LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 821

Zapowiedź meczu


Zaledwie trzy dni po meczu z West Bromwich Albion podopiecznych Brendana Rodgersa czeka kolejna podróż po Anglii. W zaległym meczu 33. kolejki Liverpool postara się zmazać złe wrażenie pozostawione po ostatnich spotkaniach i pokonać okupujący 16. miejsce w tabeli zespół Hull City.

Po zaprzepaszczonej szansie na finał Pucharu Anglii Liverpoolowi pozostała walka o zajęcie miejsca w czołowej czwórce. Walka, w której sens wierzy coraz mniej kibiców. W meczu z West Bromwich the Reds pokazali, dlaczego: mimo posiadania piłki na poziomie 70 procent i oddania na bramkę aż 22 strzałów nie zdołali odnaleźć drogi do siatki. Impotencja strzelecka od początku sezonu stanowi jeden z głównych problemów drużyny, czego dowodzą słabe osiągnięcia strzeleckie ofensywnych zawodników.

Najlepszy strzelec, Raheem Sterling, zgromadził na swoim koncie siedem trafień. Niewiele mniej bramek (4) zdobył najlepszy napastnik w klubie, Daniel Sturridge, co i tak, biorąc pod uwagę kolejne kontuzje Anglika i zaledwie 12 występów w sezonie, stanowi nie najgorszy wynik. Wydaje się, że jeśli wzorem WBA rywale wystawią szczelną linię defensywną, Liverpool ponownie może zakończyć mecz z zerowym dorobkiem bramkowym. Przypomnijmy też, że ostatni, październikowy pojedynek obydwu zespołów zakończył się… bezbramkowym remisem.

W nieco lepszych nastrojach do spotkania przystąpią gospodarze. Po trzech kolejnych porażkach walczące o utrzymanie Tygrysy w końcu mogły cieszyć się ze zwycięstwa. W wygranym 2:0 meczu z Crystal Palace byli stroną dominującą, często zagrażali bramce rywali i oddali w jej kierunku 21 strzałów. Jednakże, w przeciwieństwie do Liverpoolu, swoje okazje potrafili wykorzystać, a bohaterem okazał się zdobywca obydwu goli, Dame N’Doye.

W składzie na mecz z the Reds zabraknie najskuteczniejszego napastnika Hull, Nikicy Jelavicia (8 goli), którego kibice Liverpoolu mogą pamiętać chociażby z bramki zdobytej w półfinale Pucharu Anglii, kiedy Chorwat reprezentował jeszcze barwy Evertonu. Tygrysy z pewnością wyjdą na spotkanie mocno zmotywowane, wszak od strefy spadkowej dzieli ich zaledwie punkt. Motywacji, przynajmniej według zapewnień Rodgersa, Dejana Lovrena i Adama Lallany, nie zabraknie również w ekipie the Reds.

Pięć ostatnich pojedynków:

25.10.2014 – Liverpool vs Hull 0:0

1.01.2014 – Liverpool vs Hull 2:0

1.12.2013 – Hull vs Liverpool 3:1

9.05.2010 – Hull vs Liverpool 0:0

26.09.2009 – Liverpool vs Hull 6:1

Garść statystyk

Od października 2013 roku drużynie Hull nie udało się zachować czystego konta w dwóch kolejnych ligowych spotkaniach.

Jordan Henderson i Simon Mignolet mogą zostać jutro pierwszymi piłkarzami, którzy przekroczą w tym sezonie barierę 50 występów w Premier League.

W ostatnich sześciu ligowych meczach przeciwko Hull Steven Gerrard zdobył cztery bramki.

Tygrysy wygrały zaledwie cztery z ostatnich 17 meczów u siebie w Premier League (4 wygrane, 4 remisy, 9 porażek).

Kontuzjowani:

Liverpool: Lucas Leiva, Daniel Sturridge, Mamadou Sakho

Hull: Curtis Davies, Nikica Jelavić, Robert Snodgrass, Andrew Robertson, Mohamed Diamé

Najlepsi strzelcy:

Liverpool: Raheem Sterling (7); Steven Gerrard, Jordan Henderson (6); Philippe Coutinho, Adam Lallana, Daniel Sturridge (4)

Hull: Nikica Jelavić (8), Dame N’Doye (5); Ahmed Elmohamady, Mohamed Diamé, Jake Livermore (4)

Po raz pierwszy w tym sezonie arbitrem spotkania z udziałem Liverpoolu będzie Lee Probert. Anglik wydaje się szczęśliwym sędzią dla the Reds, bowiem z 12 meczów, jakie prowadził, aż dziesięć zakończyło się wygraną Czerwonych.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.45. Transmisja w Canal+ Family.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Kilka scenariuszy w sprawie Mo Salaha  (2)
30.04.2024 10:05, Ad9am_, thisisanfield.com
Skróty meczów U-18 i U-21  (0)
30.04.2024 10:02, Piotrek, liverpoolfc.com
Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (3)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo
Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (9)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com