Fowler: Trent ma potencjał

Robbie Fowler dostrzega podobieństwo pomiędzy sobą z lat młodości, a Trentem Alexandrem-Arnoldem, który w sezonie 2016/17 zaliczył 11 występów w czerwonej koszulce.

Trent zadebiutował w pierwszej drużynie Liverpoolu w październiku. The Reds pod wodzą Kloppa pokonali wówczas Tottenham w ramach EFL Cup. Ponadto osiemnastolatek trafił do pierwszego składu podczas styczniowego starcia z Manchesterm United Old Trafford.

Obecnie razem z Woodburnem, Wilsonem i Ejarią częściej przebywa w obiekcie szkoleniowym, w Melwood, niż w Kirkby.

Chociaż nastolatek nie zadomowił się tak szybko w pierwszej drużynie, jak zrobił to w latach dziewięćdziesiątych Fowler, legendarny napastnik Liverpoolu wierzy, że jego kolega - Scouser ma szansę na regularną grę pod wodzą Kloppa.

- Ma wszystko czego potrzeba, aby być najlepszym. Swoim nastawieniem i silną wolą zdobył sympatię kibiców Liverpoolu - powiedział Fowler.

- Przed nim świetlana przyszłość. Niezależnie od tego czy urodziłeś się w Liverpoolu, czy nie, chcesz dawać z siebie sto procent dla tego klubu.

- Kibice na Anfield mogą widzieć w nim cząstkę siebie. Ja z pewnością ją widzę. Grałem dla klubu, który uważałem za najlepszy na świecie. Jeśli do tego jesteś kilkunastoletnim Scouserem, to znakomita sprawa.

- Jürgen zaufał i dał szansę wielu młodym zawodnikom. My jako kibice dajemy menedżerowi pod tym względem kredyt zaufania, ponieważ wiemy, że będziemy potrzebowali ich za rok albo dwa lata.