LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 533

Wywiad z Lallaną


Adam Lallana udzielił wywiadu oficjalnej stronie klubu na temat najnowszych transferów i zbliżającego się sezonu. Reprezentant Anglii z dużym optymizmem zapatruje się na nową kampanię ligową.

The Reds 14 lipca udają się na tournée do Tajlandii, Malezji, Australii i Finlandii, by wraz z początkiem sierpnia powrócić do Melwood przed startem nowego sezonu. W ekskluzywnym wywiadzie dla liverpoolfc.com Adam Lallana zdradza dlaczego jest pewny, że drużyna Brendana Rodgersa powróci na właściwe tory po ostatnich niepowodzeniach.

Pomocnik wypowiedział się też na temat nowych nabytków klubu, kontuzji utrudniających mu dobre występy w debiutanckim sezonie na Anfield oraz jak zapatruje się na grę tak daleko od rodzinnej Anglii.

Poniżej pełny wywiad z 27-letnim piłkarzem.

Adam, rozpoczęliście przedsezonowe treningi. Jak spędziłeś wakacje?

Miałem udane lato, na świat przyszło moje drugie dziecko, które moja żona urodziła drugiego czerwca. Byłem więc bardzo zajęty, ale również szczęśliwy. Nie mogę narzekać, bo było całkiem nieźle. Moja żona zarywa większość nocek, zwłaszcza teraz, kiedy wróciłem do treningów.

To być może Twój najważniejszy okres przygotowawczy w karierze, biorąc pod uwagę przebieg ubiegłego sezonu przeplatany raz występami, raz pauzami z powodu kontuzji?

W zeszłym sezonie straciłem cały okres przygotowawczy właśnie przez kontuzję i bardzo mnie to rozczarowało, gdyż spowolniło to mój start w nowym zespole. Teraz jestem pozytywnie usposobiony i nastawiony na walkę. Miałem krótką przerwę letnią, ponieważ grałem w reprezentacji Anglii, ale czuję się dobrze, jestem zadowolony z transferów przeprowadzonych przez klub i z optymizmem spoglądam w przyszłość.

Czy fakt, że w zeszłym sezonie okres przygotowawczy spędziłeś w gabinecie lekarskim sprawił, że tę kontuzję odczuwałeś przez cały rok?

Niestety to nie była moja jedyna kontuzja. Całą zeszłą kampanię w moim wykonaniu można porównać do sinusoidy. Gdy już nabierałem rozpędu po jakimś urazie, pojawiał się kolejny i zaczynałem z punktu wyjścia. To mi na pewno nie pomogło i każdy gracz doskonale wie, o czym mówię. Mam jednak nadzieję, że ten okres przygotowawczy będzie lepszy i w pełni wykorzystamy zbliżające się tournée, żeby od pierwszych spotkań sezonu walczyć o najwyższe cele.

Co sądzisz o zawodnikach, którzy dołączyli do klubu? Myślisz, że klub zrobił dobre transfery?

Oczywiście. Szczególnie zachwycony jestem transferem Jamesa Millnera. Pozyskanie za darmo zawodnika tego kalibru to świetny interes. Grałem z nim wielokrotnie w reprezentacji i uważam, że to bardzo doświadczony i utalentowany zawodnik, który ma za sobą już zwycięstwa w Premier League z Manchesterem City. To samo tyczy się Danny’ego Ingsa. Również dołączył na zasadzie wolnego transferu i obydwaj mogą wiele wnieść do zespołu. Zakontraktowanie Ingsa miało też na celu zapewnienie przyszłości w ataku, ponieważ to ciągle młody zawodnik, który chce się rozwijać i dlatego wybrał Liverpool.

Jak ważne jest, żeby Liverpool miał piłkarzy z doświadczeniem w Premier League?

