LIV
Liverpool
Premier League
01.11.2025
21:00
AVL
Aston Villa
 
Osób online 953

Henderson opuścił środowy trening


Jordan Henderson walczy z czasem by powrócić do zdrowia na niedzielny mecz Premier League z Burnley na Anfield. Kapitan the Reds wciąż nie powrócił do treningów z pełnym obciążeniem z powodu bólu stopy.

Po opuszczeniu dwóch poprzednich spotkań z racji kontuzji, pomocnik Liverpoolu wciąż nie brał udziału w środowym treningu w Melwood. Jürgen Klopp wciąż liczy, że Henderson będzie dostępny na mecz z the Clarets. W razie niedostępności kapitana jego miejsce w składzie zajmie Emre Can.

Na intensywnym treningu w Melwood zabrakło także Daniela Sturridge'a, który w zeszłym tygodniu doznał urazu biodra w trakcie rehabilitacji. Anglik nie zagrał w ostatnich trzech meczach Liverpoolu, a w tym roku zagrał tylko raz od pierwszej minuty w Premier League.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Sullivan 09.03.2017 11:38 #
mecz z Arsenalem daje wrażenie że lepiej by Henderson nie grał bo z nim ofensywa staje się beznadziejna, nie zagrał i liverpool wkońcu wygrał, nabija statystyki celnych podań bo a to poda bo bramkarza a to cofa piłkę do obrońców a to podaje w środku pola i tak gra ofensywna liverpoolu nie może się rozwinąć przez takiego HenderSyna, przewidywalny piłkarzyna w podaniach dośrodkowaniach
opiekacz 09.03.2017 12:55 #
Z Leicester go zabrakło i jakoś ofensywa nie hasała. Też wina Hendo?
Mort 09.03.2017 13:05 #
Bez Hendo srodek pola nie istnieje. Mecz z Arsenalrm tego nie zmieni.
MrFocus 09.03.2017 15:59 #
Dziwni są niektórzy kibice, po meczu z Leicester wszyscy krzyczeli że bez Hendersona nic nie ugramy bo to on wprowadza do zespołu wolę walki, a bez niej ciężko jest myśleć o czymkolwiek pozytywnym. Po meczu z Arsenalem gdzie Hendo nie grał, ale wygraliśmy część zaczyna mówić że nie jest on do niczego potrzebny, a wręcz przeszkadza w grze. Ja rozumiem że można rza na jakiś czas zmienić zdanie na temat jakiegoś zawodnika, ale nie róbmy tego z dnia ma dzień bo wyjdzie na to że jak z Burnley Mané zagra słabo to najlepiej nie wystawiać go do końca sezonu i sprzedać przy najabliższej okazji. Wiem że przesadziłem, ale tak ostatnio wygląda stałość w kibicowaniu naszym piłkarzom, jeśli jeszcze ktoś czegoś w tym nie rozumie to niech spojrzy na komentarze dotyczące Mignoleta w ostatnim miesiącu.

Pozostałe aktualności

Młodzież przegrywa w derbach z Evertonem (0)
29.10.2025 23:57, AirCanada, liverpoolfc.com
Slot: Ryan wróci na mecz z Aston Villą (0)
29.10.2025 23:52, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki (0)
29.10.2025 23:15, Gall1892, Sofascore
Skład na mecz z Palace! (16)
29.10.2025 19:31, Gall1892, liverpoolfc.com
Stephenson przez cztery miesiące grał z bólem (0)
29.10.2025 16:11, Tomasi, thisisanfield.com
Slot: Nie ma żadnych wymówek (6)
29.10.2025 12:31, PiotrKukczynski1992, liverpoolfc.com