LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 882

Borussia Dortmund powalczy o Cana


Borussia Dortmund monitoruje sytuację Emre Cana i jest mu gotowa zaoferować miejsce w swoim zespole i możliwość powrotu do Bundesligi na starcie kolejnego sezonu. Pomocnikowi z końcem czerwca 2018 roku wygasa kontrakt na Anfield i wszystkie znaki na niebie aktualnie wskazują, że za kilka miesięcy Niemca nie będzie już w drużynie prowadzonej przez jego rodaka.

Negocjacje między Canem, a klubem przeciągały się od kilku miesięcy. Kością niezgodny jest klauzula w kontrakcie, której domagał się Can, na co absolutnie nie wyraził zgody Liverpool.

Dortmund poszukuje środowego pomocnika na kolejny sezon, a Can dawno zapowiedział, że właśnie na tej pozycji najlepiej czuje się na placu gry. W możliwych rozmowach może pomóc fakt, że agent Cana - Reza Fazeli, reprezentuje także interesy Petera Bosza, a także pomocników Mahmuda Dahouda i Nuriego Sahina.

Juventus także bacznie przygląda się sytuacji, wyrażając zainteresowanie 23-latkiem. Na Anfield panuje przekonanie swego rodzaju rezygnacji w sprawie przyszłości Cana w klubie. Rozmowy przeciągały się od ponad roku, lecz nie udało przełamać się impasu. Jürgen Klopp w jednym z ostatnich wywiadów określił sytuację piłkarza, jako 'niezbyt cool'.

Paul Joyce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

czerwony1892 13.11.2017 17:33 #
Skoro domaga się klauzuli to znaczy, że nie zależy mu na klubie i chce spierdolić stąd przy pierwszej nadarzającej się okazji. Oczywiście może to zrobić po sezonie za darmo, ale widać, że chce się zabezpieczyć na wypadek, gdyby jednak podpisał nowy kontrakt (oczywiście z wyższą tygodniówką), a na horyzoncie pojawił się inny klub, który wyłoży konkretną kwotę zapisaną w klauzuli i Liverpool będzie mógł mu skoczyć...
Szkoda...
Mitchell 13.11.2017 18:34 #
Dzisiejszy rynek jest rynkiem piłkarza. Mnóstwo średnich klubów rozpieściło zawodników klauzulami. Nie dziwię się, że Emre nie chce być niewolnikiem swego kontraktu.

Natomiast duża firma nie może sobie pozwolić na budowę długofalowej strategii opartej na puzzlach które mogą się posypać w każdej chwili. Możemy dać dużą tygodniówkę, bonusy, mieszkania, wsparcie 24/7 i dorzucić psa ale jeśli chcemy być poważną marką nie stać nas na klauzule czy roczne kontrakty.
Ceną za to jest strata Cana i kilku celów transferowych.
sc0user 13.11.2017 20:42 #
@Mitchell
Duża firma nie może sobie pozwolić na wyrzucenie przez okno walizki pełnej pieniędzy.
Podpisanie umowy z Canem z klauzulą powiedzmy 40 mln, to dla nas zajebista opcja. Komu my teraz pokazujemy jaja oddając go za darmo?
Mieć wpisane w koszta odejście Cana w każdej chwili, ale w zamian za odpowiednią sumkę. Nie rozumiem logiki jaką kieruję się nasz klub w tym momencie.
Mitchell 13.11.2017 21:40 #
Dla dużej firmy 40 mln to niewielka pieniądze w porównaniu ze stratami wizerunkowymi skutkującymi w przyszłości próbami wymuszeń klauzul przez zawodników.
Stabilna na lata polityka kadrowa jest warta dużo więcej niż głupie 40 baniek jak pokazuje przykład Coutinho. Klub jest panem sytuacji - nie pracownik.
Wątpliwy 13.11.2017 22:19 #
Tak naprawdę to nie wiadomo o co chodzi, a jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... . Wbrew zapewnieniom obu stron.
adamne 13.11.2017 23:53 #
Klopp pogodził się z odejściem Cana bo na jego miejsce już ma ugadanego Goretzkę :)
czerwony1892 14.11.2017 11:15 #
Z tym Goretzką chyba jest coś na rzeczy bo też o nim czytałem.
TheGuy 14.11.2017 13:10 #
Goretzka i Keita w środku, wyobraźcie to sobie

Pozostałe aktualności

Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (0)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (3)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Kilka scenariuszy w sprawie Mo Salaha  (2)
30.04.2024 10:05, Ad9am_, thisisanfield.com
Skróty meczów U-18 i U-21  (0)
30.04.2024 10:02, Piotrek, liverpoolfc.com
Holenderski dziennikarz o ekspertach z Anglii  (3)
30.04.2024 07:33, RosolakLFC, Liverpool Echo