LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 957

Rodgers po meczu z Aston Villą


Po sobotnim meczu z Aston Villą na Anfield Brendan Rodgers pochwalił Daniela Sturridge’a za strzelenie dwóch bramek, wyróżnił też Jamesa Milnera i jego wpływ na drużynę jako kapitana.

Były zawodnik Manchesteru City otworzył wynik spotkania zaledwie po 66 sekundach od pierwszego gwizdka sędziego. Mocne uderzenie lewą nogą pozostawiło Brada Guzana bez żadnych szans.

Milner, który pełni rolę kapitana pod nieobecność Jordana Hendersona, zapewnił potem znakomitą asystę Danielowi Sturridge’owi. Angielski napastnik zachwycił swoją bramką całe the Kop.

Zdobywając bramkowy dublet Rudy Gestede sprawił, że the Reds musieli włożyć więcej pracy w obronę wyniku 3:2, jednak ostatecznie drugi gol Sturridge’a zagwarantował im później zwycięstwo.

– Pod względem kreatywności i włożonego wysiłku rozegraliśmy znakomite spotkanie. Sądzę, że zawodnicy byli fantastyczni. To dla nas naprawdę ważne zwycięstwo – powiedział Rodgers.

– Ostatnim razem, gdy zdobyliśmy tutaj trzy bramki z Tottenhamem Sturridge też zaczął mecz w wyjściowej jedenastce.

– Jeżeli zamierzasz walczyć o szczyt tabeli musisz posiadać ogromną jakość. Mamy tutaj naprawdę dobrych graczy. Daniel wiele razy pokazał, że jest talentem najwyższej klasy. Kiedy tracisz takiego zawodnika ze składu twój zespół na tym cierpi

– Był dzisiaj wyśmienity. Z pewnością był rozczarowany tym, że nie zdobył hat-tricka, ale jego gra i dwa klasowe wykończenia były fantastyczne.

– Pokazał świetną kombinacyjną grę z Dannym Ingsem, który choć nie zdobył dzisiaj bramki, to odegrał dzisiaj ważną rolę u jego boku.

– Obaj dobrze rozumieli swoją grę, to atrybut klasowych zawodników. Wbiegali za linie przeciwnika, schodzili do środka i skutecznie naciskali na rywala. Spisali się nieźle.

Spytany o Milnera menedżer dodał: – Jest najwyższej klasy profesjonalistą. Przybył tutaj z poczuciem wielkiej odpowiedzialności, to był dla niego ważny argument za transferem do nas.

– Zdobycie przez niego gola było tyko kwestią czasu, w swojej karierze strzela bramki regularnie. Pokazał znakomite wykończenie lewą nogą i zapewnił nam świetny początek spotkania.

Zwycięstwo nad Aston Villą było pierwszym od czasów meczu z Bournemouth na Anfield. Liverpool zajmuje teraz siódme miejsce w tabeli Premier League.

Podczas dwóch poprzednich domowych spotkań z Norwich i Carlisle United he Reds uderzali na bramkę rywali aż 70 razy. Przeciwko Aston Villi robili to 21 razy.

– Myślę, że zagraliśmy dobrze, ale nie dajmy się temu ponieść – powiedział Rodgers – To dobry występ, ale poprawa trwa już od jakiegoś czasu.

– W naszych ostatnich trzech domowych spotkaniach stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych, mieliśmy dobre posiadanie piłki, sądzę, że zaliczyliśmy w nich około 80 strzałów.

– Dzisiaj byliśmy precyzyjni i otrzymaliśmy za to nagrodę. Zapewni to nam więcej pewności siebie. Teraz odpoczniemy i skupimy się na następnym meczu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

uNiLFC 27.09.2015 01:39 #
A gdzie ten urywek o konspiracji? :P
kol 27.09.2015 02:22 #
Nie ma się z czego cieszyć.Mr.Rodgers ;(
MasterMariano 27.09.2015 08:39 #
W końcu graliśmy na jeden kontakt... Stąd bramki! Ostatnie mecze klepaliśmy piłkę bez sensu z przyjęciem, powoli, jak flegmatycy. Przewidywalna gra źle się kończy.... Wczoraj było w końcu w ataku tak jak powinno być - składnie, z polotem, kombinacyjnie, szybko. Brakowało egzekutora - Stu wrócił! 80 sytuacji w 3 meczach 5 bramek - żenujące. Ale widać poprawę! Nie skreślam Rodgersa. Nie jest geniuszem. Nie zna się na obronie. Jenak jeżeli w każdym meczu strzelimy jedną bramkę więcej niż przeciwnik, to osiągniemy połowiczny sukces. Jesteśmy kibicami, to kibicujmy, a nie tylko krytycznie oceniajmy i hejtujmy! Wczorajszy mecz dla prawdziwego kibica był mega pozytywny, emocjonujący! Tańczyłem wraz z Danielem po 2. bramce! Czytając wpisy większości z Was mam wrażenie, że powinniście zmienić drużynę, której kibicujecie.... Miłej niedzieli!
ivers 27.09.2015 09:47 #
Z Bredziem jest tak jak z przeciętnym uczniem,raz dostanie jedynkę,innym razem trójkę,czasem i szóstka się trafi,ale koniec,końców na studia i tak się nie dostanie bo zabraknie talentu i wiedzy.
GABS 27.09.2015 10:08 #
Dla mnie cieszenie się z jednego dobrego meczu to objaw okropnej krótkowzroczności i braku wyobraźni. Bo akurat w piłce nie liczy się tylko tu i teraz i nie liczy się teraz strzelona bramka, ale nadzieja na strzelanie ich więcej i utratę mniejszej liczby. Jeśli WHU strzela 3, Aston Villa strzela 2, MU strzela 3 a my w 3 meczach 4 to nie jest to takie optymistyczne. Pozdrawiam hura optymistów, żebyście bardziej nie byli zawiedzeni.
RedCub 27.09.2015 10:22 #
Zobaczymy jak pojdzie w meczu z Evertonem panie Rodgers ;)
silver7 27.09.2015 10:43 #
Fajne 3 pkty, ale niepotrzebne, bo tylko przedłużają byt tego trenerskiego nędzarza.
reddsPL 27.09.2015 11:04 #
Brendan po zażyciu dopalacza o nazwie "Mocarz"- Wziąłem, aż mnie wysadziło w kosmos.
RedCub 27.09.2015 11:26 #
Sory za Off-topic. Proszę o aktywację konta na forum nick: RedJcob
holek777 27.09.2015 11:47 #
Rogers: Jestem Bogiem tej gry
Razack 27.09.2015 12:04 #
To zaczynamy zwycieską serie :)
1892LiverpoolFC 27.09.2015 17:13 #
Z Aston Villą w takiej formie drużyna pokroju Liverpoolu powinna wygrać przynajmniej 3-1, nawet 3-0. Stracenie 2 bramek na Anfield z aktualną drużyną Aston Villi nic im nie ujmując oznacza, że po prostu jesteśmi słabi, trzeba to jasno powiedzieć.

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (14)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com