Zapowiedź meczu

Do trzech razy sztuka? Z takiego założenia przystępują do jutrzejszego spotkania w Pucharze Anglii zawodnicy Liverpoolu, którzy dwukrotnie w tym sezonie zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię przez West Ham.

Pod koniec sierpnia jeszcze za kadencji Brendana Rodgersa, the Reds niespodziewanie musieli uznać wyższość Młotów na Anfield. Goście w prosty sposób ograli gospodarzy 3:0.

Pierwszy mecz w 2016 roku to dla podopiecznych Kloppa wizyta na Upton Park. Bilić znów przechytrzył Liverpool zwyciężając 2:0

Jak będzie za trzecim razem? Czy Liverpool po raz pierwszy w bieżącym sezonie utrze nosa the Hammers eliminując ich w 4 rundzie FA Cup?

Ostatnie mecze:

Liverpool musiał w środku tygodnia rozgrywać półfinał w Pucharze Ligi, który zakończył dogrywką i konkursem rzutów karnych przeciwko Stoke.

West Ham z pewnością ma przewagę w postaci dłuższego wypoczynku. Ich ostatni ligowy mecz to sobotni remis na Upton Park z Manchesterem City 2:2. 2 gole dla Młotów strzelił Enner Valencia.

Sytuacje kadrowe:

Daniel Sturridge po raz kolejny nie znajdzie się w kadrze na mecz, co nie jest chyba jakimś olbrzymim zaskoczeniem dla fanów Liverpoolu. Do zdrowia doszedł Lovren, który może wspólnie z Caulkerem stanowić parę stoperów. Pod znakiem zapytania stoją występy Hendersona i Clyne'a. Martin Skrtel i Philippe Coutinho wciąż są poza grą.

West Ham nie może skorzystać z usług swoich 3 napastników. Andy Carroll, Diafra Sakho i Manuel Lanzini są kontuzjowani.

Slaven Bilić ma nadzieję, że Mark Noble wygra walkę z grypą i wystąpi w sobotę na Anfield.

Pamiętny pojedynek w finale FA Cup w 2006 roku:

Sędziowie:

Mecz na Anfield sędziował będzie Martin Atkinson. Na liniach asystować mu będą Stuart Burt i Edward Smart.