AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1372

Klavan o zbliżającej się batalii


Ragnar Klavan prawdopodobnie zaliczy czwarty z rzędu występ od początku spotkania w potyczce z sąsiadem z ligowej tabeli – ekipą Obywateli. Po rywalizacji z Peterem Crouchem, Estończyk będzie starał się stanąć na drodze Sergio Aguero.

Numer 17 Liverpoolu odegrał swoją rolę w powstrzymywaniu ofensywy Stoke City, które zanotowało udany start, w czasie którego Jonathan Walters zdobył gola uderzeniem głową na bliższy słupek bramki bronionej przez Simona Mignoleta.

Jednak Klavan i jego koledzy zaczęli sobie radzić z taktyką the Potters i zneutralizowali niebezpieczeństwo ze strony Croucha. Potem the Reds zapewnili sobie komfortowy wynik 4-1 i powrócili na drugie miejsce w tabeli.

Z powodu ciągle trwającego okresu bożonarodzeniowego, jest niewiele czasu, by odpocząć przed bardzo wyczekiwanym pojedynkiem z Manchesterem City na Anfield, który odpędzie się w ten weekend.

Podopieczni Pepa Guardioli, którzy są o punkt za Liverpoolem, będą wzmocnieni powrotem Aguero po zawieszeniu. Najprawdopodobniej, to Klavan wraz z Lovrenem będą zabezpieczać tyły i starać się powstrzymywać Argentyńczyka przed zdobyciem bramki.

Aby to zrobić, letni nabytek przygotuje się na to szczególne wyzwanie, ale nie oznacza to, że przestanie używać swoich niezawodnych metod.

- Nie zmienię sposobu, w jaki podchodzę do meczu – wyjaśnił Klavan.

- Ale, oczywiście, musisz wiedzieć, jakiego typu napastnika masz zatrzymać; to duża różnica, jeśli chodzi o Croucha i Aguero.

Talenty ofensywy City są dobrze znane w Anglii, ale Liverpool ma, jak do tej pory, najwięcej trafień ze wszystkich drużyn w Premier League – 45.

- Ich również czekają wyzwania. My także mamy niesamowitą linię ataku – dodał Klavan.

- Trzeba dobrze atakować, ale i bronić. To dla nas wielkie wyzwanie. Robimy krok za krokiem.

Guardiola był na Anfield i obserwował, jak Czerwoni zwyciężyli Stoke we wtorkowy wieczór, zapoznając się z najbliższym rywalem jego drużyny.

Katalończyk był świadkiem tego, jak piłkarze Kloppa grali, przyciśnięci przez przeciwników, pod znaczną presją w początkowej fazie spotkania – jednak widział także możliwości Liverpoolu i jego ostrą odpowiedź na wydarzenia na boisku.

Klavan wie, iż drużyna będzie musiała zagrać solidnie od początku batalii w Sylwestra.

- Szkoda, że nie weszliśmy dobrze w mecz, a oponenci strzelili nam gola i mieli okazję na zdobycie kolejnego.

- Ale mamy naprawdę dobry zespół, który w czasie spotkania może się przystosować do okoliczności i to zrobiliśmy w starciu ze Stoke. Zaczęliśmy grać, wyrównaliśmy, a w końcu wygraliśmy.

- Manchester City ma większą jakość. Jeśli natychmiast nie wejdziesz w mecz, oni natychmiast cię ukarzą. Są naprawdę silni – jednak my również jesteśmy, a w dodatku gramy u siebie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo