LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1169

Prasa po porażce z West Hamem


W dzisiejszym wydaniu przeglądu prasy prezentujemy między innymi opinie redaktorów Telegraph, Mirror i Daily Mail. Co pisze się w prasie o wtorkowym meczu?

Sam Wallace piszący dla Daily Telegraph twierdzi, że największymi pozytywami dla drużyny Liverpoolu podczas spotkania z West Hamem byli młodzi piłkarze i Daniel Sturridge.

W swoim artykule pisze:

„Powrót Daniela Sturridge'a to dla Liverpoolu najlepsza wiadomość. Pozytywne wnioski wyciągać można również z gry młodych zawodników przeciwko doświadczonym piłkarzom West Hamu. Chwilami, w szczególności na początku drugiej połowy meczu, można było pomyśleć, że drużyna z Merseyside wygra spotkanie. Z dobrej strony zaprezentowali się Jon Flanagan i Brad Smith. Brak doświadczenia zrobił jednak w końcu swoje.”

Dziennikarz Daily Mail, Martin Samuel pisze z kolei, że Daniel Sturridge był nieefektywny w porównaniu z Coutinho.

„Mineła dopiero połowa jego pierwszego sezonu w West Hamie, a Payet już negocjuje nowy kontrakt. Mówi się o opiewającej na 38 milionów funtów ofercie z Chin. Bez komentarza nie pozostają również gigantyczne wymogi zawodnika w kwestii wynagrodzenia. We wtorkowym meczu Payet pokazał, co może dać zespołowi – jak wielkim jest atutem dla klubu o dużych ambicjach. Na rynku chińskim w grę wchodzą ogromne pieniądze. Czy West Ham będzie jednak w stanie znaleźć godnego następcę, jeżeli sprzeda tego zawodnika?

To samo można powiedzieć o Philippe Coutinho i Liverpoolu. Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, że poziom gry zespołu dramatycznie spadł po zastąpieniu Brazylijczyka Danielem Sturridge'em w 59 minucie.

Wracający po kontuzji Sturridge nie był efektywny – Coutinho z kolei wcześniej popisał się świetnym zagraniem.”

W temacie Daniela Sturridge'a swoje zdanie wyraża również dziennik The Independent.

Można w nim przeczytać:

„Ostatnie dwa sezony dla Daniela Sturridge'a to pasmo kontuzji i masa krytyki. Niektórzy zaczęli kwestionować jego zaangażowanie. Menedżer Jurgen Klopp powiedział nawet, że napastnik reprezentacji Anglii powinien nauczyć się rozpoznawać różnicę pomiędzy „poważnym bólem” i „pobolewaniem”. Anglik ma z pewnością wielki talent – widać to, gdy jest w formie. Były zawodnik Chelsea diametralnie zmienia potencjał Liverpoolu w ataku. Klub tęskni za zdobywanymi przez niego golami. Żeby się przełamać Sturridge musi zagrać kilka dobrych meczów.”

John Cross z The Mirror twierdzi, że Klopp powinien odetchnąć z ulgą, bo nie będzie już musiał wracać na Upton Park.

„Liverpool jest niżej od West Hamu w tabeli Premier League, a teraz jeszcze Młoty wyekspediowały The Reds z FA Cup. Nie da się tego nazwać dobrą terapią dla Kloppa, który po trzech dniach od operacji usunięcia wyrostka robaczkowego powrócił na ławkę Liverpoolu.

Klopp nie dawał po sobie nic poznać – krzyczał z frustracji, gdy Christian Benteke zawalał szansę za szansą, stając się jednym z najgorszych piłkarzy meczu.

Później niemiecki szkoleniowiec wyglądał blado. Mówił cicho i spokojnie, dając do zrozumienia, że jest bardzo zawiedziony wynikiem meczu. Nienajlepszy sezon właśnie stał się jeszcze gorszy, a Liverpool znalazł się na równi pochyłej, prowadzącej coraz niżej.”

W Daily Express czytamy artykuł Matthew Dunna, który pisze, że dobór składu przez Kloppa i zmiany, których dokonał w meczu sprawiły, że spotkanie było bardzo emocjonujące.

„Mimo iż Jurgen Klopp po raz kolejny nie wystawił pierwszego składu, doborem piłkarzy i dokonywanymi przez siebie zmianami wszystkim obserwatorom podniósł ciśnienie. Tuż przed 60 minutą wprowadził powracającego po kontuzji Daniela Sturridge'a, który w efekcie grał przez godzinę, gdyż mecz zakończył się dopiero po dogrywce.

Bramki padały tuż przed i tuż po przerwie. Kapitan Liverpoolu w tym meczu, Lucas, musiał zadowolić się grą na pozycji stopera. Mógł on tylko bezczynnie patrzeć, gdy piłka po głębokim dośrodkowaniu Ennera Valencii przeleciała nad głowami wszystkich defensorów The Reds (którzy nie kwapili się jednak do dynamicznej gry) i trafiła do zwinnego Michaila Antonio, który świetnym wolejem skierował ją do bramki z około 12 metrów.”

James Riach w najnowszym wydaniu The Guardian chwali młodzież w drużynie Liverpoolu.

Poniżej cytat z jego artykułu:

„Klopp wybrał w przeważającej większości młodych zawodników. Na środku obrony wraz z Tiago Ilorim zagrał Lucas. Coutinho pokazał się z dobrej strony w pierwszej połowie, w której słupki obydwu bramek były kilkakrotnie obijane, a bramkarze musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.

Payet bezustannie nękał obronę Liverpoolu, na której bokach wystąpili Jon Flanagan i Brad Smith. Obaj piłkarze The Reds (tym razem w białych koszulkach) również dawali od siebie całkiem sporo w ataku. Piłka dośrodkowana przez Smitha po rykoszecie trafiła do młodego pomocnika João Teixeiry, który strzelił nieznacznie niecelnie.”

Na koniec zostawiamy fragment tekstu Neila Atkinsona z The Anfield Wrap, który uważa, że młodzi piłkarze The Reds nie zasłużyli na odpadnięcie z pucharu.

„W piłce nożnej rzadko kiedy dostaje się to, na co się zasługuje. Truizm wedle którego w większości przypadków w ciągu sezonu niepowodzenia wyrównują sukcesy zazwyczaj się sprawdza.

Powiedzcie to jednak tym chłopakom. Oni nie chcą i nie potrzebują wyrównania sytuacji. Cieszyliby się, gdyby chociaż dane im było uczestniczyć w konkursie rzutów karnych.

Jedynym w pełni satysfakcjonującym rezultatem byłoby zwycięstwo, na które po prostu zasłużyli.

Dlatego nie mówcie mi tu nic o równowadze. Nie chcę słyszeć tych bzdur. Bo jak niby można złagodzić sytuację dla takiego Keva Stewarta? A dla Pedro Chirivelli? W jaki sposób, ja się pytam? Oni dali z siebie absolutnie wszystko! Można powiedzieć, że dla sprawy poświęcili życie.

Obaj stoperzy też byli doskonali. Bez przerwy byli skupieni na obronie. Zażegnali w meczu niejeden kryzys. Oni też zasłużyli na więcej.”

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (1)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com