CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1900

Paul Joyce o transferze Götzego


Transferowi piłkarza, który wygrał z reprezentacją Mistrzostwo Świata, zawsze towarzyszy pewien rozgłos, uznanie - swego rodzaju prestiż, który sugeruje, że rywale zostali zepchnięci na bok.

Jednak rzeczywistość pozostaje taka, że jeżeli Mario Götze ponownie połączy siły z Jürgenem Kloppem, to i tak przybędzie na Anfield mając sporo do udowodnienia.

Głównie dlatego, że po transferze do Bayernu Monachium w jego karierze nastała stagnacja. Także dlatego, że wciąż ma ambicję wrócić do poziomu, który był dla niego tak naturalny, i który umożliwił mu przyjęcie piłki na klatkę piersiową oraz oddanie strzału z woleja dającego Niemcom upragnione trofeum przed dwoma laty na Maracanie.

Zainteresowanie Kloppa osobą Götzego jest logiczne.

To on był menadżerem, który pielęgnował rozwój nastolatka na wszystkich szczeblach kariery w Borussii Dortmund. Pomagał mu stawiać kroki w kierunku stania się talentem na miarę niemieckiej odpowiedzi na Leo Messiego. Taki osąd odważył się wystawić sam Franz Beckenbauer.

To on jest menadżerem, który w pełnej okazałości pokazał, jak silne jest uczucie straty, kiedy informował, że Götze opuszcza jego i Dortmund, aby dołączyć do Bayernu w 2013 roku.

Klop mówił wtedy:

- To jest jak atak serca. Michael Zorc wszedł na boisko treningowe z miną, jakby ktoś właśnie umarł. Powiedział: "Musisz o czymś wiedzieć. Bardzo możliwe, że..."

- Zadzwoniłem do sześciu albo siedmiu piłkarzy, o których wiedziałem, że ciężko to przeżyją. Uważali, że nie są wystarczająco dobrzy. Chcieli wygrywać razem.

- Z tego powodu tak bardzo ich to zabolało. Jednak Bayern postawił przed Mario sprawę jasno: "Teraz albo nigdy".

- Powiedziałem mu, że wrócą po niego za rok. Przyjdą za dwa lata, a potem i za trzy.

- Ale on ma 20 lat i myśli w stylu: "Muszę odejść". Wiem, jak trudno będzie znaleźć zawodnika, który zastąpi Mario, ale w przyszłym roku, będziemy grali inaczej. Potrzeba tylko czasu.

Klopp jest także menadżerem, który był w kontakcie z Götzem nawet wtedy, gdy jego kariera w Bayernie wyhamowała. Zwolniła na tyle, że sam zawodnik nie wspominał nawet, że zanosi się na lepsze.

Götze w czerwcu kończy 24 lata. Wyzwanie przywrócenia go na odpowiednie tory będzie czymś, czemu Klopp nie będzie się w stanie oprzeć. Szczególnie dlatego, że on sam potrzebuje kogoś, kto jest już zaznajomiony ze stylem, który stara się wprowadzić w Liverpoolu.

Będzie działał w przekonaniu, że przekazując mu określoną rolę w Liverpoolu i odbudowując jego pewności siebie sprawi, że odpowiednie tryby wewnątrz samego zawodnika ponownie znajdą się na swoim miejscu.

Götze najwyraźniej podziela poglądy Kloppa w tej kwestii, gdyż mówi się, iż na gruncie prywatnej relacji zasygnalizował swoją gotowość do przejścia do Liverpoolu za kwotę szacowaną na mniej niż 20 mln funtów.

W Dortmundzie Götze wyróżniał się jako rozgrywający, występując za plecami Roberta Lewandowskiego, w czym pomagały mu umiejętność szybkiego myślenia i podejmowania decyzji. Dobrze spisywał się także na prawej stronie formacji ofensywnej.

W Bayernie już nie było tak kolorowo. Wprawdzie główną przyczyną tego, że od października rozegrał tylko jeden mecz w wyjściowym składzie drużyny z Monachium, są kontuzje, to nie bez znaczenia jest także sceptycyzm samego Pepa Guardioli, który jeszcze bardziej zmniejsza możliwości przekucia tej decyzji transferowej w sukces.

Jeśli jest w tym wszystkim jakiś haczyk, to tylko jeden. Liverpool wydaje się najmocniejszy właśnie na tych pozycjach, które Götze preferuje. Grają tam już Philippe Coutinho, Roberto Firmino i Adam Lallana.

Klub obserwował tego zawodnika już wcześniej i teraz wierzy, że ma duże szanse na jego pozyskanie.

Dla Liverpoolu to idealny stan rzeczy: Obecność Kloppa u sterów pomaga kusić piłkarza, którego on sam zna na wskroś, który jest dostępny i to w cenie znacznie obniżonej z uwagi na fakt, że niedługo rozpocznie się ostatni rok obowiązywania jego kontraktu z Bayernem.

Jedyne, co Götze będzie musiał zrobić, to udowodnić, że nadal jest tym idealnym zawodnikiem.

Paul Joyce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

użytkownik zablokowany 30.03.2016 00:21 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Radek90 30.03.2016 09:39 #
Brać go jak się da niech w końcu przyjdzie znowu moda na kupowanie koszulek Liverpoolu z ciekawymi nazwiskami ;p
caharin7 30.03.2016 12:46 #
moim zdaniem brać,jesli faktycznie jest cos na rzeczy

Pozostałe aktualności

Crouch: Niech powalczą o Isaka!  (7)
30.04.2025 10:38, AirCanada, liverpool.com
Kulisy meczu ze Spurs - wideo  (0)
30.04.2025 10:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Elliott: Mógłbym tu grać do końca kariery  (5)
30.04.2025 08:43, AirCanada, Liverpool Echo
Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (1)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (23)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic
Salah o swojej rozmowie ze Slotem  (1)
29.04.2025 14:41, MaksKon, thisisanfield.com