LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1061

Niewykorzystane talenty Liverpoolu


Mieli talent i predyspozycje. Zaliczyli debiutanckie występy i zapowiadali się świetnie. Mieli być wielkimi gwiazdami, a jednak gdzieś po drodze stracili rytm i zniknęli. Jordon Ibe i Sergi Canos najprawdopodobniej opuszczą Anfield.

Przyjrzyjmy się więc również innym młodym gwiazdom Liverpoolu, których płomień zgasł zbyt szybko.

Dla kibiców klubu to wielka satysfakcja, móc śledzić postępy młodych absolwentów akademii i cieszyć się z ich awansu do pierwszej drużyny. Ewolucja młodego talentu od etapu drużyny młodzieżowej do pierwszego składu dużego klubu to w dzisiejszych czasach rzadkość. Nawet jeśli taki zawodnik wyląduje już w dorosłej drużynie, nie oznacza to, że może osiąść na laurach.

Nierzadko zdarza się, że po zadebiutowaniu w ważnych rozgrywkach młodzi zawodnicy szybko się wypalają i odchodzą z klubów. Dostanie się do pierwszego składu to jedno – ważniejsza jest umiejętność utrzymania wysokiego poziomu gry.

Liverpool ogłosił, że wysłucha wszelkich ofert za Jordona Ibe'a, który w przygotowaniach do sezonu robił świetne wrażenie, oraz Sergi Canosa, który zadebiutował niecałe dwa tygodnie wcześniej. Poniżej przyjrzymy się talentom z Akademii, które w erze Premier League błyszczały tylko przez chwilę.

Lee Jones

Walijski napastnik strzelał bramki w drużynie młodzieżowej i w rezerwach, mimo że jego postępy hamowało dwukrotne złamanie nogi.

Po wypożyczeniu do Wrexham zadebiutował w Pucharze Ligi w zwycięskim meczu z Burnley w październiku 1994 roku. Potem zagrał w ligowym spotkaniu z Wimbledon na Anfield.

Po dwóch kolejnych występach w 1996 roku Jones odszedł do Tranmere Rovers. Dla pierwszej drużyny łącznie zagrał zaledwie 34 minuty.

Layton Maxwell

Urodzony w tym samym miasteczku co Ian Rush, Maxwell w swoim debiucie na Anfield strzelił bramkę w wygranym 4–2 ligowym meczu z Hull City we wrześniu 1999 roku.

Nigdy nie zagrał już w pierwszej drużynie. Przeszedł do Cardiff City, następnie do Swansea City, a potem grał już w lidze walijskiej.

Jon Newby

Urodzony w Warrington napastnik uczestniczył w zwycięstwie młodzieżówki Liverpoolu w FA Youth Cup w 1996 roku (grał w jednej drużynie z Jamiem Carragherem i Michaelem Owenem), a w pierwszym składzie zadebiutował w meczu, w którym bramkę zdobył Maxwell.

W tym samym sezonie wszedł na murawę jako zmiennik jeszcze trzykrotnie. Potem przeniósł się do Bury, gdzie spędził większość kariery zawodowej.

Richie Partridge

Sprowadzony z Irlandii zawodnik musiał opóźnić swój debiut z powodu urazu więzadła krzyżowego.

Na pierwszy występ poczekał do listopada 2000 roku, gdy zagrał w wygranym 8-0 meczu Pucharu Ligi ze Stoke City.

Kolejna kontuzja więzadła zmusiła go do długiej przerwy. Kolejne dwa występy w pierwszym zespole The Reds zaliczył dopiero w 2004 roku. Kilka miesięcy później rozwiązano z nim kontrakt.

Partrigde grał jeszcze w Sheffield Wednesday, Rotherham United, Chester i MK Dons, ale najbardziej znany jest z tego, że został szwagrem Michaela Owena.

Obecnie pracuje w Liverpoolu jako fizjoterapeuta.

Neil Mellor

Piszący obecnie dla Liverpool Echo redaktor zaliczył występ w pierwszej drużynie The Reds w meczu pucharu Ligi z Ipswich Town w grudniu 2002 roku. Miesiąc później strzelił bramkę w pierwszej części dwumeczu półfinałowego przeciwko Sheffield United.

W kolejnym sezonie napastnik został wypożyczony do West Hamu, gdzie jednak jego kariera nie potoczyła się idealnie. Trapiły go kontuzje i nie zyskał zaufania nowych menedżerów przy Upton Park.

Wrócił na Anfield w sezonie 2004-05 i strzelił piękne bramki przeciwko Arsenalowi i Olympiakosowi. Niestety w marcu 2005 roku doznał kolejnej kontuzji i strzeliwszy 6 bramek w 22 występach pożegnał się z Liverpoolem.

Mellor praktycznie całą swoją dalszą karierę spędził w Preston North End – za wyjątkiem jednego sezonu, w którym grał dla Sheffield Wednesday. Przez kontuzję musiał wcześniej zawiesić buty na kołku. Obecnie pracuje jako ekspert w mediach.

