Woodburn: Liverpool to wielki klub

Reprezentowanie Liverpoolu przed 73-tysięcznym tłumem w mieście oddalonym od Anfield o 17 tysięcy km to doświadczenie, którego Ben Woodburn nigdy nie zapomni.

W zeszłą środę ANZ Stadium w Sydney ugościło drużynę Liverpoolu w ramach meczu towarzyskiego, a Woodburn zagrał pełne 90 minut w wygranym 3:0 meczu.

Spotkanie to zakończyło epokową kampanię w karierze młodego Walijczyka, który stał się najmłodszym debiutantem w historii Liverpoolu, zadebiutował w Premier League i odebrał powołanie do dorosłej reprezentacji.

17-latek miał teraz czas, aby zastanowić się nad minionym rokiem i przyznał, że poparcie dla the Reds w Australii uświadomiło mu stopień zainteresowania klubem na całym świecie.

- Latem ubiegłego roku zagrałem w turnieju młodzieżowym w Niemczech przed tłumem kilkuset osób, a mój ostatni mecz w sezonie dla Liverpoolu był przed 73 tysiącami w Sydney - powiedział Woodburn.

- Gdyby ktoś zaproponował mi w sierpniu taki przebieg sezonu, jakiego doświadczyłem, zdecydowanie przyjąłbym to. Przez cały rok próbowałem ciężko pracować i - na szczęście - opłaciło się to, biorąc wzgląd na szanse, które dał mi menedżer.

- Kiedy przyjedziesz do takiego miejsca, to naprawdę sprawi, że zrozumiesz, jak duży jest ten klub i co on oznacza dla wielu ludzi na całym świecie, nie tylko w Anglii.

- Nie wyjechałem do Ameryki w minionym okresie przygotowawczym, więc to jest moje pierwsze doświadczenie z podróży.

- Miło było uzyskać przyzwoite zwycięstwo przed tymi wszystkimi kibicami. To było ekscytujące, a atmosfera była wspaniała.

Pomimo sezonu pełnego kamieni milowych, Woodburn przyznaje, że jego pragnienie imponowania Kloppowi i nauki od niego nie osłabnie.

- Jürgen był dla mnie wspaniałym menadżerem - powiedział.

- Pomógł mi w pierwszym roku z pierwszym zespołem i dał mi szanse. Wiele mnie nauczył - zarówno jeśli chodzi o to, kiedy jesteśmy w posiadaniu piłki i kiedy nie jesteśmy.

- Utrzymał mnie w pionie. Nie mogłem prosić o lepszego menedżera, aby rozpocząć moją karierę.

- Teraz to ode mnie zależy kontynuowanie progresu w przyszłym sezonie, budowanie na tym, co osiągnąłem w tym roku i pokazanie wszystkim, na co mnie stać.