To niezwykle istotne dla młodych graczy, którzy chcą iść do przodu, ale nie posiadają odpowiedniego doświadczenia, które pomogłoby im w rozwoju. Dlatego ważne jest, żeby w szatni byli tacy piłkarze jak James, ponieważ pomogą oni tym młokosom funkcjonować w klubie. James jest świetnym przykładem, ponieważ występuje w Premier League już od 10–11 lat.

A Nathaniel Clyne? Również nowy nabytek, ale Ty znasz go bardzo dobrze, nawet spędziliście razem wakacje.

Spotkałem Nathaniela w USA i oczywiście debatowaliśmy na temat jego ewentualnego przejścia do Liverpoolu. Uważam, że to świetny transfer. Grałem z nim w Southampton przez 2–3 lata i wiem, że to solidny prawy obrońca. Wiesz, czego możesz się spodziewać w każdym jednym meczu. To jest zawodnik, który chce być coraz lepszy oraz grać z coraz lepszymi zawodnikami wokół siebie. Myślę, że Brendan Rodgers doskonale go rozumie i pozwoli mu jeszcze bardziej się rozwinąć.

Fani będą mu się uważnie przyglądać. Czego mogą się spodziewać po tym piłkarzu?

To dobry defensor. Gra na prawej obronie, więc jego głównym atutem powinna być gra w odbiorze i powiem szczerze, nie widziałem zbyt wielu zawodników, których nie położył na ziemię. Po tym co widziałem na treningach, nie chciałbym zagrać przeciw niemu w meczu. Gra agresywnie, a do tego potrafi strzelać bramki, co udowodnił na Anfield na inaugurację poprzedniego sezonu. Jestem pewien, że kibice będą zadowoleni jego występami na boisku, tak samo jak było to w reprezentacji Anglii. Dołączył z głębokiej rezerwy w zeszłym roku i po kilku spotkaniach stał się podstawowym zawodnikiem pierwszego składu.

Duża liczba „Świętych” w Liverpoolu, których zna jeszcze z Southampton pomoże mu w aklimatyzacji?

To identyczna sytuacja jak ze mną rok temu. Przychodząc do zespołu znałem jedynie kolegów z Southampton oraz Daniela Sturridge’a, Raheema Sterlinga, Jordana Hendersona a także pozostałych zawodników występujących w reprezentacji. Tak samo będzie z Nathanem, jestem pewien, że zna się już z ośmioma, czy nawet dziesięcioma obecnymi zawodnikami Liverpoolu.

Teraz mamy czas oczekiwania na nowy sezon. Kibice z niecierpliwością zastanawiają się jak będzie wyglądał Liverpool w tej kampanii? Czy z Tobą manager rozmawiał już na ten temat? Wiesz w jaki sposób będzie grała drużyna i jaka Twoja będzie w tym rola?

Oczywiście mieliśmy spotkanie przedsezonowe i zostaliśmy poinformowani jakie są kluczowe elementy w nadchodzących rozgrywkach. Ostatecznie okres przygotowawczy służy przede wszystkim do odzyskania kondycji i nabrania siły fizycznej. Nie jest to łatwe, ponieważ dla mięśni to spory wysiłek. Musimy na siebie uważać i wykonywać wszystko zgodnie z zaleceniami sztabu szkoleniowego. To ciężka praca, którą musimy ponieść, żeby na początek nowego sezonu być w pełni przygotowanym.

Jak się czujesz na ten moment – czego możemy po Tobie oczekiwać w nadchodzących miesiącach?

Czuję się naprawdę pewny siebie i z optymizmem patrzę w przyszłość. Myślę, że grupa piłkarzy, która tu była łącznie z tymi, którzy dołączyli może naprawdę sporo zdziałać. To może być dla nas dobry sezon zakończony na wysokim miejscu. Ja skupiam się jedynie na swojej pracy i na tym, żeby wypaść jak najlepiej.