Jon Otsemobor

Po przebiciu się do pierwszego składu w wygranym meczu Pucharu Ligi przeciwko Southampton w październiku 2002 roku, ten prawy obrońca wystąpił dla The Reds jeszcze pięć razy, z czego cztery w Premier League.

Nie zyskał zaufania Rafaela Beniteza w sezonie 2004-05 i przeniósł się do Rotherham. Później grał jeszcze dla Crewe, Norwich, Southampton, Sheffield Wednesday i MK Dons.

Darren Potter

Potter to chłopak z Liverpoolu. Zadebiutował za czasów Rafaela Beniteza w sierpniu 2004 roku, jako zmiennik w meczu kwalifikacyjnym Ligi Mistrzów przeciwko Grazer AK w Austrii. Dwa tygodnie później zagrał w meczu rewanżowym.

Potter występował również w meczach Pucharu Ligi i FA Cup. Łącznie wszedł na murawę w 17 spotkaniach. Po wypożyczeniach do Southampton i Wolverhampton przeniósł się do drużyny wilków na stałe w styczniu 2007 roku.

Pomocnik pięciokrotnie występował również w drużynie narodowej Irlandii. Grał jeszcze w Sheffield Wednesday, a następnie w 2011 roku podpisał kontrakt z MK Dons, gdzie do tej pory jest podstawowym zawodnikiem.

Daniel Ayala

Po dwóch latach od przejścia z drużyny młodzieżowej Sevilli, Hiszpan zadebiutował w przegranym meczu otwarcia sezonu z Tottenhamem w 2009 roku.

Wystąpił w podstawowym składzie również w spotkaniu ze Stoke, ale w całym sezonie udało mu się zawitać na murawie tylko trzy razy.

Był wypożyczany do Hull City i Derby County. Potem sprzedano go do Norwich City w 2011 roku.

Obecnie Ayala gra dla Middlesborough, gdzie jego dobra postawa w kampanii, która zagwarantowała drużynie awans do Premier League, dała mu miejsce w jedenastce sezonu Championship.

Dani Pacheco

Pacheco został wyrwany z młodzieżówki Barcelony w 2007 roku, ale na debiut w dorosłej drużynie The Reds czekał dwa lata. W końcu wszedł jako zmiennik w przegranym meczu grupowym Ligi Mistrzów przeciwko Fiorentinie.

Hiszpan sześciokrotnie grał jeszcze w tym sezonie. W kolejnym zaliczył siedem występów. Następnie wypożyczono go do Hiszpanii. Za czasów Brendana Rodgersa wystąpił jeszcze dwa razy, ale potem musiał się pogodzić z przejściem do drugoligowego Alcorcon.

Pacheco ostatni sezon spędził w hiszpańskiej Segunda Division, gdzie grał dla Alaves na wypożyczeniu z Betisu.

Suso

O młodym Hiszpanie zrobiło się głośno, gdy odmówił zarówno Realowi Madryt, jak i Barcelonie, by dołączyć do Liverpoolu w 2010 roku.

Kontrakt podpisał z nim Benitez, ale w rezerwach Suso grał za Hodgsona i Dalglisha. Szansę debiutu w pierwszej drużynie dał mu dopiero Rodgers. Z Hiszpanem w składzie Liverpool wygrał w Lidze Europy z Young Boys.

Suso zagrał w dwudziestu meczach w tym sezonie, ale od stycznia nie zagrał ani jednego spotkania.

Po wypożyczeniu do Almerii zagrał dla The Reds w meczu z Middlesborough we wrześniu 2014 roku i strzelił wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry, a następnie jeszcze dwie w konkursie rzutów karnych.

Był to jednak jego ostatni mecz. W styczniu 2015 roku Suso przeszedł do AC Milan. Drugą połowę sezonu spędził jednak na wypożyczeniu do Genoi.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

gagarin 30.05.2016 17:50 #
Brakuje Nemetha i Morgana
RedMan1892 30.05.2016 22:30 #
W dzisiejszych czasach jest trudno wychować zdolnych piłkarzy tak, aby w przyszłości to oni przejmowali pałeczkę w klubie. Teraz rządzi pieniądz, który demoralizuje młodych i sprawia, że pragną mieć coś za free. Ugiąć się przed takim, przystać na jego warunki to pokazać mu, że to on ma kontrolę nad klubem, a nie odwrotnie, że nie musi już nic robić, ciężko pracować, trenować itp., bo zarabia kokosy. Taka sytuacja powoduje także, że jeszcze większa sodówa uderza mu do głowy i już jest praktycznie po piłkarzu. Niestety prawda jest bolesna, ale prawdziwa - dziś jeśli jakiś młody zawodnik przebojem wdziera się do pierwszego zespołu i, co ważne, staje się jego kluczowym zawodnikiem na lata (Gerrard, Carragher, Maldini, Xavi, Totti) to trzeba taką sytuację rozpatrywać w charakterze cudu. Powoli z młodzieży i Akademii, którą zreformował i ulepszył Benitez praktycznie nie zostaje nic, co jest bardzo smutne...

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo