PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1650

Roy Keane o walce o Ligę Mistrzów


Roy Keane, były piłkarz a aktualnie prezenter telewizyjny, oznajmił, że Liverpool i Manchester United powinny się wstydzić świętowaniem powrotu do Ligi Mistrzów.

Obydwa kluby zbierają punkty niczym złom, aby tylko uzyskać kwalifikację do Ligi Mistrzów, a Liverpoolowi udało się umocnić swoją pozycję w tabeli zwycięstwem nad Watford.

Keane jest przekonany, że tak utytułowane kluby, jak Liverpool i Manchester United, nie powinny popadać w ekstazę nad miejscem w najlepszej czwórce.

- Gdy widzę kluby, jak Liverpool i Manchester United, celebrujące powrót do najlepszej czwórki to czuję zażenowanie, naprawdę - powiedział Roy Keane. Którykolwiek z tych wielkich klubów, czy myślicie, że Real lub Barcelona świętowałyby czwarte miejsce?

- Chodzi wyłącznie o zdobywanie trofeów. Ludzie mówią o dostaniu się do najlepszej czwórki z powodu korzyści finansowych i to zakwalifikowanie było świetnym rozwiązanie dla zespołów jak Leicester, ale Man United, Chelsea czy Arsenal celebrujące czwarte miejsce? Wstydźcie się.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (14)

maxbeatles1 02.05.2017 20:27 #
I Real, i Barcelona świętowałyby powrót do LM, gdyby były w takiej sytuacji jak LFC czy MU obecnie.
alexrulez 02.05.2017 20:32 #
Jebłem
Beol 02.05.2017 20:35 #
A kto tej Barcelonie ma zagrozić w kontekście top 4 w BBVA ?

Ku**a Eibar ? Gijon ? Osasuna ?
PiotrekS 02.05.2017 20:40 #
Mocno ograniczony jest facet w tym swoim rozumowaniu.
marios1407 02.05.2017 20:46 #
Roy to taki odpowiednik Janka Tomaszewskiego.
Tacy ludzie też są potrzebni.
ZeroOsw 02.05.2017 21:01 #
@marios1407 Nic dodać, nic ująć. Nie ma co się przejmować takim gadaniem. Są ludzie, którzy nie myślą o tym co mówią, są ludzie, którzy lubią wbijać szpile innym, no i są ludzie, którzy w ogóle nie myślą...

Cieszmy się i trzymajmy kciuki za nasz powrót do Ligi Mistrzów, nie zwracając uwagi na takich typów.
Kijoraptor 02.05.2017 21:45 #
Zapraszam do Premie League, gdzie o TOP4 walczy z 7-8 zespołów każdego roku, a nie 2-3 jak w Hiszpanii.
Bolo 02.05.2017 22:11 #
Rozumiem wasz punit widzenia, że w naszej sytuacji jest to 'suces' po kilku latach posuchy i kompromitacji w lm po sezonie z SaS, ale Roy Keane ma rację. Kluby pokroju lfc/mu powinny co roku walczyć o tytuły a nie o top4
redpepper 02.05.2017 22:39 #
Porównywanie realiów hiszpańskich do angielskich jest trochę głupie...
Lookout 02.05.2017 22:59 #
Ja z kolei się z nim zgadzam, Liverpool i MU to dwa najbardziej utytułowane kluby w Anglii, które powinny bić się o zwycięstwa w LM, a nie o 4 miejsce. Dziś oglądałem Real z Atletico i muszę niestety przyznać, że grali przepiękny futbol czego niestety nie można powiedzieć o topowych angielskich klubach. Uważam, że Real w obecnej formie zrówną by z ziemią każdą angielską drużynę, co jest bardzo smutne. Czekam na czasy kiedy to angielskie drużyny rok w rok będą się bić o zwycięstwo w lidze mistrzów, choć patrząc na poziom dzisiejszego Realu to nikt z Anglii nie może do niego startować. W czwartek muły grają z Celtą i jeżeli odpadną to będzie my mieć dowód na to, że hiszpanie biją nas na łeb na szyje. Nie wiem jak wy, ale ja wolałbym aby United awansowało i żeby angielska elita powoli wracała do lat świetności.
ircek 02.05.2017 23:15 #
Lookout @
Zaproś Barcelonę czy Real na dwa sezony do PL , a później niech zagrają w LM i zobaczymy czy też będą tak kozaczyli!
Juz Guardiola,czy nasz Klopp przekonali się, że PL to nie Hiszpania czy Niemcy i intensywność gry na wyspach robi swoje. Chyba nawet Klopp sie ostatnio na ten temat wypowiadał, mówiąc, że kluby z wysp maja mniejsze szanse w LM z powodu intensywności sezonu.
AgentTomek 02.05.2017 23:28 #
Mu nie chodzi o realia, a o mentalność. Dostaniemy się do top 4 i jaki będzie nadrzędny cel na następny sezon? Utrzymać się w top 4. Arsenal przez parę lat był szczęśliwy z 4 miejsca i 1/16 LM i nadal by był. Roy to burak, ale myśli tak, jak zwycięzcy: liczy się pierwsze miejsce, reszta jest porażką i chciałbym, żeby nasi zawodnicy tak myśleli. Przyjeżdża do nas Crystal Palace a my gramy, jakcbyśmy pytali ich o pozwolenie na 3 punkty, zamiast pokazać, dlaczego nasi piłkarze kosztują po kilkadziesiąt milionów. Nie wyobrażam sobie Realu przegrywającego z co drugim ogórkiem. Wiem, że rozwój musi potrwać patrząc w ten sposób top 4 będzie sukcesem, ale mam nadzieję, że co sezon będą większe ambicje, a nie stagnacja.
Szpieg 03.05.2017 01:51 #
AgentTomek - widzisz różnicę? Czasy się zmieniły. Teraz takie Crystal Palace może rzucić 30 mln na zawodnika i tego nie odczuje (bonusy z praw telewizyjnych zrobiły swoje). Różnice między klubami w Anglii są coraz mniejsze, a w Hiszpanii co najwyżej coraz większe między top 2-3, a poza 10.

wartość rynkowa piłkarzy
Deportivo - 65 mln - pozycja w tabeli 16
Real betis - 64 mln - pozycja w tabeli 15
Crystal Palace - 186 mln - pozycja w tabeli 16 !
Swansea - 127 mln - pozycja w tabeli 18 !

Barcelona - 758 mln
Man City - 525 mln
Liverpool 372mln


Sniegu94 03.05.2017 06:03 #
Agencie zgadzam się z Tobą w 100%. O ile dobrze pamietam pare lat temu angielskie kluby biły się o wygraną w LM tylko że problem jest w tym że z Anglii od kilku dobrych sezonów najlepsi gracze przenoszą się do Hiszpanii proste przykłady: Henry, Fabregas, Xabi Alonso, Bale, Ronaldo, Suarez i można tak wymieniać dalej. Kiedy dany zespół traci takiego gracza to morale i mentalność reszty drużyna spada nie wspominając o umiejętnościach. Wszyscy wiemy co się stało gdy Xabi nas opuścił. Nie można gdybać co by było gdyby barca i real grali w PL, nie zagrają bo leża w Hiszpanii. Gra w Anglii jest jaka jest i największe kluby musza być na to gotowe jeśli chcą wygrać dlatego zgadzam się z Royem że LFC oraz MU powinno bić się o finał LM i mistrza Anglii a nie o TOP 4 :)

Pozostałe aktualności