Rush wierzy w Kloppa

Ian Rush nie ma wątpliwości, że prowadzony przez Jürgena Kloppa Liverpool czeka świetlana przyszłość. Legendarny napastnik the Reds docenia dotychczasową pracę Niemca i wierzy, że już w przyszłym sezonie drużyna zacznie grać na miarę oczekiwań.

The Reds pod batutą Kloppa zdążyli rozegrać kilka niezapomnianych spotkań, radząc sobie z niezwykle napiętym terminarzem i falą kontuzji.

Zespół zdołał awansować nawet do finału Pucharu Ligi, w którym przegrał z Manchesterem City dopiero po rzutach karnych. Tamten rozczarowujący wieczór nie zachwiał jednak wiary Rusha w niemieckiego szkoleniowca.

– Szkoda, że nie udało się wygrać Pucharu Ligi, ale żeby sięgać po trofea czasami potrzeba szczęścia. Nam wówczas tego zabrakło – stwierdził Rush.

– Widać jednak pozytywy i Klopp z czasem ułoży sobie zespół zdolny rywalizować z najlepszymi. Taki powinien być cel Liverpoolu.

– Zaczyna rozumieć, jakie oczekiwania mają fani the Reds, ale wydaje mi się też, że dzięki pasji i entuzjazmu okazywanych przy linii bocznej kibice są po jego stronie. Miejmy nadzieję, że w następnym sezonie wszystko naprawdę zacznie się układać.

– Ten sezon jeszcze się dla Liverpoolu nie skończył. Nadal uważam, że Top 4 musi pozostać naszym celem - naprawdę sądzę, że Czerwonych na to stać. Mówiłem tak na początku sezonu i wciąż w to wierzę.

– Poza tym cały czas gramy w Lidze Europy. Trafiło nam się trudne losowanie, ale sądzę, że wygrany tego starcia może sięgnąć po końcowy triumf. Zatem nadal pozostało wiele do ugrania.