LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1199

Milner na temat tournée


Przedsezonowe tournée Liverpoolu stwarza okazję dla Jamesa Milnera, by ten po raz pierwszy odwiedził Australię, jednak mimo wszystko pomocnik jest głównie skupiony na właściwym przygotowaniu do pracy na boisku.

Angielski pomocnik skompletował swój transfer do Liverpoolu w tym miesiącu, a w miniony poniedziałek przekroczył drzwi Melwood po raz pierwszy, by następnie zapoznać się z nowym otoczeniem.

Po pierwszym tygodniu spędzonym z nowymi kolegami i zapoznaniu się z życiem codziennym w kompleksie położonym w West Derby, Milner stanie się częścią składu, który w niedzielę poleci na przedsezonowe tournée.

Podopieczni Brendana Rodgersa zaczną swoją przedsezonową przygodę po drugiej stronie świata, a mianowicie w Bangkoku, następnie polecą do australijskich miast Brisbane oraz Adelaide, by ostatecznie zakończyć podróż na ostatnim przystanku w Kuala Lumpur.

Numer 7 w koszulce Liverpoolu rozumie jak ważne jest przygotowane fizyczne na wiele tygodni przed rozpoczęciem sezonu oraz nie może się doczekać, by doświadczyć niesamowitego dopingu kibiców the Reds w Azji i Australii.

- To bardzo ważny czas dla każdego, jednak szczególnie przeżywać to będą nowi zawodnicy w klubie. To będzie okazja na spędzenie dużej ilości czasu z nowymi kolegami - powiedział Milner dla LFCTour.com

- Spędzamy razem zaledwie dwa tygodnie, jednak uważam, że podróżując i trenując razem tyle czasu, można nawiązać nowe znajomości i poznać się z każdym z chłopaków z osobna, by ostatecznie czuć jakbyśmy znali się od wielu lat.

-To wyjątkowy okres dla nowo przybyłych zawodników, ale dla drużyny również, ponieważ, musimy nauczyć się wspólnej gry.

Mając okazję grać przeciwko Liverpoolowi 24 razy w swojej karierze, Milner nie jest nikim obcym dla społeczności kibiców zarówno w kraju, jak i na całym świecie.

- Jestem świadom jak ogromnym klubem jest Liverpool. Rozmawiając z różnymi ludźmi, czasami nie zdajesz sobie sprawy wielkości klubu, dopóki nie pojedziesz na Daleki Wschód i nie zobaczysz tego jak ogromne rzesze fanów się tam znajdują.

- Nawet latem będąc w Stanach Zjednoczonych ludzie podchodzili do mnie będąc fanami Liverpoolu i witali się ze mną bądź życzyli powodzenia.

- Myślę, że takie rzeczy pokazują klasę klubu i to jak bardzo jest poważany i znany na świecie. To kolejny poziom wzrastających oczekiwań i presji, by pokazywać się z jak najlepszej strony.

The Reds otrzymali niesamowite wsparcie, kiedy ostatnim razem wylądowali w Australii dwa lata temu, a następnie zagrali przed 95-tysięczną publicznością na Melbourne Cricket Ground.

Podczas gdy tego lata będzie to druga wizyta Liverpoolu w tamtych rejonach, to dla samego Milnera będzie to zupełnie coś nowego.

- Nigdy nie byłem w Australii, tak więc to będzie miłe doświadczenie. To trochę daleko, ale nie mogę się doczekać tej wyprawy, by zobaczyć jak tam jest.

- Byłem w wielu miejscach Dalekiego Wschodu, ale w Australii nigdy nie miałem okazji przygotowywać się do sezonu, więc bardzo chcę tam pojechać i spotkać się z fanami.

- Dopiero jadąc tam, tak naprawdę zdajesz sobie sprawę jak wiele ludzi ogląda Premier League. Tak samo jest z obszarami Ameryki. Co tydzień ci fani siadają i tak samo jak w Europie oglądają zmagania na angielskich boiskach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Izzy 09.07.2015 15:13 #
Nie da się tego czytać. Zawsze te same śpiewki, wyjazd na tournee? Nie mogę się doczekać spotkania z fanami, choć wiadomo że zawodnicy nienawidzą tych wycieczek po Azjach i innych kontynentach. Dowiem się jedynie że dołączył do ogromnego klubu z bogatą historią? Zawsze te same śpiewki z góry narzucone...
Czasem przydałby się takie porównania, co mówią w mediach a co myślą naprawdę. Byłoby ciekawie
filarowicz 09.07.2015 22:06 #
a co miałby powiedzieć?
no pozwiedzam se, lubię popatrzeć jak laski drą się na mój widok (co w azji jest nagminne)
przyszedłem do Liverpoolu bo tutaj sobie więcej pogram i to na ŚP.
może nic nie wygram, ale w City już powygrywałem.

Pozostałe aktualności

Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (6)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo
Quansah po meczu z West Hamem  (1)
28.04.2024 15:48, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Media po spotkaniu z West Hamem  (1)
28.04.2024 15:13, Fsobczynski, thisisanfield.com
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (47)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo
Moyes po remisie na London Stadium  (1)
27.04.2024 18:03, Wiktoria18, whufc.com
Reakcja Kloppa po remisie z West Hamem  (8)
27.04.2024 17:36, Bartolino, liverpoolfc.com
Gakpo: Nie takiego wyniku oczekiwaliśmy  (4)
27.04.2024 16:33, Loku64, Liverpoolfc.com