Toure: Wiemy jak zagrać

Kolo Toure twierdzi, że jest świadomy wymagań stawianych przed nim i jego kolegami z drużyny na mecz z Augsburgiem, który odbędzie się w ramach pierwszego spotkania 1/16 Ligi Europy. Uważa także, że plan Jurgena Kloppa zostanie poprawnie wykonany, co pozwoli na przejście do kolejnej rundy turnieju.

Według Iworyjczyka, który dotychczas brał udział w 4 spotkaniach w tych rozgrywkach, bramka zdobyta na wyjeździe oraz czyste konto to priorytety na czwartkowe spotkanie. Jest również świadomy, iż do wykonania tych celów potrzebna jest niezwykła dyscyplina.

- W obu spotkaniach musimy zagrać bardzo dobrze taktycznie. Nasza obrona musi być na znacznie wyższym poziomie niż ostatnio. Twarda gra oraz dobra organizacja pomogą nam w tym. Ważne jest także rozważne zachowanie i ciężka praca. W rewanżu będziemy się czuli jakby to był już finał – powiedział Toure.

Podczas swojej kariery Iworyjczyk wygrał ligę i Puchar Anglii z Arsenalem, a także Manchesterem City. Jeszcze w tym miesiącu ma okazję wygrać Puchar Ligi na Wembley. Byłby to jego pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach. Wciąż nie ma także żadnego zwycięstwa w europejskim turnieju. Te niespełnione ambicje dają mu to jeszcze więcej siły i wytrwałości w spotkaniach.

- To byłoby świetne. Grałem w finale Ligi Mistrzów, ale nie udało mi się wygrać. Ciągle o tym myślę. Jestem typem zwycięzcy i zawsze daję z siebie wszystko, aby pokonać przeciwnika. Dziękuję Bogu za to, że dał mi na to szans i naprawdę, chciałbym zdobyć ten puchar dla the Reds, ponieważ to wspaniały klub. Chciałbym być częścią zespołu, który zdobywa podnosi trofea – dodał Iworyjczyk.

Kolo jest świadomy tego, jak trudna będzie droga do finału w Bazylei, nawet, jeżeli zawodnicy Kloppa będą bardzo zdeterminowani. Po przestudiowaniu przeciwnika Liverpoolu w pierwszej rundzie pucharowej, pewnym jest, że będzie to trudny dwumecz.

- Każdy zna dokonania naszej drużyny w europejskich pucharach, co sprawia, że każdy mecz w koszulce the Reds jest naprawdę wyjątkowy. Ten zespół zawsze jest jednym z faworytów do zdobycia trofeum, ale trzeba to udowodnić na boisku. Właśnie to będziemy próbowali zrobić. Mecz w Niemczech będzie zupełnie inny pod każdym względem. Zarówno atmosfery, stylu gry, a także zaangażowania. Musimy być na to przygotowani.

- Okażemy duży szacunek Augsburgowi. Po zwycięstwie 6:0 przeciwko Aston Villi, obejrzeliśm ich mecz z Bayernem (1:3) oraz przeanalizowaliśmy taktykę. Mają dużo dobrych i młodych zawodników. To na pewno będzie trudne spotkanie – podsumował Kolo Toure.