Pamiętam jak na tournée w Bostonie rok temu manager przyznał, że po meczu byłeś wstrząśnięty publicznością Liverpoolu. Ponoć nigdy wcześniej nie doświadczyłeś czegoś takiego? Liczysz na podobne wrażenia w tym roku?

Dotyczy to przede wszystkim nowych graczy, którzy nie mają jeszcze dużego doświadczenia. Wielu dobrych piłkarzy gra w dużych klubach, ale ilość fanów Liverpoolu na całym świecie jest doprawdy niesamowita. Doświadczyłem tego rok temu w Ameryce, ale chłopcy mówili, że w innych krajach jest inaczej, ale równie wspaniale, dlatego nie mogę się doczekać tegorocznego tournée.

A czy wspominali o wyprawie do Australii sprzed dwóch lat?

Oczywiście. Zagrali w Melbourne i wszystkie bilety zostały sprzedane. Nie mogę się doczekać tegorocznej wyprawy i poczuć tę atmosferę.

Lubisz poznawać inne kultury i ich sposoby kibicowania Liverpoolowi na całym świecie?

Nigdy wcześniej nie byłem w Bangkoku, a także w Adelaide czy Brisbane, więc nie mogę się doczekać tej wizyty. Cieszę się, że gram w klubie, który ma rzeszę kibiców na całym świecie.

Masz możliwość zagrać przed 80 000 kibiców w towarzyskim meczu przedsezonowym. Co Ty na to?

To brzmi dziwnie! Do tej pory przed taką publicznością grałem jedynie na Wembley i to tylko dla Liverpoolu oraz reprezentacji w ważnych meczach. Dlatego wydaje mi się to dziwne, że na przedsezonowe spotkanie towarzyskie ma zjawić się tyle kibiców, ale jestem przekonany, że stworzą świetną atmosferę.

Adam Lynch

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

RK23 09.07.2015 04:00 #
znowu Lallana?
RK23 09.07.2015 09:49 #
Osobiście uważam że Adam jest dobry, ale z ławki :v
robert4991 09.07.2015 12:42 #
Podobno ma być emitowany w BBC codziennie rano program : Śniadanie z Lallaną. Będą poruszane tematy zarówno piłkarskie, jak i kulinarne oraz obyczajowe.
redhuman 09.07.2015 13:18 #
Dokładnie o tym wczoraj pisałem...
żółtoczerwony 09.07.2015 13:49 #
Pamiętam jak kiedyś tak samo ciśnięto tu po Hendersonie, że nic nie gra tylko wywiadów udziela, a w wywiadach cały czas bezwartościowe: "ciężko pracuje", "chcę się rozwijać", "będzie lepiej". Wtedy wszyscy śmiali sie, że powinien zacząć pracować a nie gadać, teraz wszyscy znów po Lallanie cisną. Jedem pewny, że Adaś codzień rano biegnie do mediów z prośbą, aby pozwolili mu udzielić wywiadu. I jeszcze szostie bardzo na poziomie wtrącenie po raz 1000000000-wy słowa "brendolenie", dzień bez uszczypliwości w strone Rodgersa, to dzień stracony, w końcu Irlandczyk nieustannie siedzie w intenetach i Cie krytykuje, bo nie ma co robić. Jak już się uczepisz jakiegoś gracza, czy innego pracownika, to będziesz po nim jeździł bez wytchnienia przy każdej okazji, to już zauważyłem, jak Lallana strzeli hat-tricka, to wpadnie komantarz opisujący jakiego to farta można mieć, i że w tym meczu to Jakub Kosecki by 6 ustrzelił.
pawi 11.07.2015 08:58 #
dlaczego ten charakterny chlopak nie zostal kapitanem eh

Pozostałe aktualności

Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
29.04.2024 00:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (6)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo
Quansah po meczu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:48, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Media po spotkaniu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:13, Fsobczynski, thisisanfield.com
Redknapp: Czas Salaha w klubie dobiega końca  (9)
28.04.2024 10:40, Ad9am_, Sky Sports
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (46)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo