LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1194

Zapowiedź meczu


Na ten mecz wszyscy fani the Reds czekali ze zniecierpliwieniem, ale już za niespełna 24 godziny na Wembley rozstrzygnie się kto zwycięży w finale Pucharu Ligi! W narożniku niebieskim - Manchester City, w narożniku czerwonym - Liverpool FC!

Oba zespoły są sobie dobrze znane, w końcu od lat mierzą się ze sobą w ramach Premier League. Chociaż Jürgen Klopp dopiero rozpoczyna pracę w Liverpoolu, zdążył się już zmierzyć z ekipą Manuela Pellegriniego. Wówczas na Etihad padł wynik 4:1 dla gości po znakomitej grze Phillipe Coutinho i Roberto Firmino. Teraz czeka nas jednak zupełnie inny mecz i nie należy tamtego spotkania traktować jako odniesienia do tego finału.

Ulubione rozgrywki

Puchar Ligi nie cieszy się dużą renomą, managerowie często wystawiają w nim rezerwową ekipę. Liverpool zwykł jednak poważnie podchodzić do tych rozgrywek. Nie dziwi więc fakt, że to właśnie the Reds najczęściej triumfowali na ich finiszu, aż 8-krotnie (na 11 finałów). Ich jutrzejsi rywale, the Citizens wygrywali League Cup 3 razy, tylko raz przegrywając ostateczne starcie.

Ostatni raz Liverpool zwyciężył Capital One Cup pod wodzę Kenny'ego Dalglisha 4 lata temu. W półfinale mierzył się właśnie z Manchesterem City, wygrywając w dwumeczu 3:2. Dwa gole dla the Reds strzelił wówczas Steven Gerrard (oba z rzutów karnych). Bramkę na wagę awansu do finału strzelił Craig Bellamy.

Spośród piłkarzy, którzy wzięli udział w finałowym spotkaniu z Cardiff City, w kadrze Liverpoolu wciąż pozostają jedynie Martin Škrtel, Jose Enrique i Jordan Henderson. Z tej trójki pewny występu może być tylko obecny kapitan the Reds.

Podopieczni Manuela Pellegriniego nie muszą sięgać pamięcią aż 4 lata wstecz, żeby przypomnieć sobie ostatni triumf w Pucharze Ligi. W 2014 roku Manchester City przebrnął przez te rozgrywki niczym burza, w 6 meczach strzelając 22 bramki i tracąc tylko jedną. W finale na Wembley pokonali 3:1 Sunderland.

Piłkarze

Na przestrzeni ostatnich lat rywalizacja pomiędzy klubami przybrała na sile, głównie przez pieniądze pompowane w Manchester City przez ich bogatych właścicieli.

Latem ubiegłego roku byliśmy świadkami głośnej sagi transferowej, w której główną rolę odegrał Raheem Sterling i jego agent, Aidy Ward. Młody zawodnik wymusił swój transfer do ligowego rywala, a klub z Merseyside zarobił na nim niespełna 50 milionów funtów.

W Liverpoolu możemy za to oglądać dwóch byłych piłkarzy Manchesteru City, którzy zdobyli zresztą z tym klubem mistrzostwo Anglii. Chodzi oczywiście o Kolo Toure oraz Jamesa Milnera. Obydwaj piłkarze dołączyli do the Reds na zasadzie wolnego transferu, kolejno w 2013 i 2015 roku. Milner z miejsca został mianowany przez Brendana Rodgersa vicekapitanem Czerwonych.

Być może będziemy świadkami bratobójczego pojedynku, ponieważ jeśli Jürgen Klopp zdecyduje się postawić w środku obrony na Kolo Toure to stanie on na przeciwko swojego rodzonego brata, Yayi Toure. Młodszy z rodzeństwa reprezentujący niebieskie barwy może być niemal w 100% pewny, że zagra.

Nieobecni

W drużynie Liverpoolu z powodu kontuzji nie zagrają Danny Ings, Joe Allen i Joe Gomez. Raczej na pewno nie zagra Dejan Lovren. Wątpliwy jest również występ Martina Škrtela, chociaż Słowak wrócił już do treningów w zeszłym tygodniu.

Wiadomo już, że w drużynie z Manchesteru w bramce zagra Willy Caballero. Manuel Pellegrini od początku rozgrywek pozwalał Argentyńczykowi się ogrywać, ponieważ w lidze jego podstawowym wyborem jest Joe Hart.

Nie oznacza to jednak łatwiejszej przeprawy dla Liverpoolu, który będzie musiał zmierzyć się z najsilniejszym zestawieniem rywali w obronie, w tym z powracającym po kontuzji Vincentem Kompany'm.

Startujemy!

Sędzią głównym tego spotkania będzie Michael Oliver.

Początek o 17.30 czasu polskiego!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (2)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com