum 27.02.2015 01:03 #
Za tą bramke straconą juz tak nie wińmy Dejana. Nie popełnił jakiegos dramatycznego błędu, a Arslanowi po prostu ta piłka perfekcyjnie naszła. Niestety, ale przy naszych karnych to drżałem głownie przy dwóch wykonawcach- Allenie i Dejanie. O ile ten pierwszy posłał piłkę elegancko tak Dejan podpalił się i chybił.

Tak w sumie z ciekawości... Ile karnych w naszych barwach wybronił Mignolet? Wybronił w sensie, że to dzieki jego interwencji piłka nie znalazła drogi do siatki, a nie, że przeciwnik przestrzelił. Nie kojarzę żadnej innej sytuacji poza karnym w debiutanckim meczu przeciwko Stoke
veV_ 27.02.2015 01:46 #
"Wielu młodych zebrało cenne doświadczenie i zaznało niesamowitej atmosfery. Kibice Besiktasu dali fantastyczny popis" Serio? Ponad dwugodzinne gwizdy przy każdym dotknięciu piłki przez rywala nazywa się teraz fantastyczną atmosferą?
PrzemekLFC7 27.02.2015 07:09 #
@AggerDenMafia
wspieranie zawodnika nie ma tu nic do rzeczy, bo ktoś kto zawodników LFC nie wspiera fanem LFC nazwać chyba się nie może. Lovren jest totalnym niewypałem i nie można bać się głośno tego powiedzieć. Ja pewnie jak i większość liczyłem( i wciąż liczę) na dobre mecze Lovrena
staymartyna 27.02.2015 08:02 #
Po pierwszej połowie chyba nikt nie przewidział takiego obrotu spraw i na prawdę szkoda bo chyba wszyscy liczyliśmy na przejście chociaż jednego etapu. No ale się nie dziwie, że chłopakom odechciało się w drugiej połowie, mi też po 60 min gwizdów/buczenia/jęków kibiców na stadionie nie chciało się żyć :D
silver7 27.02.2015 08:36 #
Kurczy się możliwość wypełnienia gabloty jakimś pucharem w tym sezonie Rodgersowi . Nie zagraliśmy nic, absolutnie nic. Nie zasłużyliśmy na awans Myślał, że przespacerujemy się do następnej rundy.
mibaloo 27.02.2015 10:06 #
Rozczarowany jestem strasznie, ale czułem to gdy DL dochodził do wapna, zostaję nam wygrać ten pucharek krajowy i powalczyć o top4 inaczej sezon będzie kompletnie stracony...

YNWA
UrbanOn 27.02.2015 10:09 #
Dyzio, zagrać jak najmiejszym kosztem sił? Większość składu (Skrtel, Can, Allen, Moreno, Ibe, Sterling, Sturridge) mają w nogach całe 120 min, albo ciutke mniej, ta dogrywka nie była nam na rękę przed City.
Liczy się wynik końcowy? Odpadliśmy z rozgrywek, to chyba mówi samo za siebie. Niestety, wczorajsza gra wołała o pomstę do nieba, szczególnie gra z przodu, bo tam nie działo się zupełnie nic. Mam nadzieję, że na City juz będzie lepiej i zdobędziemy 3 pkt
pk230681 27.02.2015 10:21 #
Bede obwinial Brendzia za caly ten sezon i za wczorajsza madra jego taktyke ja bym go juz dawno wyj.....ten gosc nie nadaje sie na trenera Liverpoolu i mowie to odawna i bede to mowil bo on ponosi cala odpowiedzialnosc za wyniki!!!!!!!!!
RK23 27.02.2015 10:30 #
"Jako że graliśmy na wyjeździe, priorytetem dla nas było zachowanie czystego konta." - myślałem że na wyjazdach priorytetem jest napierać by strzelić bramkę następnie przy zaliczce u siebie można spokojnie kontrolować mecz nawet jeśli wpadnie gol dla przeciwnika na 1-1 to nie boli.
KrzysiuYNWA 27.02.2015 10:49 #
Tak to jest jak się oszczędza zawodników w tak ważnym meczu. Przecież priorytetem powinien być mecz z Besiktasem i zwycięstwo, a nie mecz z City w lidze w którym i tak mamy znikome szanse... Brak środka pola załatwił wszystko.
Davvid8 27.02.2015 11:55 #
Złotousty bajkopisarz. Trzeci mecz z rzędu zagrali piach więc nie ma się co dziwić porażce bo ileż mozna na fuksie jechać. Poza obroną nie funkcjonuje nic.
remekiusz 27.02.2015 12:19 #
Pie*dolenie o szopenie.
Lovren pewny swych umiejętności? Gdyby był pewny, to by trafił. Balo jest pewny siebie i dlatego trafia prawie wszystkie karne.
basialdolfc 27.02.2015 12:59 #
ten awans powinnien byc jak mozna odpasc z LE w takim stylu, toz wystarczyło strzelic bramke i po sprawie powinnismy odrazu wyjsc z atakiem strzelamy 1 besiktas musi 3 i po sprawie nie wiem co ten boss se myslał zdejmujac balo....
remekiusz 27.02.2015 13:27 #
A raczej pie*dolenie o Lovrenie
charlie1001 27.02.2015 15:41 #
jedyny plus na niedziele to wypoczynek Sterlinga tyle, że Studge zakiwał się na śmierć ;)
roxcod 27.02.2015 22:57 #
Turecki naród "najechał" na Liverpool !

Pozostałe aktualności