Klopp: Nigdy tak nie strzeliłem

Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu stwierdził, że nie istnieją słowa, jakimi mógłby opisać bramkę zdobytą przez kapitana jego drużyny, Jordana Hendersona. Miało to miejsce podczas spotkania przeciwko Chelsea na Stamford Bridge w Londynie.

Uderzenie Anglika było idealne technicznie, a parabola lotu przebiegała bezpośrednio z 25. metra boiska, do samego okienka bramki. Dzięki temu trafieniu, Liverpool pokonał the Blues wynikiem 2:1, co było drugim zdobyciem Stamford Bridge, od kiedy Klopp przybył na Anfield.

Po trafieniu pomocnika the Reds, każdy kto spojrzał na ławkę trenerską, widział Niemca krzyczącego „Boom!” w ramach celebracji dwubramkowego prowadzenia. Pierwszego gola dla Liverpoolu zdobył Dejan Lovren. Menedżer przyznał że taka bramka zdarza się „raz w życiu” i on sam nigdy nie uderzył podobnie podczas swojej długiej kariery piłkarskiej.

- Oczywiście! Jeżeli to jego bramka życia.. Super! Mi nigdy nie udało się zdobyć takiej bramki. Cieszę się z tego, ponieważ gramy szybko i nie zastanawiamy się zbyt długo przed strzałami. Pod linią boczną bardzo ładnie zagrali James Milner i Phil Coutinho. Do tego dołączył Adam Lallana, który genialnie wycofał piłkę – przyznał Klopp.