LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 833

Statystyki przed półfinałem FA Cup


Tuż przed dzisiejszym spotkaniem na Wembley, klubowy statystyk Ged Rea przygotował garść interesujących statystyk, które prezentujemy państwu poniżej.

Liverpool przystąpi do swojego 24 półfinału FA Cup. Dla Aston Villi będzie to 21 występ na tym etapie rozgrywek.

Tylko Arsenal (wczoraj 28), Manchester United (27) i Everton (25) mieli okazję zagrać w większej liczbie półfinałów.

The Reds wygrali 14 i przegrali 9 meczów półfinałowych w FA Cup. Bilans Aston Villi jest bardziej wyrównany, 10 zwycięstw i tyle samo porażek.

Liverpool zwyciężył 8 z ostatnich 9 półfinałów i każdy z 5, w których brał udział od porażki z Crystal Palace na Villa Park w 1990 roku.

Jeśli Liverpool wygra, będzie to dla zespołu 15 finał w tym pucharze. Jedynie Arsenal (19) i Manchester United (18) mieli okazję zagrać w większej liczbie finałów.

To będzie ósme spotkanie obu zespołów w tych rozgrywkach. Villa zdołała pokonać The Reds tylko raz, w półfinale w 1897 roku. Od tamtego meczu Liverpool wygrał 6 kolejnych spotkań, nie stracił bramki, a sam strzelił ich 12.

Liverpool nigdy nie podniósł w górę trofeum FA Cup, jeśli w półfinale pokonywał Aston Villę.

W 1992 Liverpool wygrał z Aston Villą w trakcie swojej podróży po ostateczne zwycięstwo. Michael Thomas w ćwierćfinale na Anfield zdobył bramkę, która rozdzieliła obie drużyny.

To pierwszy raz w historii, kiedy Liverpool dochodzi do półfinału rozgrywek po drodze odnosząc 4 zwycięstwa na wyjeździe.

Oba zespoły w tym sezonie wygrały ze sobą po jednym spotkaniu w Premier League. Gabriel Agbonlahor strzelił jedyną bramkę na Anfield we wrześniu, a Liverpool wygrał 2:0 na Villa Park w styczniu, kiedy piłkę w siatce umieścili Fabio Borini i Rickie Lambert.

The Reds przegrali tylko 4 z ostatnich 28 spotkań z Aston Villą w lidze lub pucharze. Jednak aż 3 z tych porażek miały miejsce w trakcie ostatnich 9 meczy.

Steven Gerrard 13 razy wpisywał się na listę strzelców w 26 występach przeciw Aston Villi. Tylko Robbie Fowler strzelił więcej bramek przeciw temu rywalowi, 14.

Żaden z zawodników z pola nie rozegrał w tym sezonie więcej minut od Philippe Coutinho (529).

Następny gol Stevena Gerrarda pozwoli mu wspiąć się na czwartą pozycję w klasyfikacji najlepszych strzelców klubu. Pobije w ten sposób wynik Robbie'ego Fowlera, który ma 183 bramki.

The Reds mogą się pochwalić 100% skutecznością w wygrywaniu konkursów rzutów karnych rozgrywanych w FA Cup. Pokonali tak Portsmouth w 1992, Birmingham w 1995 oraz West Ham w finale w 2006 roku.

Z pośród 18 meczowej, która została zarejestrowana na ostatnich półfinał przeciw Evertonowi trzy lata temu, pozostało w klubie tylko 6 zawodników. Brad Jones, Glen Johnson, Martin Škrtel, Jordan Henderson i Steven Gerrard wyszli wtedy w pierwszym składzie, a Jose Enrique pełnił wtedy rolę rezerwowego.

The Reds odnieśli 4 porażki w ostatnich 27 meczach we wszystkich rozgrywkach. Piłkarze zachowali czyste konto 12 razy w 21 spotkaniach i aż 7 w ostatnich 11.

Aston Villa podnosiła w górę trofeum FA Cup siedem razy (tyle samo Liverpool), ale ostatni raz zdarzyło się to w 1957, kiedy pokonali Manchester United 2:1.

Christian Benteke zapisał na swoje konto 8 bramek w ostatnich 6 meczach. Ostatnie 6 bramek drużyny jest jego autorstwa.

Aston Villa nie zdobyła bramki w żadnym z ostatnich 5 półfinałów FA Cup. Ostatnim piłkarzem, który strzelił bramkę dla klubu na tym etapie rozgrywek był Billy Myerscough, w trakcie zwycięstwa 1:0 nad West Bromem w 1957 roku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool nie zorganizuje parady  (0)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kilka scenariuszy w sprawie Mo Salaha  (2)
30.04.2024 10:05, Ad9am_, thisisanfield.com
Skróty meczów U-18 i U-21  (0)
30.04.2024 10:02, Piotrek, liverpoolfc.com
Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (3)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (9)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic