AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1188

Klopp o dwóch meczach w 48h


Jürgen Klopp planuje, jak poradzić sobie z terminarzem, który narzuca konieczność rozegrania dwóch ligowych spotkań na przestrzeni 48 godzin. Punkt wyjścia stanowi pełna koncentracja na najbliższym starciu z Leicester na Anfield.

The Reds przyjmą u siebie Lisy w sobotę, a następnie udadzą się na wyjazdowe spotkanie z Burnley, które jest zaplanowane na poniedziałek. Tak napięty terminarz jest najcięższym sprawdzianem i weryfikatorem głębi składu oraz zdolności regeneracyjnych.

Rok temu podopieczni Kloppa mierzyli się z podobnym wyzwaniem, kiedy najpierw rozgrywali mecz z Manchesterem City, a następnie czekał ich pojedynek z Sunderlandem. Pierwsze spotkanie Czerwoni wygrali, a drugie zremisowali.

Zapytany o to, czy wnioski z sezonu 2016/17 mogą zostać wykorzystane, by w tym roku poradzić sobie z takim natłokiem piłkarskich obowiązków, Klopp stwierdził, że wszystko sprowadza się do zaakceptowania stawianych przed angielskimi klubami wymagań oraz dostosowania się do nich.

- Nie jesteś w stanie się nic z tego nauczyć. Możesz jedynie nauczyć się akceptować taką sytuację. Nic więcej – wyjaśnia Klopp.

- Powinniśmy być teraz w pełni skoncentrowani na Leicester, a po tym meczu będziemy mieli kilka godzin, żeby „pozbierać się”. Zobaczymy, kto będzie dostępny do gry na mecz z Burnley i na tej podstawie ustalimy skład.

- Jest nieco inaczej. Nie narzekamy na terminarz. Gramy z Leicester, potem z Burnley, a chwilę później z Evertonem w FA Cup. Nie mamy z tym żadnego problemu.

- Wszystko zależy od kontuzji. Czujemy się dobrze przygotowani. Nie mam na myśli tego, że rok temu nie byliśmy odpowiednio przygotowani. Byliśmy, ale kontuzje pojawiły się w nie najlepszym momencie. Tak czasem bywa. Teraz też borykamy się z pewnymi urazami, ale mam nadzieję, że kolejni zawodnicy nie wypadną ze składu.

- Jeżeli mamy do dyspozycji wszystkich zawodników, to jesteśmy gotowi na każde wyzwanie. Teraz skupiamy się na Leicester. Jesteśmy przygotowani na to spotkanie, wiem to na pewno. Zobaczymy, co się wydarzy.

Od ostatniego spotkanie z Liverpoolem w Leicester zaszły zmiany na stanowisku menadżera. Claude Puel prowadzi teraz ich zespół i pomógł im wspiąć się na 8 lokatę w ligowej tabeli, pomimo że przegrali ostatnie spotkanie z Watfordem.

Klopp uważa, że Francuz uczynił Lisy jeszcze trudniejszym rywalem.

- Nie przeprowadziliśmy jeszcze naszych analiz, ale widziałem ich mecz z Manchesterem City. Naprawdę grają teraz w piłkę nożną. Nadal jednak są drużyną, która wspaniale realizuje grę z kontrataku.

- Pierwszy gol zdobyty przeciwko United to po prostu „Wow!”. Fantastyczne podanie od Graya, Mahrez czekał z tyłu, aż pojawi się Vardy. Wydaje się to takie proste.

- Są dobrze nastawioną i dobrą piłkarsko ekipą. To może być najważniejsza zmiana w ich grze od momentu pojawienia się Claude’a Puela. Znów czeka nas duże wyzwanie. To wymagający okres w roku dla nas wszystkich i musimy być na to gotowi. Tak właściwie, podoba mi się to.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Dellz 28.12.2017 15:37 #
@DuchRedWolfa
+ ewentualny rewanż z Evertonem :P

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com