Allen o krok od Stoke

Joe Allen ma dziś odbyć rozmowy z menedżerem Stoke, Markiem Hughesem, oraz pozostałymi reprezentantami klubu. Pomocnik reprezentacji Walii jest coraz bliżej opuszczenia Liverpoolu na rzecz Garncarzy za kwotę 13 milionów funtów.

Transfer może zostać przeprowadzony w ciągu najbliższych dwóch dni, a sam zawodnik dołączyłby już we wtorek do trenujących na Florydzie nowych kolegów.

Złożenie oferty rozważa również Swansea, która pragnie przekonać do powrotu pomocnika, sprzedanego do drużyny the Reds w 2012 roku. Faworytem o podpis Walijczyka pozostaje jednak Stoke.

Allen podobno chętnie zapatruje się na współpracę z Hughesem, byłym piłkarzem i selekcjonerem reprezentacji Walii, zaś Stoke jest coraz pewniejsze, że w najbliższych dniach transfer dojdzie do skutku.

Pierwsza oferta za Allena została w zeszłym tygodniu odrzucona, bowiem Liverpool wycenił pomocnika na 14 milionów funtów. Klubom udało się ostatecznie osiągnąć kompromis.

Liverpool zawarł w umowie klauzulę, dzięki której Stoke zapłaci dodatkową kwotę w przypadku zajęcia pozycji w top 10. W ostatnich trzech sezonach drużyna kończyła rozgrywki na dziewiątym miejscu. Hughes wierzy, że Allen może okazać się kluczowym zawodnikiem środka pola, tym bardziej, że po kontuzjach Stephena Irelanda i Ibrahima Affelaya klub rozpaczliwie szuka wzmocnień w tej formacji.

Wielu kibiców Liverpool będzie rozczarowanych odejściem Allena, który pokazał się z dobrej strony w ubiegłym sezonie i pomógł reprezentacji osiągnąć półfinał Mistrzostw Europy. Transakcja jest jednak dla samego Liverpoolu korzystna, bowiem za mniej niż dwanaście miesięcy wygasa kontrakt Allena.

Piłkarze Stoke wylecieli dziś do Stanów Zjednoczonych na przedsezonowe przygotowania i powracający z wakacji Allen miałby do nich niebawem dołączyć. Jeśli zgodzi się na przejść na Britannia Stadium, stanie się pierwszym letnim transferem Stoke.

John Percy