LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 839

Zapowiedź meczu


Już w piątkowy wieczór Liverpool rozpocznie piątą kolejkę Premier League. Po raz trzeci w tym sezonie podopieczni Kloppa podejmą zespół z Londynu. Rywalem będzie powoli odmieniana pod wodzą nowego menadżera Chelsea. Czy czeka nas kolejny dreszczowiec?

W zeszłym sezonie do tego typu spotkań kibice Liverpoolu mieli szczęście. Najpierw udało się pokonać rywala wynikiem 3:1 natomiast na trzy kolejki przed końcem sezonu Czerwoni zdołali zdobyć punkt w spotkaniu, które zakończyło się remisem 1:1. Można stwierdzić, że z ekipami z czołówki ekipa Kloppa potrafi sobie radzić bardzo dobrze. Liverpool pokonał do tej pory Manchester City, Manchester United i oczywiście Arsenal na początku tego sezonu. Dodatkowo bardzo dobry wynik z aktualnym mistrzem Anglii, Leicester City może zmotywować piłkarzy z Anfield do rozpoczęcia serii zwycięstw.

Nie tylko jednak Liverpool może mieć powody do radości. Stołeczna Chelsea zajmuje obecnie drugie miejsce w lidze, z dorobkiem dziesięciu punktów. Przed nią jest już tylko Manchester City, który dotychczas wygrywał we wszystkich spotkaniach. Podopieczni Antonio Conte stracili jednak punkty w ostatniej kolejce, kiedy do zaskakująco zremisowali ze Sweansea. Nie ostudziło to jednak ich zapędów i na pewno będą szukali próby rewanżu na zawodnikach przyjezdnych.

Kibice the Reds mogą być zadowoleni z sytuacji kadrowej klubu, gdyż istnieje spore prawdopodobieństwo, że w pierwszym składzie wystąpi Lovren. Do pełnej kondycji powrócił również Coutinho a atak wydaje się być w pełni gotowy na następne spotkanie. Wyjątkowo żaden z napastników Liverpoolu nie boryka się kontuzją i jedynie niemożliwy wydaje się występ Ingsa, który łapie formę w ekipie rezerw po ciężkiej kontuzji. Poza tym do sprawności wrócił również Karius, lecz jego występ pozostaje w sferze marzeń wielu fanów. Były bramkarz Mainz rozpocznie spotkanie prawdopodobnie z ławki rezerwowych. Emre Can i Sakho starają się wrócić do pełnej sprawności, lecz ich występ jest mało prawdopodobny.

Kibice Chelsea obawiają się natomiast o linię obrony, która została osłabiona kontuzją kapitana, Johna Terrego. Uraz, którego Anglik nabawił się w spotkaniu z Łabędziami wykluczy go z gry na kilkanaście dni, wobec czego występ przeciwko Liverpoolowi wydaje się niemożliwy. Parę stoperów mogą za to tworzyć Luiz oraz Cahill. Kurt Zouma również nie zagra w piątkowy wieczór. Poza tym Conte nie ma poważniejszych problemów kadrowych, zatem możemy spodziewać się samych największych nazwisk na boisku, co zapewne doda atrakcyjności temu spotkaniu. W przypadku zwycięstwa gości, Liverpool zrówna się punktami z Chelsea, co na pewno będzie motywacją do rozegrania dobrych 90 minut. A teraz, tradycyjnie garść ciekawostek.

Liverpool w obecnym roku jest najskuteczniejszym zespołem w Anglii. Łącznie udało się już strzelić 50 bramek. Na drugim miejscu jest właśnie piątkowy rywal, który goli zainkasował 45. Spotkanie będzie także 176 oficjalnym meczem obu drużyn. Najwyższe zwycięstwo (6:0) Liverpool odniósł w roku 1935. Mecz odbył się na Anfield, a co ciekawsze, do przerwy było tylko 2:0.

Didier Drogba jest najlepszym strzelcem jeśli chodzi o pojedynki z Liverpoolem. W 28 spotkaniach, dziewięciokrotnie pokonywał bramkarzy. Ian Rush, legenda the Reds prezentuje się znacznie lepiej w tej kategorii. Dziewiętnaście spotkań wystarczyło mu na zdobycie dziesięciu bramek.

Jeśli chodzi o transfery to czterech piłkarzy zmieniło barwy klubowe na rzecz Chelsea (wyłącznie transfery definitywne). Tylu samych poszło również z Londynu do Liverpoolu. Piętnastu zawodników natomiast reprezentowało barwy obu klubów (wliczane wypożyczenia oraz przejścia z wolnego transferu).

Nie patrząc na transfery, miejsce w tabeli czy kontuzje jednego możemy być pewni. Czeka nas bardzo trudne i zarazem emocjonujące spotkanie. Kluczem będzie dobre wejście w mecz i nie oddawanie inicjatywy. Na pewno musimy liczyć na dobrą grę w obronie, ponieważ Chelsea potrafi wykorzystywać błędy rywali. No i to spotkanie na pewno przejdzie do historii pod jednym względem. Emocje za linią boczną mogą dać się we znaki wszystkim. Energiczny Klopp jak i Conte doprowadzą stadion do wrzawy. I to nie raz. Kto wygra? Przekonamy się już w piątek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

mat19 16.09.2016 08:23 #
"Po raz DRUGI w tym sezonie podopieczni Kloppa podejmą zespół z Londynu. "
Arsenal, Tottenham i Chelsea
MisiusiuLFC 16.09.2016 09:49 #
Co by tylko się położyć dzisiaj z uśmiechniętą japą, reszta jest nieważna

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com