Sturridge nie zagra z Chelsea

Liverpool podjął środki ostrożności, dzięki którym Daniel Sturridge ma być do pełnej dyspozycji na nowy sezon. Angielski napastnik przygotowuje się w oparciu o specjalnie dostosowany program treningowy – pisze Dominic King dla Daily Mail.

Ostatnie dwa lata w wykonaniu reprezentanta Anglii wypadły poniżej oczekiwań, gdyż doznał on licznych kontuzji biodra, łydki i uda. Niemniej Sturridge wyszedł na prostą po tym, jak wrócił do gry w lutym i od tego czasu nie opuścił żadnej sesji treningowej.

26-letni napastnik wrócił z przerwy wakacyjnej w ostatni czwartek i dołączył do drużyny Liverpoolu w trakcie tournée, jednak w przeciwieństwie do innych reprezentantów Anglii, którzy wystąpili na Euro 2016, Sturridge nie zagra w towarzyskim meczu przeciwko Chelsea. Sparing z the Blues zostanie rozegrany o godz. 05.35 (czasu polskiego) w Pasadenie.

Sturridge pozostał w bazie treningowej Liverpoolu w Palo Alto – podobnie jak Nathaniel Clyne, który ma problem z mięśniem uda – aby przejść kilka dodatkowych sesji treningowych w celu wzmocnienia wytrzymałości.

Liverpool będzie monitorować kondycję Anglika zanim podejmie decyzję dotyczącą wystawienia go do gry w towarzyskim meczu z AC Milan w niedzielę (godz. 04.05 czasu polskiego) lub w sparingu z AS Roma we wtorek (godz. 02.35 czasu polskiego).

Giorgino Wijnaldum, który niedawno przybył do klubu za 25 milionów z Newcastle, również pozostał w Palo Alto, aby pracować nad osiągnięciem tego samego pułapu kondycji, co reszta drużyny. W tym samym położeniu są belgijscy napastnicy Divock Origi i Christian Benteke.

Dominic King, Pasadena